Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika budowania


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

i jeszcze do piekarnika - nie piekę ciast, ciasteczek, bo nie umiem, nie wyniosłam tego z domu, nie ma w rodzinie zapotrzebowania na takowe rzeczy. Chociaż córka chce (i sama jej obiecałam), że w nowym domu będziemy wypiekać ciasteczka. Robimy natomiast z Małą pizzę i najchętniej chciałabym mieć taką funkcję jak w piekarniku. NNiestety "funkcja pizza" oznacza często program do rozmrażania pizzy.... Ja chciałabym w warunkach domowych mieć możliwość wypieczenia takiego ciasta jak w pizzerii. Na razie nie znalazłam takiej funkcji. Poza tym uzywam piekarnika do pieczenia mięs, szaszłyków, lasagne, ziemniaków z ziołami, zapiekanek itp.

Wstępnie wybrałam Samsunga, ale doszliśmy do wniosku, że nie ma sensu dopłacać do funkcji, która jest nam nieprzydatna, czyli Twin Connection - pieczenia różnych rzeczy jednocześnie. Wolałabym natomiast mieć większy piekarnik. Wczoraj pootwierałam wszystkie piekarniki w media Expert i te blachy w środku są bardzo małe w porównaniu do tej, którą mam teraz i na której robię pizzę. W obecnym piekarniku nie mam teleskopowych prowadnic, więc jest więcej miejsca. jak dochodzą teleskopy, to robi się dość wąsko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia, wiem, ze S i B to to samo. Dlatego porównuję obie, czy te same funkcje nie wychodzą taniej u drugiego. Do końca marca w Boschu mogę dostać 150 zł zwrotu, zawsze coś - np. galon Pary 900 Matt ;)

 

Na razie przedział cenowy wychodzi mi od 2400 zł do 3100 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia, wiem, ze S i B to to samo. Dlatego porównuję obie, czy te same funkcje nie wychodzą taniej u drugiego. Do końca marca w Boschu mogę dostać 150 zł zwrotu, zawsze coś - np. galon Pary 900 Matt ;)

 

Na razie przedział cenowy wychodzi mi od 2400 zł do 3100 zł.

 

teraz to już nie pamiętam konkretnej kwoty ale wiem że serce bolało jak kupowałam zmywarkę no i odczuwalnie zmniejszyły się rachunki za wodę

 

i myślę jak Ty zawsze to ileś tam mniej np. zamówiłam kontener z firmy polecanej przez Madelaine wychodzi 80 zł różnicy;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze do piekarnika - nie piekę ciast, ciasteczek, bo nie umiem, nie wyniosłam tego z domu, nie ma w rodzinie zapotrzebowania na takowe rzeczy. Chociaż córka chce (i sama jej obiecałam), że w nowym domu będziemy wypiekać ciasteczka. Robimy natomiast z Małą pizzę i najchętniej chciałabym mieć taką funkcję jak w piekarniku. NNiestety "funkcja pizza" oznacza często program do rozmrażania pizzy.... Ja chciałabym w warunkach domowych mieć możliwość wypieczenia takiego ciasta jak w pizzerii. Na razie nie znalazłam takiej funkcji. Poza tym uzywam piekarnika do pieczenia mięs, szaszłyków, lasagne, ziemniaków z ziołami, zapiekanek itp.

Wstępnie wybrałam Samsunga, ale doszliśmy do wniosku, że nie ma sensu dopłacać do funkcji, która jest nam nieprzydatna, czyli Twin Connection - pieczenia różnych rzeczy jednocześnie. Wolałabym natomiast mieć większy piekarnik. Wczoraj pootwierałam wszystkie piekarniki w media Expert i te blachy w środku są bardzo małe w porównaniu do tej, którą mam teraz i na której robię pizzę. W obecnym piekarniku nie mam teleskopowych prowadnic, więc jest więcej miejsca. jak dochodzą teleskopy, to robi się dość wąsko.

 

NIe używałam wcześniej pieczenia dwóch rzeczy na raz. Teraz to podstawowa funkcja jakiej używam. Na dole mięso,na górze pieczone ziemniaczki - i obiad gotowy.

Wybrałam Samsunga, bo był tańszy niż Siemens. Możesz wyjąć przedzielająca płytę i masz jeden duży piekarnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no patrzcie jak się pięknie zgadzamy;)

no i nie żebyśmy nie gotowały przecież gotujemy.....

 

Madeleine jeśli jeszcze nie próbowałaś piec ciasta to z termoobiegiem to uważaj bardzo skraca czas pieczenia szczególnie lekkich ciast biszkoptowych szybkość może Cię zaskoczyć:)

nie, no bez przesady, ciasta piekę minimum raz w tygodniu :lol2: Do tego ciastka, muffinki, zapiekanki, pizzę, mięso i ryby w naczyniu żaroodpornym. Nawet prawdziwy biszkopt umiem zrobić i to dobry.

 

Tyle, że np. nigdy w życiu nie piekłam kurczaka jak z rożna, żeby tłuszcz skapywał na dół - nie lubię i może raz w życiu go kiedyś popełnię. A jeśli się piecze mięsa nieprzykryte, warto zainwestować w katalizę, bo ułatwia czyszczenie. Dla ciast nie ma znaczenia.

Na dwóch albo trzech poziomach często piekę, ale rzeczy, które wymagają podobnych temperatur. Bezy oraz mięsa i tak razem nie wsadzę, po pierwsze ze względu na zapachy, po drugie na ograniczenie twin connection - różnica temperatur pieczenia nie może przekroczyć pewnego zakresu.

 

Spirea - do pizzy musisz mieć bardzo wysoką temperaturę, 230 czy 250 stopni. Oraz żeby było jak w pizzerii - talerz do pizzy, taki kamienny. Rozgrzewasz go przez godzinę i potem na nim pieczesz. Pizza wychodzi luksusowa, zwłaszcza biorąc pod uwagę rachunek za prąd ;)

 

 

Aha. Jeśli już wyznajemy tu swoje sekrety, to też bardzo lubię sortować w zmywarce sztućce rodzajami. Chociaż kompletnie nie ma to znaczenia, nie wpływa ani na pojemność szuflady, ani domycie - ale po prostu jest to takie uporządkowane. :rolleyes:

 

Tatarak, czytałam gdzieś - chyba nawet na muratorze - dokładną analizę zużycia prądu przy czajniku na indukcję i zwykłym. Wyszło idealnie równo. Czajniki na indukcję są droższe niż najtańsze elektryczne. No i kwestia gustu, wyglądu i ilości miejsca na blacie.

A z praktycznej strony - ile wody gotujesz? nie warto więcej niż trzeba. Oraz banalnie - żarówki, zwłaszcza halogenki. U nas sporym zaskoczeniem był rachunek za prąd, teraz głównie ledy i świetlówki - różnica znaczna na plus.

 

wrzucasz talerze i gary z wszystkimi resztkami jak leci?rozumiem ze te wieksze zrzucicsz do kosza ale te mniejsze do zmywary?szczerze to nie znam nikogo kto nie opłukuje naczyn przed ich włożeniem. przeciez wiadomo ze rury i zmywarka bedzie za jakis czas zapchana. mam nadzieje ze przynajmniej uzywasz od czasu do czasu "udrazniacza" do zmywarek w płynie który ma wszysko wyczyscic i przetkac.

żartujesz? no to już znasz, mnie. Nie wrzucam dużego jedzenia oczywiście, zgarniam widelcem tyle, co się da do śmieci - i tyle.

Czyszczę zmywarkę raz na jakiś czas, raz w życiu faktycznie się zatkała - no ale na 10 lat używania zmywarek łącznie nie jest to spektakularne osiągnięcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tatarak, czytałam gdzieś - chyba nawet na muratorze - dokładną analizę zużycia prądu przy czajniku na indukcję i zwykłym. Wyszło idealnie równo. Czajniki na indukcję są droższe niż najtańsze elektryczne. No i kwestia gustu, wyglądu i ilości miejsca na blacie.

A z praktycznej strony - ile wody gotujesz? nie warto więcej niż trzeba. Oraz banalnie - żarówki, zwłaszcza halogenki. U nas sporym zaskoczeniem był rachunek za prąd, teraz głównie ledy i świetlówki - różnica znaczna na plus.

 

 

ja mam wszędzie energooszczędne świetlówki, tylko w 3 kinkietach takie nie wiem co G.cośtam cośtam - ale ile się te kinkiety świecą, po parę minut dziennie raptem. wody gotuję niedużo, ale często, bo ja pracuję w domu i chyba wypijam dwa galony kawy i herbaty do południa. Ale dzięki za to info o porównaniu czajników. Może ja w duży termos zainwestuję i będę sobie gotować rano 2 litry wody, a potem parzyć wedle uznania na zmianę herbatę, kawkę i ziółka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile tego prądu zużywasz? ja w poprzednim mieszkaniu miałam kocioł dwufunkcyjny na gaz - i sądzę, że częściowo z tego, tzn. z jego używania do ciepłej wody - a byłam w domu cale dnie - brały się wysokie rachunki. Zarówno prądu, jak i gazu.

 

Poza tym banał, ale komputery. Serio serio.

Teraz przyszedł nam rachunek za prąd, za 2 miesiące, jeszcze taryfa budowlana - wyszło 150 pln miesięcznie. Czyli wg mnie bardzo ok, jak na 3 komputery włączone całą dobę i fakt, że w domu zawsze są minimum 2 osoby, więc kawa - herbata - codzienne gotowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodatkowo dużo prądu żrą wszystkie urządzenia na stand-by czyli całe wyłaczone rtv (wystarczy jesli plai sie tylko jedna mała dioda)a wiadomo ze jest tego sporo-tv, dekoder, odtwarzacz DVD czy play station czy inny zestaw stereo. piekarnik czy mikrowela też cały czas wyswietla przynajmniej godzine ale wiadomo nie da się odłączyc.również warto wyciągać ładowarki telefonów komórkowych bo one mimo iż nie są podłączone do ładowania to też pobierają prąd. nie mówiąc juz o tym że ja ładuję telefon codziennie (gram w gry, sprawdzam pocztę czyli wi-fi cały czas włączone)

 

ja resztki jedzenia spłukuję tzn większe resztki jedzenia zrzucam a np resztki sałatki (szczególnie z kapusty czyli maleńkie kawałki). od 20 lat tak robię i już tak jestem przyzwyczajona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez mam Bosha, moi rodzice maja Bosha, mój brat ma Bosha, wszyscy sa zadowoleni.

Raz nam się tylko zepsuł, jak włączyliśmy go, wyszliśmy z domu, a w tym czasie wyłączyli wodę w boku i biedna pompa ciągnęła i ciągnęła, aż sie zaciągnęła, więc uwaga na takie akcje. Poza tym super!! Kilka rad od pana serwisanta: dobrze trzymać zmywarkę uchyloną, żeby pompa sobie obsychała, a nie stała w wodzie, nie poleca tabletek do mycia zmywarek, za to można wrzucić do prania zasadniczego (czyli o ok. 15 min) na pustej zmywarce kwasek cytrynowy i to daje dużo więcej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny a ja wrócę do szuflady na sztućce w zmywarce,bo trochę mnie przeraża,że trzeba tam każdy widelec, nóż wkładać do osobnej przegródki.Czy można po prostu wrzucić?

Co do Boscha i Siemensa to rzeczywiście to te same firmy.jakiś czas temu kupowałam pralkę i brałam też te firmy pod uwagę.Pan mi pokazywałał, która pralka z Boscha jest pralką z Siemensa.Kupiłam z Boscha, bo była dobra cena w tym danym sklepie i była promocja dołączali żelazko.Kilka miesięcy później mojej siostrze zepsuła się pralka kupiła siemensa -była też promocja na żelazko.Facet ze sklepu mówił,że co do cen pomiędzy tymi dwoma firmami to zależy od sklepu, nie ma zasady ,że bosch tańszy lub odwrotnie.Ale w tym konkretnym sklepie i czasie to S wychodził drożej.Myślę,że ze zmywarkami podobnie.

I jeszcze jedno czy myślicie,że to dobry pomysł,aby dopłacić i przedłużyć gwarancję?do pralki nie wzięłam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Basia, lodowke, zmywarke biore po to dobre i drozsze, aby byly malo awaryjne. Nie bede wiec wykupywac ubezpieczenia. Piekarnik sobie raczej podaruje. Natomiast, jesli wezme plyte Samsunga, to mozliwe, ze wykupie.

Rodzice mieli plyte Siemensa, zwykla ceramiczna. Bylo jakies przepiecie czy cos z pradem i plyta sie zepsula. Gwarancji juz nie bylo. Zglosila to ubezpIeczycielowi z tytulu ubezpieczenia calego domu i dostala zwrot kasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz przyszedł nam rachunek za prąd, za 2 miesiące, jeszcze taryfa budowlana - wyszło 150 pln miesięcznie. Czyli wg mnie bardzo ok, jak na 3 komputery włączone całą dobę i fakt, że w domu zawsze są minimum 2 osoby, więc kawa - herbata - codzienne gotowanie.

a na ile kwh masz podpisane z Tauronem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spirea, ad Twoich wyborów - trzecia szuflada automatycznie oznacza, że rozważasz droższe modele, które już w standardzie są ciche i ekonomiczne. Liczyłam różnicę między klasą A a A++ - te plusy to generalnie chwyt marketingowy i konsumpcja.

Natomiast to, co powinnaś wiedzieć - cykle referencyjne są długie. Używanie programu skróconego (vario speed) powoduje wprawdzie skrócenie cyklu mycia do 1:20-1:30 - ale paradoksalnie zużywa więcej energii niż mycie o godzinę dłuższe.

 

Aha, program 20-minutowy to tak naprawdę płukanie, nie pobiera wtedy się tabletka. To, czym te modele się od siebie różnią - to poza decybelami (i światełkiem) jeszcze dodatkowe programy. Ja z nich nie korzystam, uznałam, że nie jest to istotne.

A raty_niby_zero_procent mogą wyjść w euro drożej niż normalne raty komercyjne z dowolnego sklepu internetowego. Porównaj to sama.

 

Wojgoc, nie pamiętam, ale sporo więcej niż standardowo się bierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...