upomnienie za parkowanie z 2005 roku

[magdzi_a]

wczoraj dostałam upomnienie z wezwaniem do zapłaty za parkowanie w strefie płatnej -660,00 .Pismo zostało wystawione przez MIejski Zarząd ULic i Mostów w Katowicach . Dotyczy lat 2005-2007.Często parkowałam i płaciłam parkingowemu , ale nierzadko dałam kasę i nie czekałam na potwierdzenie , za wycieraczką nie miałam żadnych wezwań .Zdarzało się , że płaciłam innemu parkingowemu , bo na ulicy , na której parkowałam , nie było już pracownika . Wkurza mnie to , że ktoś szuka kasy za lata wstecz ; ja żadnych potwierdzeń nie mam -kto przechowuje jakieś kartki?

Jest to zgodne z prawem ? , nie wiem , czy byłam tam w ogóle , parkingowy mógł kasę zwinąć do kieszeni , mógł spisać nr rej. nawet , gdy stałam na służbowej kopercie .Ne dostałam wcześniej żadnych pism w tej sprawie , tylko od razu wezwanie do zapłaty !

Ktoś się orientuje , czy można po tak długim okresie wystawić komuś takie wezwanie ?Zapłacę - to znaczy że się z pismem zgadzam , a ja się nie zgadzam , to jakieś naciągactwo

[moniha]

http://wyborcza.pl/1,75248,2758602.html

[magpie101]

http://wyborcza.pl/1,75248,2758602.html

 

Autorka watku nie dostala mandatu tylko upomnienie do zaplaty. Takie upomnienie mi wkladali za wycieraczke, jesli nie zaplacilam w ciagu 3 dni (a nie placilam) to kwota rosla z 15 zl do 50 zl.

Moga sciagnac kase do 5 lat wstecz, wiem cos na ten temat, bo pracuje w strefie platnego parkowania i jakis czas jak przeczytalam artykul i glosno bylo o tym w tv to przestalam wypisywac karty parkowania. Sciagneli ze mnie 2500 zl z kilku lat, weszli na k bankowe i do drzwi zapukal poborca podatkowy z urzedu skarbowego, bo Zarzad Miejski Drog skierowal sprawe do skarbowki.

Dodam, ze bylam u prawnika, mieli tak spisane prawo dotyczace parkowania w swoim miescie, ze musialam zaplacic. Nie pomogly tlumaczenia, ze to pracownik jezdzil autem, bo bylo ono moje. Komornik byl z innego miasta wojewodzkiego i nie mogl sie nadziwic, ze oni moga sciagnac kase na podstawie kwitow bez robienia zdjec.

[zielony_listek]

Sciagneli ze mnie 2500 zl z kilku lat, weszli na k bankowe i do drzwi zapukal poborca podatkowy z urzedu skarbowego, bo Zarzad Miejski Drog skierowal sprawe do skarbowki.

 

Niezła sumka!

 

Mnie jak capnęli w zeszłym roku za złe parkowanie, to nie wkładali kartki za wycieraczkę, tylko nalepki dali na przednią i boczną szybę.

[magpie101]

Sciagneli ze mnie 2500 zl z kilku lat, weszli na k bankowe i do drzwi zapukal poborca podatkowy z urzedu skarbowego, bo Zarzad Miejski Drog skierowal sprawe do skarbowki.

 

Niezła sumka!

 

Mnie jak capnęli w zeszłym roku za złe parkowanie, to nie wkładali kartki za wycieraczkę, tylko nalepki dali na przednią i boczną szybę.

 

Z mojej miejscowosci wielu placilo, wszyscy jezdzili na zakupy to tego samego miasta, nikt nie wypisywal karty, bo myslal sobie "przeciez to inne wojewodztwo, wiec mnie nie znajda". Ja placilam nawet za auta, ktore byly sprzedane kilka lat wczesniej, do wszystkich danych doszli.

[Nefer]

http://wyborcza.pl/1,75248,2758602.html

 

To się niestety już zmieniło ...

 

Ja bym poszła wyjaśnić.

Po pierwsze musiałaś dostać jakiś mandat - bo na podstawie czego Cię ścigają ?

I dlatego trzeba się dowiedzieć. Ale wczesniej sprawdź przedawnienie. To ważne, bo jak się ujawnisz to już przedawnienie nie działa.

P.S. czy to był polecony ?

[moniha]

no faktycznie , to nie mandat... ,wiec

przedawnienie tez nie minelo, bo to cytat :

"Opłata za postój w Strefie Płatnego Parkowania, jak i kara pieniężna oraz opłata dodatkowa z tytułu nie opłacenia postoju w Strefie, mają charakter daniny publiczno prawnej wynikającej z uchwały samorządu terytorialnego, podjętej na podstawie Ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz.U. z 2004 r. Nr 204, poz. 2086 ze zm.) i przepisów wykonawczych do tej Ustawy. Z tego powodu, tak jak inne opłaty, podatki i należności nie podatkowe na rzecz budżetów, ulega przedawnieniu po okresie 5 lat (licząc od końca roku kalendarzowego, w którym kary powinny być uiszczone). Stosowne zapisy w tym zakresie znajdują się również w samej ustawie, w art. 40d ust. 3. "

 

mozna sprobowac napisac jakies odwolanie, prosbe o raty..

 

takie prawo w Polsce , ze "Fakt obecności pojazdu OPEL ……….. bez wniesienia opłaty za postój w obszarze Strefy Płatnego Parkowania w oznaczonym miejscu i czasie został zarejestrowany przez pełniących swoje obowiązki inspektorów i zapisany na blankiecie "zawiadomienie" o nieopłaconym postoju. "Zawiadomienie" nie jest dokumentem, który wymagałby doręczenia w sposób specjalny. Jest to tylko i wyłącznie informacja dla parkującego pojazd o nieopłaconym zdarzeniu, które miało miejsce. "Zawiadomienie" umieszcza się za wycieraczką samochodu bez pokwitowania. Kopie zawiadomień są drukami ścisłego zarachowania i mogą być udostępnione do wglądu (po uprzednim telefonicznym uzgodnieniu terminu) w siedzibie Biura Strefy Płatnego Parkowania "

 

to sa cytaty z forum Szczecinskiego , mysle ze w Katowicach funkcjonuje to podobnie, ale lokalnie trzeba sprawdzic