retrofood 31.03.2009 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 Kapucyn o. Ksawery Knotz, który na łamach "Super Expressu" pisze o stymulacji oralnej oraz wyższości penetracji nad orgazmem, w maju wygłosi płatne rekolekcje w toruńskiej parafii o. Rydzyka. Ma mówić o seksie. ... Duchowny radzi też, w jaki sposób zachowywać się w łóżku: "w czasie współżycia seksualnego małżonkowie mogą okazywać sobie miłość w każdy sposób, mogą obdarzać się nawet najbardziej wyszukiwanymi pieszczotami. Mogą stosować stymulację manualną i oralną". "Próby wytyczania sobie granic, do których można się posunąć w ekspresji wyrażania miłości, arbitralne wykluczenie niektórych sposobów przeżycia przyjemności, w niczym nie pomagają małżonkom" - uważa kapucyn. Zachęca także, aby małżonkowie "troszczyli się (...) o jak najczęstsze pełne współżycie seksualne, i z taką intencją (nie zawsze się uda) podejmowali silnie rozbudzające pieszczoty". http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6444018,Seks_na_rekolekcjach_u_redemptorystow.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakk 31.03.2009 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 Dopiero teraz, jak mnie to już - jakby mniej interesuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 31.03.2009 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 hm ... się tak tylko zastanawiam co ciekawego teoretyk może powiedziec o praktyce? no , chyba że się mylę i wszystko o praktyce także wie - i wcale bym się nie zdziwiła Dla mnie Kościół to sekta - najbardziej rozbudowana, bogata i bezczelna chora sekta. I tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matka dyrektorka 31.03.2009 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 hm ... się tak tylko zastanawiam co ciekawego teoretyk może powiedziec o praktyce? przecie on wierzący praktykujący na pewno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 31.03.2009 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 Też mam wątpliwości, czy to aby tylko teoretyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 31.03.2009 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 no ale jakżesz - przecież celibat .... przeciez oni wszyscy tacy święci ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 31.03.2009 08:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 no ale jakżesz - przecież celibat .... przeciez oni wszyscy tacy święci ... ale przecież ma ... kapucyna!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 31.03.2009 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 no ale jakżesz - przecież celibat .... przeciez oni wszyscy tacy święci ... ale przecież ma ... kapucyna!!! tak, ale ponoć tylko do określonych celów ... a nie tych o których się wywnętrza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-Mandzia 31.03.2009 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 Dla mnie Kościół to sekta - najbardziej rozbudowana, bogata i bezczelna chora sekta. I tyle. To co napisałaś, świadczy o tym, że nie masz bladego pojęcia, czym jest sekta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 31.03.2009 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 Hm ... założenia te same , wykonaniem sie rózni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakk 31.03.2009 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 Dla mnie Kościół to sekta - najbardziej rozbudowana, bogata i bezczelna chora sekta. I tyle. To według Ciebie - jestem "sekciarzem" i niech tak zostanie.Tylko jakoś tego bogactwa nie widzę, a bezczelności ......... no cóż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 31.03.2009 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 Dagulka ma trochę racji. Rozmawiałam niedawno z byłym księdzem, dominikaninem.Przed odejściem z zakonu zajmował się właśnie sektami.I powiedział, że życie zakonne i metody stosowane przez księży w stosunku do kleryków w niczym nie różnią się od manipulacji w sektach. Tyle, że on mógł odejść.A odejście z sekty takie łatwe nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RadziejS 31.03.2009 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 Kościół to nie sekta, ale czasem niewiele brakuje, aby wypaczeni kapłani i ich wierni byli tak postrzegani. Jak gdzieś w tv pokazywali kiedyś z jaką nienawiścią w oczach słuchacze RM rzucali się na dziennikarzy TVN to skojarzenia z sektą mogło się nasunąć. A zakazu używania antykoncepcji to za cholerę nie zrozumiem, choć kto wie, może i na to przyzwolą - słyszy się, że religijność spada i jest daleko w hierarchii wartości człowieka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 31.03.2009 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 Kościół może i nie mieści się w definicjach sekty, ale Radyjo na pewno.Działalności o. dyrektora jak najbardziej przypomina działania sekciarskich guru. A co do antykoncepcji - przypuszczam, że nigdy się na to nie zgodzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naLeśnik 31.03.2009 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 teoretyk, sekta, sex oralny, po co te wywody??.....przecież i tak każdy kocha się jak chce ...... ludzie wierzący też. Jako Katolik właśnie dowiedziałem się że jestem sekciarzem no nieźle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-Mandzia 31.03.2009 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 Dagulka ma trochę racji. Rozmawiałam niedawno z byłym księdzem, dominikaninem. Przed odejściem z zakonu zajmował się właśnie sektami. I powiedział, że życie zakonne i metody stosowane przez księży w stosunku do kleryków w niczym nie różnią się od manipulacji w sektach. Tyle, że on mógł odejść. A odejście z sekty takie łatwe nie jest. Czy można wyrobić sobie pogląd, opierając się na opinii jednego byłego zakonnika ? "mógł odejść" - no właśnie mógł, z sekty jeśli uda się kogoś wydostać, nie oznacza pozbycia się problemu. Spustoszenie w psychice takiej osoby jest praktycznie nie do ustabilizowania. To nieprawdopodobne zniewolenie umysłu, prowadzi do chorób nie tylko psychicznych, ale również fizycznych. Był już kiedyś poruszany ten temat na forum. Miałam do czynienia z osobami, którzy byli w sektach i nie wypisuję tu wyczytanych informacji i nie mądrzę się, bo mi ktoś kiedyś "coś" powiedział. Doświadczyłam tego, dlatego uważam, że jeśli ktoś pisze, że Kościół to sekta - wg mnie nie ma o tym nawet bladego pojęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 31.03.2009 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 Nie napisałam, że cały kościół to sekta, ale że metody niektórych księży przypominają manipulację w sektach.Nie opieram się na opinii tylko jednego dominikanina.Pracuję z również z dwoma byłymi klerykami i każdy mówi to samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-Mandzia 31.03.2009 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 Nie napisałam, że cały kościół to sekta, ale że metody niektórych księży przypominają manipulację w sektach. Nie opieram się na opinii tylko jednego dominikanina. Pracuję z również z dwoma byłymi klerykami i każdy mówi to samo. Czyli tylko częściowo sekta ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matka dyrektorka 31.03.2009 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 no ale jakżesz - przecież celibat .... przeciez oni wszyscy tacy święci ... celibat to tylko stan bezżenny do "tych" spraw są śluby czystości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 31.03.2009 10:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 teoretyk, sekta, sex oralny, po co te wywody??.....przecież i tak każdy kocha się jak chce ...... ludzie wierzący też. no nie... co ty pierniczysz? ja w ogóle nie chcę się sam kochać! kazdy kocha się tak, jak... przeciwnik pozwala, a nie jak sam chce. A to juz zasadnicza różnica!!! więc chodzi o to, by obłaskawić... tego przeciwnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.