Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika budowania


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Spirea, pamiętajcie, że fachowcy robią tak zeby im było wygodniej a nie zawsze tak jak być powinno.

U nas weszli jako pierwsi elektrycy, potem tynkarze i dopiero po tynkach hydraulik. Hydraulikowi tak było najwygodniej bo sobie tylko trochę musiał flexem ponacinać tynk a potem te miejsca zagipsować.

Jeśli panowie od reku chcą mieć podłogę już teraz, pomyślcie, że zachlapie się na bank przy tynkach, co prawda od spodu co i tak przykryjecie wełną, ale musicie w takim razie już ustalić jej grubość. No chyba, ze ocieplacie połacie dachu a nie podłogę stryszku... Jeśli podłogę to można puścić kanały od reku w wełnie, jeśli na poddaszu musicie ocieplić dodatkowo kanały.U nas na dole rury reku będą ukryte w suficie podwieszanym, więc ekipa od reku wchodzi dopiero teraz: po instalacjach i tynkach a przed g-k.

 

Ale wiesz tu chyba nie ma dobrej kolejności, przecież nadal są spory kiedy wstawiać okna przed czy po tynkach... I tak pewnie na każdym etapie, gdzie 2 Polaków tam 3 opinie ;)

 

Dach przecudny :)

Edytowane przez olgusieniunieczka
zapomniałam pochwalic dach :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tatarak - co do zadaszenia, to był moment, że w ogóle rozważaliśmy jego wyeliminowanie ze względu na koszty. Ja jednak skłaniam się do zrobienia tak jak w projekcie. Z tego względu między innymi wybraliśmy na rynny tytan cynk w patynie grafitowej, aby potem z tego samego zrobić to zadaszenie (i parapety). Najprawdopodobniej trzeba będzie jednak trochę poczekać na wykończenie tego. Zadaszenie ma się trzymać muru jakimiś wklejanymi prętami. Na obecnym etapie nie trzeba więc było (zgodnie z projektem) nic wtapiać i zostawiać. Konstrukcja to taki stelaż z drewna i chyba uzupełniony prętami. Nie wiem, czy będzie pusty czy czymś wypełniony. Potem ma być obłożony blachą. Blacha będzie albo na rąbek albo z takich paneli gotowych. To będziemy konsultować z tym moim kolegą z Rheinzink. Muszę o tym dachu pogadać jeszcze z wykonawcą i architektką, bo obawiam się tutaj mostka na długości daszku.

 

Co do tej kolejności to chyba skorzystamy z Twojego harmonogramu Olguś. Mamy plastiki, więc najpierw montujemy okna. Teraz musimy poszukać elektryka. Instalatora zapytamy, czy chce wchodzić przed tynkami czy po. Ci od wentylacji chcieli mieć podłogę na poddaszu nieużytkowym, bo tam będzie wszystko kładzione. Z tym ociepleniem to też do ustalenia - na pewno ocieplony będzie strop nad poddaszem. Na nieużytkowym będzie jednak reku i namawiają, aby ocieplić dach do szczytów. Już bez obłożenia g-k tylko samą folią. Pewnie tak zrobimy, ale możliwe, że już po zamieszkaniu, bo możemy nie mieć kasy na to. To, gdzie pójdą kanały trzeba w takim razie ustalić z instalatorami. Na dole będzie tak jak u Was, czyli będą rury ukryte w sufitach.

O matko.

 

Dzięki za dach :) Jutro zwiozę fotki całości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spireo, z tego co pamiętam, to w domach pasywnych robi się np balkony właśnie na takich osobnych konstrukcjach, bo wtedy nie powstają mostki. Chyba tylko trzeba uwzględnić taką długość tych prętów mocujących daszek do elewacji, żeby na elewacji umieścić normalnie ocieplenie w tym miejscu.

 

Chyba też się zdecydujemy na projekt z assy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O matko, no właśnie. Ja też mam problem z kolejnością. Myślałam, że będzie tak: alarm (już jest), elektryka, wentylacja, odkurzacz, hydraulik, tynki wewn., ocieplenie poddasza (nieużytkowe, wełna pod krokwiami), sufity podwieszane na piętrze (w ich stelażach też wełna).

Ale mam wątpliwości - właśnie czy Ci od wentylacji muszą mieć podłogę na poddaszu? My w ogóle tam chcieliśmy dać tylko wełnę w profilach sufitów, bez jako takiej podłogi... Czy rury odkurzacza to trzeba tuż przed wylewkami czy można wczesniej? A kominek trzeba zabudować przed tynkami?

Zwariuję:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadaszenie ma się trzymać muru jakimiś wklejanymi prętami. Na obecnym etapie nie trzeba więc było (zgodnie z projektem) nic wtapiać i zostawiać. Konstrukcja to taki stelaż z drewna i chyba uzupełniony prętami.

O, to ja też jestem zainteresowany tematem.

My mamy w projekcie (bo chcieliśmy) zadaszenie (szklane) nad wejściem i też w sumie trzeba zacząć myśleć jak to przymocować do domu, żeby nie zrobić mostka...

Zresztą właśnie debatujemy nad tym zadaszeniem, bo w projekcie zrobiliśmy je inaczej a teraz projektant elewacji proponuje je zrobić inaczej (wrzucę później propozycję do dziennika).

U nas ludzie od reku powiedzieli że oni muszą zrobić na samym początku przepusty i obadać gdzie będą szły rury.

Wy już macie projekt wentylacji mechanicznej?

Ogólnie mamy ten sam dylemat - czy sufit nad poddaszem dać tylko na stelażach i płytach GK, czy robić normalnie drewnianą podłogę nad poddaszem.

U nas różnica taka że tam tylko będą szły rury, bo reku jako urządzenie będzie w kotłowni.

Do tego przez to że daliśmy jętki jak daliśmy, między ewentualną podłogą nad poddaszem a jętkami będzie tylko jakieś 70cm przestrzeni - tak na styk żeby się przecisnąć i coś ewentualnie zrobić z rurami od reku, jeśli by trzeba było.

Od momentu kiedy skasowaliśmy wyłaz dachowy, nie ma potrzeby w sumie żeby była tam podłoga (tylko właśnie zastanawia mnie co zrobić w sytuacji kiedy coś się będzie działo z rurami spiro, a na suficie będą tylko płyty GK na stelażach - rozbierać sufit?)

 

Tatarak - co to 'projekt z assy'?

Edytowane przez salik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, to ja też jestem zainteresowany tematem.

Wy już macie projekt wentylacji mechanicznej?

Ogólnie mamy ten sam dylemat - czy sufit nad poddaszem dać tylko na stelażach i płytach GK, czy robić normalnie drewnianą podłogę nad poddaszem.

U nas różnica taka że tam tylko będą szły rury, bo reku jako urządzenie będzie w kotłowni.

Do tego przez to że daliśmy jętki jak daliśmy, między ewentualną podłogą nad poddaszem a jętkami będzie tylko jakieś 70cm przestrzeni - tak na styk żeby się przecisnąć i coś ewentualnie zrobić z rurami od reku, jeśli by trzeba było.

Od momentu kiedy skasowaliśmy wyłaz dachowy, nie ma potrzeby w sumie żeby była tam podłoga (tylko właśnie zastanawia mnie co zrobić w sytuacji kiedy coś się będzie działo z rurami spiro, a na suficie będą tylko płyty GK na stelażach - rozbierać sufit?)

'?

 

Dokłądnie to samo .... Projekt wentylacji niby mamy, ba, nawet dwa! Pierwszy z etapu projektu domu, ale teraz wykonawcy krytykują i chcą inaczej i powstał następny.... U nas też rury na poddaszu, rekuperator w kotłowni. Tez chcemy zrezygnować z wyłazu, ale własnie - jak coś się stanie z rurą??? A jak załatwiliście wejście na dach? Jakaś drabinka? U nas chyba jeszcze niżej na poddaszu, z 50 cm max....

Chcemy dać wełnę między krokwiami, stelaż drewniany, drugą wełnę, folię i niżej wełnę w profilach sufitów podwiesz. Może na to położyć płyty osb, żeby było cokolwiek...?

No i rury wentylacji dodatkowo chcę ocieplić 10 cm wełny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas też rury na poddaszu, rekuperator w kotłowni. Tez chcemy zrezygnować z wyłazu, ale własnie - jak coś się stanie z rurą??? A jak załatwiliście wejście na dach? Jakaś drabinka? U nas chyba jeszcze niżej na poddaszu, z 50 cm max....

Zapytałem o praktyczne doświadczenia w wątku o reku, może ktoś coś napisze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki:) daj znać tutaj, jak dowiesz się czegoś merytorycznego:) macie drabinkę na dachu?

Nie.

Komin który mamy aktualnie (drugi będziemy murować dopiero na wiosnę - albo i nie...) jest przy samej ścianie szczytowej.

Popytaliśmy i da radę tam po prostu podstawić drabinę z boku i do niego się dostać.

(chociaż to będzie dłuuuuuga drabina)

Kiedyś chcieliśmy wyłaz i stopnie/ławy kominiarskie, ale potem się okazało że większość produkt jest taka sobie, trzeba nacinać dachówki i robić cuda wianki, więc zrezygnowaliśmy.

Nie wiemy jeszcze co prawda jak to będzie z kominem od kominka bo on jest bliżej środka domu (dalej od ścian szczytowych) i też bliżej kalenicy niż ściany kolankowej, ale na razie nie jesteśmy pewnie co tam w ogóle będzie za komin więc jakby co to ostatecznie będzie można dorobić ze 4 stopnie kominiarskie od strony ściany kolankowej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie Spirea ma byc jak u Ciebie, tzn w tym roku ocieplamy podłogę poddasza- chcemy dać jakieś 40-50cm wełny i w tej wełnie umieścić przewody reku, a połace dachu może w przyszłym, jak będzie kasa. Reku ostatecznie wyląduje w garażu, bo tam cieplej będzie. Ale np. Majki ma centralę na strychu nieocieplonym i on po prostu ocieplił styropianem reku. Jako dojście do przewodów zrobił takie kładki z osb i desek. My podłogę chcemy dać tylko na części poddasza. Nie potrzebujemy 90 m2 strychu...

 

Anula, kominek i obudowa po tynkach- to już dość czysta robota :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sporo rzeczy się:

1. Podłoga na nieużytkowym - dzisiaj rozmawiałam o tym z kierownikiem. Powiedział, że na jętkach poprzybijać płytę osb 22 lub 25 (zakładam, że chodzi o mm). Wykonawca obliczył mi, że wyjdzie to ok. 2-3 tys. Jętki mam na wysokości ok. 3.3 więc muszą być podwieszone sufity. Między sufity a tę podłogę ma pójść wełna. Musze jednak ustalić ze specami od WM, czy nie zrobić jak Ty piszesz Olgo - czyli rury puścić w tej wełnie. (Sporo dajecie tej wełny na poddasze). Na strychu będziemy trzymać chociażby kartony itp. Będzie więc jakieś wejście na górę, bo musi być chociażby dojście do rur i rekuperatora.

2. Projekt wentylacji - mamy identycznie jak Anula - w projekcie i od ekipy montująca ma swój. Projekt ostateczny dostanę jak podpiszę umowę i pewnie w lutym trzeba będzie to zrobić.

3. Komunikacja dachu - zrezygnowaliśmy z niej. Kominiarz powiedział, że komina od kondensata i tak nie będzie sprawdzał czy czyścił. Powiedział jednak o wyłazie przy kominie od kozy. Komunikacji na dachu nie chcieliśmy, bo zwykła szpeci, a ta ładna kosztowała chyba 3 tys. Antenę zamontujemy gdzieś przy ścianie, bo też nie chcę, aby talerz górował mi nad domem. Co do czyszczenia kozy, to parę osób powiedziało, że jak raz na jakiś czas będzie się czyścić, to można załatwić pojazd z wysięgnikiem i "podstawią" kominiarza. Tym bardziej, że nasz komin ma mieć ok. 2m wysokości (mam nadzieję, że to się nie potwierdzi), więc ciężko byłoby go wyczyścić. Dzisiaj jednak kierownik powiedział, że od wyłazu nie uciekniemy. Przyznał jednak, że jak zrobi się wyczystkę na strychu, to może wystarczy.

 

 

 

A poza tym dzisiaj kierownik odebrał dach - miał parę drobnych zastrzeżeń, ale o tym wieczorem w dzienniku. Nie mogłam obejrzeć domu w pełnej krasie, bo spadł śnieg.

 

I chciałabym się pochwalić, iż niniejszym tysięcznym wpisem wkraczam do Elity Forum :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję elito:)

Z wyłazem - mi ktoś z kolei powiedział że musi być dojście do komina, bo inaczej nie dostanę odbioru budynku (!?).

Też myślę czy nie dać tych płyt osb Trzeba zmierzyc, ile doklanie wejdzie welny miedzy sufit a osb i wtedy ustalic, czy mozna tam usadowic rury. Dobrze myślę?Ale co wtedy jesli cos sie stanie z rurą - trzeba zrywac kawałek płyt, tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję elito:)

Z wyłazem - mi ktoś z kolei powiedział że musi być dojście do komina, bo inaczej nie dostanę odbioru budynku (!?).

to pewnie będzie wiedzieć kominiarz. poszukaj namiarów na kogoś, kto robi odbiory w Twojej okolicy i dowiedz się dokładnie, bo czasami krążą po świecie różne bajki z mchu i paproci :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze - gratulacje w związku ze zmianą tytułu ;-)

Ja się dowiadywałem o ten brak wyłazu dachowego i uzyskałem informację że nie musi go być, jeśli będzie zapewnione inne dojście do komina.

Podchodziłem też od strony bezpieczeństwa i nie doszukałem się w przepisach ppoż wymogu instalowania wyłazu dachowego...

A przeglądy komina od kominka/kozy planujemy właśnie robić przy pomocy wysięgnika.

Wyszło nam że i tak wyjdzie taniej niż wstawiać wyłaz dachowy (ciepły wyłaz jest bardzo drogi), robić komunikację dachową i do tego robić specjalnie podłogę nad poddaszem, aby dało się dojść do wyłazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję elito:)

Z wyłazem - mi ktoś z kolei powiedział że musi być dojście do komina, bo inaczej nie dostanę odbioru budynku (!?).

Też myślę czy nie dać tych płyt osb Trzeba zmierzyc, ile doklanie wejdzie welny miedzy sufit a osb i wtedy ustalic, czy mozna tam usadowic rury. Dobrze myślę?Ale co wtedy jesli cos sie stanie z rurą - trzeba zrywac kawałek płyt, tak?

Ano, coś za coś... wtedy pewnie trzeba będzie zerwac kawałek płyty osb. Ale jeśli macie takie niskie stryszki, to ja bym płyty nie dawała. Przynajmniej nie na całości, a tylko tam , gdzie strych użytkowy będzie. W razie awarii położą jakąś kładkę/ deskę na jętkach. Przecież płyta osb też na jętkach ma się właśnie opierać. A 3 tys spożytkować inaczej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...