Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika budowania


Recommended Posts

Płyty osb będą mocowane na jętkach. Będzie to niezależne od sufitu poddasza. Z tym ociepleniem chodzi o to, że podchodzi wysoko pod krokwie, gdzie ma łączyć się z wełną. Podobno jak zrobi się wykończenie od środka przy styku ścianki kolankowej ze skosem, to cięzko będzie ocieplić to miejsce, bo nie będzie dojścia od wewnątrz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

no właśnie, u Jezierskiego płaci się tyle samo za jeden kolor jak za dwa. Ja też miałam sporo wątpliwości z ciemnymi oknami w środku. Pooglądałam sobie sporo zdjęć i jakoś się przekonałam i uznałam, że będzie ok. Podobny kolor będziemy mieć na podłodze. Sciany jasne, sporo okien, więc mam nadzieję, że ciemnicy nie będzie.

No widzisz - i właśnie z powodu takich dylematów już wiem (niestety teraz mi się ta wiedza nijak nie przyda), że projekt aranżacji wnętrz się robi przed wbiciem pierwszej łopaty...

A nasz będzie gotowy dopiero w kwietniu, nie możemy aż do kwietnia czekać z zamawianiem okien :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzieliśmy w salonie.

W środku planujemy białe ściany, więc jakikolwiek kolor nie bardzo będzie pasował.

A na zewnątrz z kolei białe okna się zleją zupełnie z elewacją i będzie to wyglądać fatalnie.

 

 

okna to jednak głównie szyby, w których siłą rzeczy coś się tam odbija itp. zawsze stanowią ciemną plamę na tle elewacji. kolor ramy to moim zdaniem oprawa tego odbicia - może się odróżniać od koloru ścian, ale nie musi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dlaczego wykonawca chce od razu dawać ocieplanie zewnętrze po oknach?

Tak chyba nikt nie robi elewacja ogólnie idzie jako jedna z ostatnich rzeczy...

 

Eee? Dlaczego? Słyszałam tylko opinię, że ocieplenie powinno się robić po tynkach. Żeby tynki lepiej schły i szybciej oddawały wilgoć. Ale i ten pogląd niektórzy obalają. Ja żałuję, że nie zrobiliśmy elewacji i ocieplenia w zeszłym roku, byłoby w domu kilka stopni cieplej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogólnie rzecz biorąc dla mnie to bez znaczenia kiedy zrobią to ocieplenie. Wiadomo, że musi być zrobione przed zimą. Podejrzewam jednak, że już ostateczną elewację będziemy robić i tak w przyszłym roku.

Salik, wiadomo, że lepiej jak projektant zaprojektuje Tobie wszystko, ale nie każdy może sobie na to pozwolić, czy to ze względów finansowych czy czasowych. Do wyboru okien projektanta nie potrzebujesz. Może byłoby łatwiej, ale przecież już teraz wiecie na pewno jaki mniej więcej klimat chcecie w domu. My wybieraliśmy sami, pomocą słuzyły tez opinie osób i ich zdjęcia na forum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz - i właśnie z powodu takich dylematów już wiem (niestety teraz mi się ta wiedza nijak nie przyda), że projekt aranżacji wnętrz się robi przed wbiciem pierwszej łopaty...

A nasz będzie gotowy dopiero w kwietniu, nie możemy aż do kwietnia czekać z zamawianiem okien :(

Mnie się szalenie podobają ciemne okna wewnątrz. Ale: cena, ale: boję się efektu zaciemnienia. Może błędnie. Białe ramy przy białych ścianach przynajmniej nie będą się gryzły. Spytałam moich pań architektek, co ona na ten temat sądzą (to tak w temacie: kiedy brać architekta, przynajmniej jedna rzecz mi wyszła ;) ), przed podjęciem ostatecznej konsultacji.

 

 

A parapety zewnętrzne i wewnętrzne jakie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Salik, wiadomo, że lepiej jak projektant zaprojektuje Tobie wszystko, ale nie każdy może sobie na to pozwolić, czy to ze względów finansowych czy czasowych. Do wyboru okien projektanta nie potrzebujesz. Może byłoby łatwiej, ale przecież już teraz wiecie na pewno jaki mniej więcej klimat chcecie w domu. My wybieraliśmy sami, pomocą słuzyły tez opinie osób i ich zdjęcia na forum

Nie chodziło mi o to że trzeba koniecznie brać projektanta, tylko żeby wykonać projekt wnętrz.

My jesteśmy artystycznie dwie lewe ręce, więc dla takich jak my pozostaje projektant :)

Ty masz męża od tego ;-)

No i my metodą oglądania i wybierania też doszliśmy do wniosku że chcemy białe okna od wewnątrz.

Albo inaczej - może byśmy nawet i chcieli kolorowe, ale wtedy w każdym pokoju by trzeba było brać inny kolor...

 

Tatarak - co do wyboru okien, to my (przy pomocy żony) sobie po prostu wrysowaliśmy różne kolory oklein na projekt elewacji i uznaliśmy że jednak brązowe okleiny jednak dużo lepiej się komponowały z brązowymi wstawkami na elewacji, niż antracyt.

Inna sprawa że z każdym dniem mam coraz bardziej dość robienia tej elewacji - czy to na drewnie, czy na płytach elewacyjnych.

Strasznie dużo z tym zachodu, potem pielęgnacji, robienia stelaży, wkładania wełny pod materiał zamiast styropianu i cała masa innych problemów :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość monika996

okna muszą być i myślę,że zawsze czym je muscie przysłonić, więc wydaje mi się ,że dwustronny kolor jest lepszy. przecież tak samo musielibyście traktować drzwi wewnetrzne. do róznych pomieszczeń różne w zalezności od aranżacji? okna są po drugie elementem wnętrz i trochę jakby dekoracją , jeżeli będziecie mieli duże przeszklenia.

:yes: ale to kwestia gustu i upodobań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

okna są po drugie elementem wnętrz i trochę jakby dekoracją , jeżeli będziecie mieli duże przeszklenia.

Ale będziemy mieli duże przeszklenia, a nie duże profile.

Przecież nie rozmawiamy o kolorze szyby, tylko profilu :)

I IMHO profile w kolorze antracyt średnio będą pasowały do białych ścian (wewnętrznie).

ale to kwestia gustu i upodobań.

No właśnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I IMHO profile w kolorze antracyt średnio będą pasowały do białych ścian (wewnętrznie).

 

 

ja zakładam właśnie, że będą pasowały :)

ale dla nas antracyt wewnątrz jest jednym z elementów. Na podłodze będziemy mieć ciemne kafle w antracycie/graficie. Blat w kuchni też prawdopodobnie ciemny. Metal na schodach ciemny, antracytowa/grafitowa koza. Sciany białe, bo kolorów po swoim obecnym mieszkaniu mam dość (chociaż niektóre ładnie wyglądają). Dziecko niestety się rozczaruje, bo wczoraj mi powiedziała, że chce cały kolorowy dom. A tu będą trzy kolory na krzyż ;) Padł pomysł kolorowych krzeseł i zaczynam zastanawiać się czy nie zrobić ukłonu w stronę dziecka ;)

 

Madeleine - parapety zewnętrzne najprawdopodobniej z blachy Rheinzink. Takie było założenie przy rynnach, że tam, gdzie blacha, to bierzemy ten sam materiał. Parapetów wewnętrznych w zasadzie nie mamy, bo wszystkie okna są do podłogi. Parapet w kuchni to blat. Zostają więc dwa okna w pokojach przy łożkach. Myślę, że jakieś drewno tam damy, żeby nie było zimne w dotyku. Aha, są jeszcze okna nad salonem. Nie wiem, czy zawsze musi być parapet. Najchętniej wykończyłabym to bez parapetu. Muszę się zorientować w sprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość monika996
Spirea jedni robią parapety, inni nie. w poprzednim domu nie miałam. trochę było trudno ścierać z much:( ale mi się podobało,teraz mam wysokie okna tylko na klatce schodowej . będzie się tam dużo chodzić , więc zrobiłam parapet z czarnego szczotkowanego granitu. jedno okno świetlik na 60 cm wysoki bez parapetu:yes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się szalenie podobają ciemne okna wewnątrz. Ale: cena, ale: boję się efektu zaciemnienia. Może błędnie. Białe ramy przy białych ścianach przynajmniej nie będą się gryzły. S

 

Madeleine, wejdź sobie na galerię zdjęć stolarza polecanego na Grupie Wrocławskiej - są tam fajne wnętrza (kuchnia) z ciemnymi oknami od środka i właśnie znowu się zastanawiam, czy w związku z tym nie zrobić jednak okien w kolorze :)

 

A w ogóle wczoraj doszłam do wniosku, że mam już objawy paranoi - takie wrażenie, że muszę podjąć n+1 decyzji "przed pierwszym wbiciem szpadla", a ponieważ nie ma fizycznej możliwości, żeby do wszystko sensownie ogarnąć, to na pewno coś będzie nie tak i "nie będzie pani zadowolona" :( niech mnie ktoś przytuuuuli :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moniko, dzięki - dobry pomysł z tym granitem.

Tatarak, co do koloru okien, to teraz podejmować decyzji nie musisz. Niestety musisz podjąć sporo innych decyzji i to na każdym etapie budowy. Momentami juz głowa boli. Masz już projekt, więc przemyśl, jak chcesz mieć rozlokowane poszczególne sprzęty typu meble w kuchni, stół, stolik, sofa, fotel itp. Pewnych rzeczy później już inaczej nie ustawisz, gdyż okna determinują ich ustawienie. Tak mamy z naszą kuchniojadalnią. Pamiętaj jednak o tym, co czeka Cię na końcu :)

Właśnie też mi się spodobały te meble z Oleśnicy. Dla nas to rzut beretem, więc zgłoszę się z projektem do wyceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziecko niestety się rozczaruje, bo wczoraj mi powiedziała, że chce cały kolorowy dom. A tu będą trzy kolory na krzyż ;) Padł pomysł kolorowych krzeseł i zaczynam zastanawiać się czy nie zrobić ukłonu w stronę dziecka ;)

No właśnie - a my nie chcemy mieć zbyt ciemnych detali (nie wiem jeszcze co będzie z podłogą), bo potem przełamać to będzie można tylko jasnymi meblami.

Ty jak rozumiem nie planujesz przełamywać, tylko po prostu utrzymać dom w tej tonacji?

Dla mnie niestety to będzie za ciemne i źle bym się czuł.

Pokoju dziecka też nie robicie kolorowego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie - a my nie chcemy mieć zbyt ciemnych detali (nie wiem jeszcze co będzie z podłogą), bo potem przełamać to będzie można tylko jasnymi meblami.

Ty jak rozumiem nie planujesz przełamywać, tylko po prostu utrzymać dom w tej tonacji?

Dla mnie niestety to będzie za ciemne i źle bym się czuł.

Pokoju dziecka też nie robicie kolorowego?

 

Pokój dziecka na pewno będzie kolorowy. Na dzisiaj zażyczyła sobie zielono żółty. Nie mam w planach robić designerskiego pokoju dla dziecka. To będzie Jej królestwo i zrobimy tak jak będzie chciała i będzie nas stać :)

Ogólnie w domu tonacja będzie biało/szara/ciemnoszara. Ma być prosto. Cegła i dąb na części podłogi ma ocieplić klimat. Miały się też pojawić kolorowe akcenty, ale nie było bliżej sprecyzowane co i w jakich kolorach. Myślałam o jakimś fotelu w mocniejszym kolorze czy obrazach. No i wczoraj nasze dziecko trochę namieszało mi w głowie tymi kolorami. Nie chciałabym, abyśmy tylko my dobrze się czuli. Kiedyś miałam parę "kolorowych" pomysłów, które odłożyłam i teraz wróciły. Najpierw projektantka podesłała nam kolorowe plastikowe krzesła, aby dać każde inne. Właśnie kiedyś o czymś takim myślałam. Teraz powiedziałam, że raczej nie, bo bedziemy kleić się do tych plastików, ale zaczęłam się znowu zastanawiać. Poszperałam dzisiaj w necie i znalazłam coś takiego:

http://www.meble.pl/aktualnosci,kolorowy-zawrot-krzesel,1555.html

 

Są takie energetyzujące. Mój A. zaczął się poważniej zastanawiać nad włączeniem kolorów. Uznał, że same krzesła są bez sensu, jeśli już to trzeba to gdzieś powtórzyć. No i przypomniała mi się stara inspiracja z "domu z huśtawkami". Mieli tam jako drzwi wewnętrzne zwykłe stalowe drzwi Hormana polkkierowane proszkowo na różne kolory. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Najgorsze jest to, że pojawienie się nowego pomysłu często powoduje konieczność zmiany poprzednich. Np. solidny dębowy stół z MD już niekoniecznie będzie pasować do kolorowych lekkich krzeseł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spirea, czterolatki to jednak czasem są przewidywalne ;) Moje dziecko mało się nie popłakało, jak się dowiedział, że będzie grafitowy dach - bo on woli czerwony ;) I w ogóle ma być kolorowo. A moja koncepcja podobna do Twojej: szary, dąb bielony + biel. Jestem namawiana na dodatki w kolorze, ale na razie tego nie czuję - też mam dosyć kolorów w obecnym mieszkaniu. Twoje krzesła wyglądają fajnie, tak lekko.

 

Tatarak, weszłam na pierwszy link - te meble mix - i zaczęłam się zastanawiać, co tak się wszyscy zachwycają :D Dopiero później trafiłam na stolarza z Oleśnicy, umknął mi ten link. Faktycznie fajny jest. Swoją drogą zaczęłam się zastanawiać, czy na pewno chcemy okno wyżej nad blatem, a nie na równi zlicowane - są tam dwie podobne kolorystycznie kuchnie, no i okno na równi z blatem jednak chyba fajniej wygląda.

 

A parapety z blachy - jak wychodzą w porównaniu z granitowymi na przykład?

 

I jeszcze: Tatarak, mam to samo. Stres pt. "lista tematów do ogarnięcia". Długa oczywiście. Dodatkowo potęguje wszystko fakt, że chcemy się wprowadzić w tym roku (mój mąż wręcz planuje listopad) - co oczywiście jest do zrobienia, ale oznacza, że w czasie budowy nie będzie czasu na zastanawianie się czy zmiany decyzji, ale realizację planu krok po kroku. Który trzeba najpierw stworzyć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość monika996

Madeleine na zewnątrz tylko z blachy . na pewno taniej :yes: do nowoczesnego domu super .

u nas też kolory na końcu.

jedna Lazienka tylko będzie czarno- zlota. ale ten złoty będzie wchodził w pomarańcz:yes: więc sypialnia także w odcieniach bężo , rudości.

u mojego dziecka nastolatka planuję też kolor( prawie wszystkie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...