marta8833 30.03.2009 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 W sobotę zabraliśmy się z mężem za malowanie ścian w sypialni. Wybraliśmy farbę duluxa z mieszalnika w ciemnym, bordowym kolorze. Dopóki ściany były mokre wyglądało super ale jak wyschły istny koszmar - powyłaziły jakieś ciemne plamy. To nasze pierwsze malowanie w tym pomieszczeniu - tynki gipsowe maszynowe na to unigrunt i farba podkładowa. Myśleliśmy, że może coś z tą farbą jest nie tak więc pojechaliśmy wczoraj do casto i kupiliśmy burgund dekorala. Po pomalowaniu ta sama historia. Nie bardzo mamy pomysł co dalej. Moż ktoś już się skutecznie zmierzył z podobnym problemem i ma na to sposób. W innych pomieszczeniach na poddaszu pomalowaliśmy jasnymi kolorami i wszystko jest ok. Może farby w ciemnych kolorach wymagają jakiegoś specjalnego traktowania. Proszę poradźcie co z tym zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kondi10 30.03.2009 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 mnie fachowiec jak pomalował czekoladowym pierwszy raz to byłem podłamany, na szczęście po 2 warstwie było ok, może u ciebie tak samo będzie? powiedział mi, że to normalne, że wychodzą różne plamy dziwne, ale żeby się nie stresować niepotrzebnie i miał rację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta8833 30.03.2009 12:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Dzięki Kondi za słowa otuchy ale u mnie w sumie było już pomalowane 3 razy - dwa razy duluxem i raz dekoralem i cały czas plamy na wszystkich malowanych ścianach w tych samych miejscach. Chyba pomalujemy jeszcze raz i jak nie pokryje odpuścimy. A co dalej - może tapeta... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bastorek 30.03.2009 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 A przed malowaiem nie bylo tych plam na tynku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta8833 30.03.2009 12:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Nie było. Ścianka nowa gładziutka, bielutka a tu po malowaniu taki zonk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bastorek 30.03.2009 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Jak możesz to wrzuć jakies fotki to będzie lepiej ocenić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elka62 30.03.2009 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Z Dekoralem nie mam doświadczeń, ale z Beckersem i owszem.Każdy kolor z dużą zawartością pigmentu ciemnego wymaga specjalnego traktowania.W przypadku farb Beckersa to było malowanie wałkiem przeznaczonym do tej farby, malowanie jednym ruchem - bez cofania się i poprawek - plus ewentualnie podkład pod farbę z dodatkiem pigmentu głównodowodzącego farby. Na stronie firmowej Beckersa znalazłam nr telefonu do eksperta - może Dekoral też ma fachowca? To od niego otrzymałam bardzo szczegółowe instrukcje, a wyszły nam cienie i smugi na kolorze fioletowym. Z brązem czekoladowym - podobnie.Trzymam kciuki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chiromancja 30.03.2009 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Czy jesteś pewna że masz suche ściany? Gips bardzo absorbuje wilgoć a te ciemne plamy to może być miejscowo zawilgocona ściana. Innego wyjaśnienia. nie widzę . Jest to bardzo prawdopodobne zwłaszcza na poddaszach lub adoptowanych strychach. Co z izolacją? Jest folia i porządne ocieplenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta8833 30.03.2009 14:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 W przypadku farb Beckersa to było malowanie wałkiem przeznaczonym do tej farby, malowanie jednym ruchem - bez cofania się i poprawek - plus ewentualnie podkład pod farbę z dodatkiem pigmentu głównodowodzącego farby. Masakra, aż tak się nie staraliśmy. Może rzeczywiście intensywny kolor tak trzeba, bo to wygląda jakby w jednym miejscu było intensywniejsze a w innym bledsze. Na stronie firmowej Beckersa znalazłam nr telefonu do eksperta - może Dekoral też ma fachowca? To od niego otrzymałam bardzo szczegółowe instrukcje, a wyszły nam cienie i smugi na kolorze fioletowym. Z brązem czekoladowym - podobnie. Trzymam kciuki! Przeczytaliśmy bardzo uważnie wszystkie zalecenia na pojemniku z farbą, szukałam również na stronie duluxa i dekorala. Wszystko było zrobione tak jak napisali. O ekspercie nie pomyślałam a to dobry pomysł- znalazłam na stronie duluxa kontakt. Dzięki za radę. Czy jesteś pewna że masz suche ściany? Gips bardzo absorbuje wilgoć a te ciemne plamy to może być miejscowo zawilgocona ściana. Innego wyjaśnienia. nie widzę . Jest to bardzo prawdopodobne zwłaszcza na poddaszach lub adoptowanych strychach. Co z izolacją? Jest folia i porządne ocieplenie? Ściany są suche, to nowy dom dobrze docieplony (jest folia i wełna mineralna a w ścianach styropian) i z dobrą wentylacją. Ale podsunęłaś mi pewną myśl. Na czas malowania zdjęliśmy kaloryfer i w tym pomieszczeniu jest dość zimno - może tu należy szukać przyczyny?. Dziękuję i pozdrawiam. P.S.Dziś kolejna próba pomalowania. Jutro napiszę co i jak i postaram się wrzucić zdjęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chiromancja 30.03.2009 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 No teraz wszytko jasne. Zdjęcie kaloryfera powoduje że wilgotność względna wzrasta do nawet 1oo %. Przecież ciągle jest zimno. Wówczas nadmiar wilgoci "likwiduje" się m.in. poprzez wchłanianie przez np. powierzchnie gipsowe. Problem zniknie. Nic nie trzeba robić tylko ogrzać . Wymienione farby są doskonałej jakości i pewnie poniosłaś niepotrzebne wydatki. to samo powie Ci ekspert Duluxa,Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta8833 31.03.2009 07:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 Witajcie. Wygląda to tak.http://images43.fotosik.pl/95/7807e4357110e38bm.jpg http://images44.fotosik.pl/95/6b947d92abc2c88cm.jpgSugestie na temat zbyt wysokiej wilgotności jestem w stanie przyjąć ale jak pomalować dokładnie pomieszczenie nie zdejmując kaloryfera? I czy te plamy, które są ciemniejsze znikną jak pomaluję jeszcze raz w ogrzanym pomieszczeniu. Przepraszam za głupie pytania wiem, że nikt z Was nie jest duchem świętym i nie przewidzi co by było gdyby... Ale ja już na prawdę nie wiem co robić - brnąć w ten kolor i próbować dalej, czy przemalować na jasno (i czy się da na jasno?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chiromancja 31.03.2009 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 W mojej ocenie są to wyraźne oznaki zawilgocenia ściany. Gips pociągnął wilgoć. Zrób sobie test wilgotności ściany. O ile farba wyschła na powierzchnię około o,5m x o,5m rozłóż kawałek folii przeźroczystej nie za cienkiej. Przyklej ją do ściany taśmą samoprzylepną / nie papierową/ po obwodzie tak by taśma zachodziła ze 2 cm na folię. Zostaw to na ok 12 godzin. Po tym czasie sprawdź czy na folii skropliła się woda. jeśli tak będzie to potwierdzenie mojej sugestii.W tej chwili rzeczywiście wygląda to szpetnie. Ja od 35 lat remontuję swoje mieszkania. nie przyszłoby mi do głowy ściągać grzejnik do malowania ściany. Użyj specjalnych pędzli do grzejników. Nikt przez szkło powiększające nie będzie ci zaglądał za grzejnik. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 31.03.2009 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 Bordowy kolor należy do najgorzej kryjących.Bez użycia gruntu kolorystycznego może się to skończyć nawet pięcioma-sześcioma warstwami. [/u] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta8833 01.04.2009 08:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 Bordowy kolor należy do najgorzej kryjących. Bez użycia gruntu kolorystycznego może się to skończyć nawet pięcioma-sześcioma warstwami. Witajcie. Pattaya chyba strzelił/a w dziesiątkę. Właśnie jestem po rozmowie z ekspertem z duluxa, który stwierdził, że przyczyną jest źle zagruntowane podłoże. Podał nazwy specjalnych gruntów pod ciemne kolory i dał gwarancję, że jeżeli wszystko będzie zrobione według wskazówek, kolor jednolicie pokryje ściany. Postanowiliśmy się nie poddawać i spróbować jeszcze raz zmierzyć się z problemem ale już dokładnie tak jak nam powiedział. Dam znać jak wyszło. Chiromancja zawilgocenie ścian nie wchodzi w grę w całym domu jest sucho, (pozostawiona na noc na talerzu kanapka usycha na wiór. ). Zresztą powiedziałam temu człowiekowi z duluxa o zdjętych kaloryferach - stwierdził, że to nie ma znaczenia. Inne kolory w kolejnych pomieszczeniach na poddaszu kryją bez problemu już właściwie po pierwszym pomalowaniu. Wszędzie są pozdejmowane kaloryfery. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 01.04.2009 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 Ja pod farbę lateksową Para koloru starego merlot położyłem warstwę brązowej Śnieżki Fasada. Mimo dwóch czy trzech warstw i tak widać lekkie różnice w niektórych miejscach. Ale farba tego koloru była rzadka jak lakier do paznokci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bastorek 01.04.2009 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 Znam ten problem bardzo dobrze.Takie kolory są mieszane na bazach transparentnych czyli przezoczystych a dlatego że na bazie bialej nie da sie uzyskać takiej jaskrawośc.Już kilka razy malowalem takimi farbami i zawsze efekt był en sam czyli owe smugi i przebicia.Z całą pewnościa jest to problem farby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta8833 03.07.2009 08:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2009 Witajcie. Przepraszam, że po tak długim czasie ale obiecałam pokazać efekt końcowy, więc niniejszym to czynię. Zastosowałam się do rad eksperta i po ponownym dwukrotnym pomalowaniu po plamach ani śladu. A na ten moment moja sypialnia wygląda tak. Czekamy już tylko na mebelki.http://images44.fotosik.pl/156/eae876e6dee84b38m.jpg http://images50.fotosik.pl/155/ff3e0dfb3fd94b2bm.jpgPozdrawiam wszystkich wakacyjnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzenka11 04.07.2009 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 Pięknie wyszło, a możesz podać jak to zrobiłaś i czym dokladnie. Też marzy mi się jedna ściana bordo i boje się , że nie wyjdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LeoAureus 04.07.2009 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 Bardzo fajna ta Twoja sypialnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta8833 06.07.2009 11:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2009 Bardzo dziękuję. Ściany docelowo pomalowane są (rączkami mojego męża )aksamitnym burgundem dekorala i pastelową orchideą duluxa. Żeby pozbyć się plam i nierównego krycia farby jeszcze raz zagruntowaliśmy wszystko dokładnie unigruntem i na to dwie warstwy farby. Efekt jak na zdjęciach żadnych plam ani nierówności. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.