Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika budowania


Recommended Posts

A na instalację gazową to rozumiem, sama u siebie o tym pisałam.

Ale z tego co wiem, to nie jest to zmiana dotychczasowego PNB (bo w nim przecież nie ma instalacji) tylko nowe pozwolenie na budowę przyłącza gazowego tzw. wewnętrznego:)

Też mnie tyto czeka, mam projekt, czekam na zmienione warunki przyłącza z gazowni i biegnę składać wniosek o pozwolenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

salik

ja wiem, że w kosztorysach nie ma osobnych pozycji, ale ja wtedy pisałam np. tak instalacja CO 50.000 zł - w I transzy 10.000 zł, w II transzy - 20.000 zł w III transzy 30.000 zł.

Już mówiłam bankowcom, że mogę im za free zrobić taki wzór kosztorysu, że mucha nie siądzie, bo te bankowe są bez ładu i składu i stworzył je chyba jakiś geniusz, który w życiu budowy na oczy nie widział ;)

 

Mój mąż właśnie wczoraj spotkał się z rzeczoznawcą na budowie i pokazał mu swoje obliczenia procentowe postępów budowy - facet prosił, żeby mu to dać, od tej pory będzie się na tym wzorował:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

opóżnienie wynika ze zmiany faktury (z faktury drewnianopodobnej na gładką) oraz opóźnieniami u Jezierskiego. Nowe zamówienia Jareko przerzucił do Hekaplastu, żeby zachować terminowość. Dzięki przerzuceniu mogliśmy zmienić fakturę. I w efekcie wyskoczyliśmy z kolejki. Fakt, ze i tak poźno, ale tutaj z kolei problem z montazem, bo montowane są jeszcze okna, które ida z Jezierskiego spóźnione z jesieni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spirea, z pewnością robiłaś research nt. kominków i komina dwupłaszczowego. Ja się nadal waham, czy u nas taki robić, bo podobno nie jest to dobre rozwiązanie ze względu na skropliny wpadające z powrotem do paleniska. Gdzie byłaś i gdzie zamawiałaś komin i kozę, gdzie można podjechać pogadać i obejrzeć dovre na żywo? (ew. gdzie będziesz)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj rozmawiałam z sąsiadem, który ma firmę zakładającą instalację elektryczne itp. i pytałam go o orientacyjną cenę za elektrykę "bez wodotrysków" w domu jednorodzinnym - materiały i robocizna. Powiedział, że w sumie to wychodzi circa 12k. Ten Twój to osławiony pan Mirek K.? Dodzwoniłaś się w końcu? A robiliście bednarkę na etapie ław fundamentowych?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spirea, z pewnością robiłaś research nt. kominków i komina dwupłaszczowego. Ja się nadal waham, czy u nas taki robić, bo podobno nie jest to dobre rozwiązanie ze względu na skropliny wpadające z powrotem do paleniska. Gdzie byłaś i gdzie zamawiałaś komin i kozę, gdzie można podjechać pogadać i obejrzeć dovre na żywo? (ew. gdzie będziesz)

 

Madeleine, przepraszam, że dopiero teraz odpisuję (laptop odmawia posłuszeństwa i mi się resetuje co 10 min.). Nie zgłębiałam tego tematu zbyt dokładnie. Wiem jedynie, że można od samej kozy puścić dwupłaszczowy do góry. My jednak tak nie chcemy, bo po pierwsze rura w pustce ma jeszcze sobą oddawać ciepło, po drugie nie chcę mieć świecącej blachy w domu. Od kozy do stropu nad pustką ma iść kwasówka, od stropu na zewnątrz juz komin dwupłaszczowy. Dovre widziałam tylko na targach w ubiegłym roku. Była to firma Kominki Vento (chyba). Ostatnio oglądałam też prospekty Jotula - starsze modele F343 chyba. Co ciekawe podano mi niższe ceny w Smardzowie w ŚwiatKamienia niż są w necie. Dovre ma jednak więcej "dodatków" (np. popielnik, system podwójnego spalania). Musimy jednak to jeszcze posprawdzać. Piękne kozy to Skantherm Shaker

 

http://www.skantherm.de/index.php?id=386

 

mają nawet doprowadzenie powietrza z zewnątrz. Na polskie wychodzi jednak ok. 8 tys., a poza ladnym designem nic chyba nie mają. Poza tym w naszym układzie jednak koza z rurą na dole i u góry idealnie się komponuje.

 

Na teraz wycenę mam tylko stąd http://www.kominkiikominy.pl/ . Szef Daniel Hrehorecki jest na forum i doradza.

 

Natomiast nie wiem nic nt tych skroplin. Możesz napisac coś więcej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję rozpoczęcia kolejnych prac :)

I mam kilka pytań związanych z rurami.

Dobrze widzę że na poddaszu będziecie też mieli nawiew na korytarzu?

Jak macie rozwiązaną sprawę nawiewu w salonie?

Widzę kanały na górze, ale czy na dole będziecie mieli coś np. w ścianie?

I czy w ogóle planujecie dawać jakieś dysze w ścianach?

No i 'last but not least' - na jakich elewacjach macie czerpnię/wyrzutnię?

U nas wyszło że czerpnia będzie na północnej, a wyrzutnia na wschodniej (na wschodniej ścianie mamy tylko połaciówki których nie zamierzamy otwierać), ale nie wiem czy to dobre rozwiązanie czy jednak nie bardzo...

Dzisiaj mnie nasz instalator WM namawiał na puszczenie kanałów na poddaszu pod stropem - w sumie to by nam rozwiązało kilka problemów typu straty na kanałach idących przez nieocieplony stryszek, a także problem podłogi nad poddaszem (której byśmy nie musieli robić).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Salik, nie mam pojęcia co jest nawiewem, a co wywiewem. Muszę przesledzić te rurki albo zapytam się w firmie co oznacza na projekcie kolor zielony a co czerwony. Ok, na dole rury idą garażem (ostatnie zdjęcie). Ta bliżej ściany to nawiew, a druga od ściany to wywiew. Po drodze nawiew wchodzi do gabinetu, a dalej wywiew do łazienki. Przechodzą dalej przez wiatrołap, gdzie schodzi rura wywiewna i dalej do kuchni i spiżarni - tam wychodzą wywiewy. W spiżarni odchodzi rura na salon z nawiewem. W salonie jest tak, że obniżamy sufit w częsci pod antresolą - na "boku" (czy od frontu) sufitu na salon będą wychodzić nawiewniki szczelinowe. Dzięki przeniesieniu reku do kotłowni (niestety przez to będzie tam dość ciasno) orurowanie jest w prosty sposób rozprowadzone. W ścianie bedzie nawiew w gabinecie i może w łazience, bo nie wiem jeszcze czy i jak będziemy obniżać sufit.

Na poddaszu na korytarzu ta pierwsza rura to wywiew, a druga bliżej okien to nawiew.

Czerpnię mamy na ścianie wschodniej, a wyrzutnię na południowej (jeśli dobrze czytam rysunki).

My zdecydowaliśmy się puścić rury pod jętkami. W zasadzie, to sama podjęłam decyzję i dopiero wczoraj w domu przekazałam, bo zapomniałam wcześniej :) A. trochę szkoda wysokiego poddasza. Jednak dzięki puszczeniu pod jętkami rury będa w wartwie wełny, nie musimy docieplać części nieużytkowej i połaci dachu do szczytów. Wysokość pomieszczeń wyjdzie ok. 2,75 a miało być 2,9m. Przynajmniej przyoszczędzimy na ogrzewaniu.

 

Kiedyś rozmawialiśmy o obróbce przy dachówkach skrajnych - mowiłam, ze powiedziano mi, że przy nich nic nie trzeba robić. Teraz okazało się, że trzeba ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie się Wam wiosna zaczyna :) Po pierwsze - super fotki, wreszcie ktoś pokazał kompletnie instalację wm przed zabudową - w imieniu przyszłych pokoleń i własnym pięknie dziękuję :) Tam gdzie nawiew będzie wycnodził ze ściany, to jak ta rura się będzie chować - w grubości ściany?

 

Na tymczasowe drzwi wejściowe planujemy dać drzwi, które potem będą wiodły z domu do garażu - akurat mamy takie drzwi z poprzedniego mieszkania, bardzo solidne, antywłamaniowe, o zerowej urodzie. Może pomyśl, czy takim sposobem byś tego nie rozwiązała.

 

Co do skroplin z kozy - pytałam o to pana przy okazji oglądania Westfire i pokazał mi, że one mają (westfire znaczy) tak wyprofilowane miejsce połączenia rury z kozą, żeby skroplina do niego wpadała i spływała do paleniska. poza tym pan mówił, że najlepiej robić właśnie tak, że od kozy do stropu idzie ta jednowarstwowa czarna rura, a przez strop i nad nim aż do końca nad dachem rura dwupłaszczowa.

 

 

Dołączam do pytania Salika - co z tymi skrajnymi? chodzi o szczyty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tatarak, jest jeszcze kotłownia, gdzie te rury się schodzą, ale jest tam za mało miejsca, by wszystko uchwycić. Jak będziesz miała ochotę, to zapraszam na wizję lokalną (aczkolwiek sugerowałabym po oknach, bo zawsze można zobaczyć coś więcej).

Muszę popytać instalatora o te skropliny, albo do Irmy jeszcze skoczę.

 

Z tymi skrajnymi - w zasadzie to nie wiem, czy faktycznie jest to problem. Chodzi o to, że jak dadzą ocieplenie, to musi być przerwa między styropianem a krańcem dachówki. Będzie tam jakieś 2 cm, przez które będzie widać folię. Ma to wyglądać brzydko i mówią, że powinna pójść tam obróbka. Takie coś ma Salik u siebie, bo kiedyś o tym rozmawialiśmy, tylko wtedy moi budowlańcy mówili, że przy skrajnych nie ma potrzeby. To wszystko oczywiście skutek dachu bezokapowego :(

 

Z drzwiami o tyle problem, że mamy otwór na 110, a pozostałe na 90 albo 80 (już nie pamiętam). Trzeba więc dobić deskę, aby wszedł typowy rozmiar. Facet z Hormanna mówil, że takie zwykłe metalowe drzwi (bo chcieliśmy kupić najtańsze) łatwo wyciągnąć z zawiasów, dlatego bezpieczniej będzie zrobi z OSB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tatarak, a gdzie oglądałaś westfire? Ja byłam wczoraj w E-kom na Wałbrzyskiej i Kombud na Karmelkowej - w pierwszym miejscu szkoda czasu, sprzedawca mało zainteresowany klientem, ceny wyższe niż w kombudzie, poza tym nie miał bladego pojęcia nt. kominów.

W drugim również nie było dovre (a po to pojechałam), ale chociaż pani ogarnięta kominowo. Nadal nigdzie nie widziałam astro dovre. Ani westfire.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spireo - to ja się wproszę za jakiś czas z całą rodziną :) szczególnie, że też mamy w projekcie dach bezokapowy, więc i rynny bym chciała zobaczyć i obróbki i w ogóle wszystko, wszystko :)

 

Nie wiem, czy 2 cm szczeliny na wysokości kilku metrów to będzie faktycznie widoczny problem, ale może woda zacinać? więc pewnie obróbka wskazana. Co do drzwi - wychodzi, że faktycznie najlepiej z płyty zbić, albo zabić całkiem i używać bramy garażowej?

 

Madeleine - Westfire oglądałam w salonie w Częstochowie (pisałam chyba u siebie w dzienniku) - jak byliśmy tydzień temu u Mamy. Bardzo fajnie nowocześnie wyglądają, estetycznie, tylko to jest sprzęt do palenia rekeracyjno-nastrojowego, ewentualnie przejściowego dogrzewania. wykonanie budzie zaufanie, komora spalania jest malutka i wyłożona takimi płytami, ktore są ponoć tanie w wymianie w razie uszkodzenia (bo nie są żeliwne). jak coś Cię konkretnie interesuje, to pytaj, albo dam Ci namiary na pana z Cz-wy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...