Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika budowania


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gratulacje i trzymam kciuki za drugą połać! :)

A jak okna Ci się podobają?

Nie mieliście mam nadzieję żadnych problemów z uszkodzeniami itd?

Czy kapoty w tych Waszych oknach są brązowe, czy w jakimś innym kolorze RAL?

Masz jakąś możliwość zrobienia zdjęcia rynien i ich montażu z boku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry, na wizualizacjach było więcej okien dachowych i jedno poziome nad wejściem- co z nimi?

A poza tym ładny daszek- bardzo ładny :-)

 

Acca5, ograniczyliśmy stolarkę w stosunku do projektu. W projekcie na naszą prośbę były ujęte okna podłużne i dachowe w pralni i w łazience. Projektantka nam wstawiła wszystkie i na etapie budowy mieliśmy zdecydować, czy robimy dachowe czy w ścianie. Okno podłużne w pralni byłoby bez sensu, bo nie doświetli, a pod ścianą będzie pewnie stała pralka i może suszarka. Okno podłużne w łazience miało licować się z brzegiem wanny. Konieczne byłoby jednak wstawienie szyby, przez którą z zewnątrz nic nie będzie widać. Te okna podłużne wyszły jednak na takiej wysokości, że nie zrównałyby się z wanną, więc zostały usunięte. W efekcie ściana frontowa wygląda tak, jak była zaproponowana w pierwszej koncepcji projektantki. Co do okien dachowych, to po lekturze wielu wątków na temat okien dachowych, większośc mówiła, żeby ograniczać ilość okien, jak się da. Tak też zrobiliśmy. W pracowni zostało jedno okno, bo w ścianie szczytowej są dwa 90 x 240. Jest więc wystarczająco doświetlona. W łazience zostało. Wyrzuciliśmy z pralni, bo będzie wentylacja mechaniczna i nie musimy wietrzyć pomieszczenia. Z tyłu w stosunku do projektu nie ma dwóch okien nad salonem, ale ich nie miało być od samego początku tylko projektantka zapomniała je usunąć przed wydrukowaniem papierów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Salik, okna, na tyle co je pooglądałam, to bardzo mi się podobają. Przede wszystkim nie ma tego problemu podniesionej dachówki dzięki kołnierzom do dachówki płaskiej. Z zewnątrz wyglądają bardzo ładnie. Wierzch jest w antracycie metalicznym. To jest standardowy kolor przy tych Roto Designo.

Co do uszkodzeń - wykonawcy nic nie zgłosili, przy szybkim obejrzeniu też nic nie zauważyłam. Było za zimno. Po weekendzie muszę podjechać i na spokojnie obejrzeć je po kolei. Nie wiem czemu, ale spod nich wystaje folia Roto. Chyba powinni ją ściągnąć, ale o to muszę zapytać wykonawców.

Co do rynien, to przejrzę dzisiejsze fotki i wrzucę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obraz 2019..jpgObraz 2007..jpg

Obraz 2009..jpgObraz 2010..jpg

 

 

Niezbyt ciekawe jest to lutowanie denków. Sprawdzałam jednak w poradniku Rheinzink o lutowaniu rynien, to tam takie coś też zostaje, tylko, że u nas jest bardziej widoczne, bo mamy patynę grafitową. Pokazuję jak jest, ale zaznaczam, że nie wiem jeszcze czy jest to zrobione dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zdjęcia.

Byłem ciekaw jak jest zamontowana rynna i do czego są przymocowane rynhaki.

Widać że u Was rynna wisi wyżej niż u nas, pewnie kwestia rynhaków i ich mocowania.

Porównałem też okna i dachówkę - pomijając inny kolor dachówki i jej wielkość, wygląda to podobnie :)

Będziecie mieli jakieś odpowietrzenie kanalizacji (dachówki wentylacyjne)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Salik, oczywiście zawsze zasiejesz cień wątpliwości i chyba zwykle wychodzi, że słusznie.

Dachówek wentylacyjnych nie ma, bo w płaskiej nie ma i połać jest na tyle krótka, że nie ma takiej potrzeby. Mamy kominki wentylacyjne, które dowieźliśmy dopiero dzisiaj. Mają być zamontowane zgodnie z projektem, bo nie wiem, gdzie indziej je wstawić. No i po Twoim wpisie sprawdziłam, że jeden powinien być na tej skończonej połaci .....

Będę musieli jakoś wstawić tę dachówkę z kominkiem. Mam nadzieję, że jest to do zrobienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, ja przepraszam, bo teraz wyszło że wynajduję jakieś problemy, a to wcale nie tak...

Po prostu byłem ciekaw czy macie na tej połaci, czy na drugiej - bo zakładam że jakieś odpowietrzanie macie.

U nas na przykład wszystkie wyszły na połaci zachodniej.

Zdjąć się powinno dać bez problemu, ale trzeba będzie wyciąć kawałek membrany, zaizolować itd.

Zapytaj przy okazji co ile dachówek dawali spinki, bo zakładam że jakieś w ogóle dawali (w sensie że Wy kupiliście).

To jeszcze kontrolne pytanie - macie jakieś 30cm trzpienie do rur spustowych?

I zaciekawiło mnie jeszcze jedno - jak wysoką macie ścianę kolankową, bo wyszło mi że prawie taka jak u nas (coś ok. 140cm od stropu do górnej krawędzi murłaty)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, ja przepraszam, bo teraz wyszło że wynajduję jakieś problemy, a to wcale nie tak...

Po prostu byłem ciekaw czy macie na tej połaci, czy na drugiej - bo zakładam że jakieś odpowietrzanie macie.

U nas na przykład wszystkie wyszły na połaci zachodniej.

Zdjąć się powinno dać bez problemu, ale trzeba będzie wyciąć kawałek membrany, zaizolować itd.

Zapytaj przy okazji co ile dachówek dawali spinki, bo zakładam że jakieś w ogóle dawali (w sensie że Wy kupiliście).

To jeszcze kontrolne pytanie - macie jakieś 30cm trzpienie do rur spustowych?

I zaciekawiło mnie jeszcze jedno - jak wysoką macie ścianę kolankową, bo wyszło mi że prawie taka jak u nas (coś ok. 140cm od stropu do górnej krawędzi murłaty)?

 

Salik, źle mnie zrozumiałeś. Ja właśnie bardzo się cieszę, że piszesz. Po to też wrzucam zdjęcia, aby ktoś kto się zna na sprawie, czy jest wyczulony na jakimś punkcie zwrócił mi uwagę. Byłam strasznie podjarana tym, że mamy w końcu tę dachówkę. Dzięki zwróceniu przez Ciebie uwagi wyszły dalsze rzeczy - kominki mamy dwa - jeden w pionie nad łazienką parterową - na drugiej połaci i tam zostanie zamontowany w pionie. Drugi wg projektu o zgrozo jest między oknami połaciowymi ! Co więcej, jak posprawdzałam zdjęcia, to wyszło, że murarze wyszli kanalizacją w małej łazience (której ustawienie graniczy z cudem) ze sporym odsunięciem od ściany, a do łazienki górnej, kuchni w wiatrołapie zamiast w spiżarni.

 

Sprawdzam teraz, czy ten kominek można dać blisko kalenicy albo w ogóle przerzucić na drugą połać. Muszę skontaktować się z instalatorem.

Cholera, nie idzie odpocząć od tych problemów.

 

Co do spinek, to dawali na pewno, bo je kupowałam. Muszę podjechać, jak będą na budowie, może w poniedziałek się uda i popytać o wszystko.

Do rur spustowych mamy 30cm trzpienie. Ścianka coś ok. 142 cm, może trochę mniejsza, bo na samym końcu wyrzuciliśmy jedną pełną cegłę - nie moglibyśmy otworzyć okien dachowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowietrzenie zdecydowanie nie między oknami!

Bo będzie po prostu.. śmierdzieć.

Z reguły się daje jak najbliżej kalenicy albo po prostu po tej stronie gdzie nie ma okien/kominów/wentylacji.

No to chociaż z trzpieniami nie będziesz miała problemu - u nas są za krótkie i na wiosnę musimy wszystkie wymienić na 30cm :(

Ścianka kolankowa tak jak myślałem - prawie taka jak u nas i niestety oznacza to - wysoka.

Do tego nasza dachówka większa niż Wasza, więc u nas jeszcze okno poszło do góry i jest na granicy swobodnego otwierania.

Ale też pewnie ani Wy, ani my nie będziemy za dużo otwierać, bo rekuperacja :)

No to jeszcze raz - trzymam kciuki za drugą połać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cieszę się, że się podoba. Z tym dachem, to fajne uczucie, bo to już ten ostateczny wygląd. Cała reszta zniknie pod tynkami itd., a to już jest takie jakie będzie na końcu.

 

Rasia, skorzystam tutaj skoro do mnie wpadłaś - jak Ci się spisuje nowy prysznic? Widziałam, że masz deszczownicę, odpływ liniowy i dalej toaleta (bidet) bez żadnej szyby grodzącej. Swego czasu rozważałam wariant prysznica bez szyby w małej łazience, bo jest ciężko coś tam sensownego ulokować i większość mówi o zachlapaniu wszystkiego dookoła. Jak to wygląda u Ciebie? Czy docelowo będziesz tam miała szybę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki dziewczyny. Mazo! Co Ty! Przecież masz co najmniej równie piękny :)

 

Dzisiaj dowiozłam dekarzom brakujące rynhaki. Panowie spytali, co myślę o Ich pracy, bo boją się, że coś mi się będzie nie podobać i przegonię jak poprzednią ekipę. Ale zapewniłam, że wizualnie wygląda super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg twierdzeń wykonawcy - jest skończona od wczoraj. Nie ma kiedy podjechać i zweryfikować. Inspekcja zaplanowana na piątek,

 

Salik, jaką macie założoną kolejność prac po zamknięciu SSO? Do etapu dachu jeszcze jakoś to ogarniałam. Ale instalacje i wykończenie chyba mnie przerasta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg twierdzeń wykonawcy - jest skończona od wczoraj. Nie ma kiedy podjechać i zweryfikować. Inspekcja zaplanowana na piątek,

No właśnie chwilę po moim pytaniu odpowiedziałaś w dzienniku :)

Salik, jaką macie założoną kolejność prac po zamknięciu SSO? Do etapu dachu jeszcze jakoś to ogarniałam. Ale instalacje i wykończenie chyba mnie przerasta.

Ech, nic mi nie mów.

Mam identyczne wrażenie, może jakiś klub założymy czy coś...

Ogólny zarys to:

- okna + drzwi zewnętrzne

- instalacja elektryczna, tv, sat, lan, peszele itp.

- instalacja alarmowa (okablowanie)

- instalacja wentylacji mechanicznej (rury spiro)

- kanalizacja

- CO (w tym podłogówka)

- instalacja gazowa

- odkurzacz centralny

- przyłącza (prąd, gaz, woda, kanaliza)

 

Gdzieś pomiędzy tymi etapami:

- ocieplenie poddasza

- tynki wewnętrzne

- ocieplenie podłogi

- wylewka

 

Później:

- obłożenie schodów i podłogi

- ocieplenie zewnętrzne + tynki zewnętrzne

- tysiące innych spraw

 

A jak to wygląda z Twojego punktu widzenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na marzec mamy umówiony montaż okien (Jezierskiego, więc nie wiem, jak się to rozwinie czasowo) i bramy. Nie mamy załatwionych drzwi do kotłowni i wejściowych, bo nie starczyło nam kasy. Zamontujemy wstępnie coś prowizorycznego, a reszta z kolejnej transzy (dostaniemy ją dopiero po oknach). Potem instalacje. Mamy wybranego człowieka do instalacji wod-kan, gazowej i CO. On wchodzi podobno na 2-3 razy. W weekend mamy wszystko poustalać. Potem chyba weźmiemy elektrykę (chyba, że powinien być pierwszy). Dalej wentylację. Ci od wentylacji chcieli wchodzić jako pierwsi, musimy więc to doprecyzować. Potem tynki wewnętrze, ocieplenie podłogi + podłogówka i wylewki. Nie wiem, w którym miejscu umiejscowić ocieplenie poddasza i zrobienie stropu poddasza - fachowcy od wentylacji chcieli mieć podłogę, aby mieli gdzie rury prowadzić. Znowu trzeba do nich podjechać i obgadać szczegóły. Potem ocieplenie i elewacja. Po drodze jeszcze przyłącza - prąd, gaz i szambo. Woda mamy już doprowadzoną do domu. Potem sufity, bo w niektórych miejscach będą podwieszane. Dalej podłogi na parterze i schody. A potem najprawdopodobniej skończy się nam kasa z kredytu :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...