Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika budowania


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

no a mnie było tak zimno w stopy w przemoczonych szmacianych butach, że w końcu pognaliśmy dalej. muszę tam wrócić kiedyś z rana, jak nie będzie takiego dzikiego tłumu :) mnie miło również, acz głupio, że taka ślepa jestem :D

 

Zaglądałaś pod blat stolika, więc ciężko było mnie dojrzeć ;) Ja sama nie byłam pewna, ale stwierdziłam, że zaryzykuję. W zasadzie jak usłyszałam głos, to już wiedziałam, że to Ty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spireo ocieplają mi dach dochodzą do rynien i .... zajrzałam znowu na taki sam etap u Ciebie.Widzę ,że nie dałaś pasa podrynnowego tak? przepraszam znowu to samo pytanie,ale poszukiwać odpowiedzi byłoby trudno?

Powiedz mi czy Ty masz rynny i rury spustowe z Rheinzink?Rozmawiałam własnie z dekarzem i on mi powiedział,że pas podrynnowy jest po to aby woda z rynny w razie nawałnicy przelewając nie wchodziłapomiędzy styropian -mur.Ty miałaś obróbki blacharskie z Rheinzinka ,więc może masz i rynny, bo ja własnie takie mam.Dlatego chciałabym się dowiedzieć czy Twoja rynna radzi sobie z dużą ilością wody i nie masz podmakania.Ja rury spustowe mam 100,wczoraj byłam na budowie podczas nawałnicy,ale dopiero dzisiaj dekarz wyjaśnił mi po co ten pas jest i nie przyglądałam się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Morelko my np mamy ściankę kolankową ok. 160cm , jak robiliśmy podłogówkę w łazienkce to nie robiliśmy tam rurek i nie dawalismy w tym mioejscu wylewki ani styropianu. i przy montażu wanny wpuściliśmy ją jakby w głąb (na beton), a przed jej obudowaniem opiankowaliśmy dokładnie coby woda nie stygła za szybko. Tym sposobem may ją nisko umiejscowiona , i zyskaliśmy dodatkowe centymetry. Mąż stojąc w wannie może spokojnie się przeciągnąć.:rolleyes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Basia, nie mam pasa podrynnowego. Przy okapie kierownik przedstawiał kilka wariantów rozwiązania m.in. wariant z pasem podrynnowym i nadrynnowym. Gdzieś wklejałam chyba nawet skany opisu tego z jakiejś książki i linkowałam do instrukcji montażu którejść z membran, która wskazywała wady i zalety obu rozwiązań. Nie chciałam podrynnowego, bo wystawałby na elewacji. Jako główne uzasadnienie dla niego było chyba to, że jak coś na dachu przecieka, to tu będzie szybciej widać, bo przy nadrynnowym wszystko idzie do rynny. Nie kojarzę, aby było coś o "wchodzeniu" między styropian i mur. Wydaje mi się to mało prawdopodobne, bo u mnie granica mur/styropian jest 20 cm w głąb od okapu. Poza tym jeśli rynna nie przyjmie wody to pójdzie "przodem" i pas podrynnowy chyba tego nie załatwi. Piszę to wnioskując logicznie, ale mogę się mylić.

Mamy rynny Rheinzink. Wielkości dobierał nam człowiek z Rheinzink - mają taką tabelkę i biorą pod uwagę połać dachu i jakieś wskaźniki dotyczące ilości opadów w Niemczech (jak ja kupowałam, to nie mieli takiej tabelki na Polskę). Brali dane przy założeniu chyba większych opadów, w każdym razie raczej dawali na wyrost te wymiary. Początkowo miały więc być spustowe 80, a wzięliśmy 100.

 

Moorela, nasza ścianka po wykończeniu ma 128 cm. Na surowo było 142 cm. Ok. 50cm od ścianki mogę już normalnie stanąć (przy wzroście 1,7) Jeszcze nie wchodziłam do wanny i nie sprawdzałam. Może za miesiąc będę w stanie powiedzieć coś konkretnego :)

Wejście, siedzenie wydaje mi się, że będzie ok. Wstanie będzie pewnie możliwe w miejscu gdzie jest okno. Wykończeniowiec sugerował nam odsunięcie wanny od ściany i zrobienie jakiejś 5cm półeczki. Jednak nie zmieścilibyśmy się z resztą sprzętów na tej ścianie.

 

Tu możesz sobie poczytać więcej http://muratordom.pl/lazienka/pomysly-i-aranzacje/lazienka-na-poddaszu-projekty-lazienek-praktyczne-porady,121_2762.html?print=true&photo=24487

 

Malkul, to Ty masz prawie dom piętrowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie jak usłyszałam głos, to już wiedziałam, że to Ty :)

 

:wiggle:

 

fajnie z tą kuchnią :) czekam na efekt i wpraszam się na kawę!

 

Barbara, ja mam rynny stalowe Lindab i pas nadrynnowy i podrynnowy. nadrynnowy ma służyc temu, żeby ew. wilgoć spływała sobie z membrany do rynny, ale sama membrana nie wystawała i nie niszczyła się od uv.

a podrynnowy to chyba jest po to, żeby można było ładnie "do równa" dojechać styro na elewacji. jakoś tak, ale już dokładnie nie pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tatarak zapraszam :) Zobaczysz od razu połączenie tynku z kg. Proponuję przyszły tydzień, może razem z Wojtkiem i Magdą? Rozmawiałam z Wojtkiem pierwotnie o weekendzie, ale przyjeżdza szwagier i będą kłaść z A. panele. To przynajmniej zobaczycie część podłogi :)

 

Moorela, powiedziano mi, żeby dzwonić i sprawdzać czy coś się zwolni. Miałam zamiar dzwonić codziennie, a zadzwoniłam tylko raz, rozmawiałam z kierownikiem i powiedział, że skontaktuje się ze mną montażysta. No i dzisiaj zadzwonił. Jedyna różnica, że będzie inna ekipa niż na pomiarach.

Trochę szkoda, bo tamci mieli wszystko poustalane, rozrysowane, a u nas będzie trochę kombinacji.

 

Nie wiem, czy zaszaleć i dzisiaj blat ściągnąć. Chyba ten w kropki. Kant będzie na ostro, ale czy dawać ten sam kolor czy listwę aluminiową?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tylko na kuchniach. Przyszłam z listą i dość sprawnie poszło.

Projekt robiliśmy sobie sami, trochę zmodyfikował go potem (w zakresie szafki stojącej) sprzedawca przy wprowadzaniu towarów na listę zakupów. Kolejnym zmianom przeszedł przy pomiarach montażystów już na budowie. W efekcie dzisiaj musiałam dokupić parę rzeczy, a parę rzeczy kupionych wcześniej będę oddawać. W zasadzie chodzi jedynie o inny sposób zabudowy wnęki.

 

Oki, zmykam. Obiecałam dzisiaj Małej premierę Epoki Lodowcowej 4. Mamy na 18, a od rana męczy tatę i wydzwania do mnie, żebyśmy się nie spóźniły.

No a jutro intensywny dzień - wpuszczenie montażystów, monitorowanie zmywarki, aby dowieźli ją w czasie obecności monterów, odbiór paneli. Nie wiem, czy tego ostatniego nie przełożyć już na piątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpadam na chwilkę dosłownie, bom zmęczona strasznie. A. narzucił takie tempo, że ledwo żyję.:)

Fajnie, że kuchnia będzie już jutro. :wiggle: Z przyjemnością przyjadę zobaczyć, kiedy tylko będzie Ci pasować. A mogę wziąć małzonka:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...