grodzenie przy działce należącej do gminy

[d-d]

Witam,

 

jakiś czas temu kupiłem działkę, która z dwóch stron graniczny z działkami należącymi do gminy. W tym roku chciałbym zrobić ogrodzenie, i pytanie czy gmina dorzuci mi się do kosztów ogrodzenia? Domyślam się, że działki graniczące z moją, gmina będzie chciała sprzedać i ja nie zamierzam robić przyszłemu właścicielowi (a obecnie gminie) ogrodzenia za free.

 

Co mi na to poradzicie? Czy jest jakaś szansa, że gmina dorzuci mi się do ogrodzenia?

 

Pzdr

D. [/i]

[Pawel78]

Zgodnie z prawem Gmina nie musi partycypować w kosztach budowy płotu, musi ponosić koszty jego remontu.

[bladyy78]

Zgodnie z prawem to płot powinien być postawiony na twojej ziemi a nie w granicy. I gmina Ci żadnej kasy nie zwróci a tym bardziej nie będzie twojego płotu remontowała.

Jak nie chcesz robić ogrodzenie komos to nie rób go wcale. Poczekaj aż ktoś działki kupi i wtedy za kilka lat zrobisz ogrodzenie wspólnie z sąsiadami.

[retrofood]

Co mi na to poradzicie? Czy jest jakaś szansa, że gmina dorzuci mi się do ogrodzenia?

 

Chyba na tamtym świecie. Ponoć ma być lepszy niż ten obecny.

[zbigmor]

A czy komuś dorzucili do ogrodzenia od strony drogi gminnej?

Proszę nie odpowiadać.

[retrofood]

A czy komuś dorzucili do ogrodzenia od strony drogi gminnej?

Proszę nie odpowiadać.

 

O tym podobno nawet Pan Bóg nie słyszał

[zbigmor]

A czy komuś dorzucili do ogrodzenia od strony drogi gminnej?

Proszę nie odpowiadać.

 

O tym podobno nawet Pan Bóg nie słyszał

 

 

Może warto ten pomysł poddać gminie? Zrobić ogrodzenie kute za X tysięcy złotych i pójść do gminy z fakturą. Wyobrażam sobie ich miny.

[q-bis]

Witam,

 

jakiś czas temu kupiłem działkę, która z dwóch stron graniczny z działkami należącymi do gminy. W tym roku chciałbym zrobić ogrodzenie, i pytanie czy gmina dorzuci mi się do kosztów ogrodzenia? Domyślam się, że działki graniczące z moją, gmina będzie chciała sprzedać i ja nie zamierzam robić przyszłemu właścicielowi (a obecnie gminie) ogrodzenia za free.

 

Co mi na to poradzicie? Czy jest jakaś szansa, że gmina dorzuci mi się do ogrodzenia?

 

Pzdr

D. [/i]

 

To pytanie to jakaś podpucha Muratora...

Nie chce mi się wierzyć, żeby ktoś był tak naiwny w kwestii szczodrości gminnej.

Ja rozumiem zbudować sieć wod-kan i przekazać ją za free w majątek gminy, ale w drugą stronę ?!!

[labas1]

A czy komuś dorzucili do ogrodzenia od strony drogi gminnej?

Proszę nie odpowiadać.

 

Jednak odpowiem

Mnie dorzucili, ale ograniczenia - płot 1m od drogi

[miciu]

Mam sąsiada, który "kiedyś" będzie budował. Jego działka jest w samym środku - nie chce mi się wierzyć, że dołoży się sąsiadom do ogrodzenia W tym roku będzie już ogrodzony z trzech stron, zostanie mu tylko ogrodzić się od frontu; jakieś 25mb. ale jak wiadomo coś za coś z każdej strony będzie miał inne ogrodzenie.

[miciu]

Ach jeśli chodzi o dobroć gminy, to też nic o tym mi nie wiadomo

[Pawel78]

Zgodnie z prawem to płot powinien być postawiony na twojej ziemi a nie w granicy. I gmina Ci żadnej kasy nie zwróci a tym bardziej nie będzie twojego płotu remontowała.

Jak nie chcesz robić ogrodzenie komos to nie rób go wcale. Poczekaj aż ktoś działki kupi i wtedy za kilka lat zrobisz ogrodzenie wspólnie z sąsiadami.

 

Jeśli chodzi o remont to poczytaj sobie prawo a nie piszesz bzdury. Sąsiad jest zobowiązany ponieść 50% kosztów remontu lub naprawy płotu.

[bladyy78]

Nie pisze bzdur i Ty poczytaj sobie czy bez zgody sąsiada możesz postawić ogrodzenie w granicy.

Jak ogrodzenie już stoi w granicy to dbać o nie powinny dwie strony. Jednak jak zamierzasz się teraz grodzić to nie masz prawa stawiać ogrodzenia w granicy bez zgody sąsiada. Nie każdy może mieć ochotę na takie ogrodzenie jak robi sąsiad. Napisz do gminy żeby się dołożyła to Ci odpisze zęby przesunąć ogrodzenie na swoją działkę.