MARTiiii 11.04.2009 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2009 Pieniądze, jedna duza porzadna ekipa i da rade szybko. W naszych warunkach (spece) to robil bym powoli i skrupulatnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 11.04.2009 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2009 Pieniądze, jedna duza porzadna ekipa i da rade szybko. W naszych warunkach (spece) to robil bym powoli i skrupulatnie. Spece bywają dobre, tylko trudno ich zagonić do "nieprzerwanej" roboty. Trzeba by bractwo zaaresztować i wypuścić dopiero po skończeniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTiiii 23.04.2009 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2009 Jak się jedną ekipę bierze to się zgodze ale oszołomów jest wielu. Niestety sam się pary razy zdziwiłem co ludzie - sory spece od wszystkiego - potrafia wyprawiac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 24.04.2009 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2009 Nie kuś żebym opowiedziała co potrafi zrobić kierbud Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 24.04.2009 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2009 My , jak kiedyś będziemy budować dom taki dla nas na zawsze, to tylko tyle wiem, że najpierw same mury z dachem postoją minimum rok , aby ten dom osiadł, bo teraz w obecnym budowanym tragedia, pękają nam ściany :/ nie dlatego pekaja ze sa szybko budowane tylko dlatego ze sa zle budowane. oszczedza sie na lawach, zageszczeniu gruntu, stali, solidnej zaprawie, wieńcach itd. brakuje tez teraz wiedzy fachowej bo ze jest poppyt na domy to nagle piekarze czy pijaczki potrafia murowac. efekty czasami widac to ze dom Ci postoi rok czy piec lat niewiele zmieni ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hojnorek 24.04.2009 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2009 u mnie mieszkanie 60m było to tak: 18 sierpnia, z trzy miesięcznym opóźnieniem, podpisałem protokół przekazania przez developera wymarzonego „M”. Moja kochana żona była w 8-mym miesiącu ciąży. 22 sierpnia o 4.oo nad ranem skończyliśmy układać panele podłogowe, a kilka chwil wcześniej kafelkarz przykleił ostatnią płytkę w łazience. Chwila „wytchnienia” (czyt. przeprowadzka, zakupy łóżka – bo w 8mym miesiącu ciąży trudno wstawać z podłogi) i, 15-go września o 6 rano przyjechały meble (kuchnia, łazienka, przedpokój, + 2 duże szafy do zabudowy które stoją w sypialni). Ekipa skończyła 17go, a 18 września Roku Pańskiego 2004 urodził się mój pierworodny – Filip Trzeba mu przyznać że ma chłopak wyczucie czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 24.04.2009 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2009 Nie kuś żebym opowiedziała co potrafi zrobić kierbud hihihihi mamy tego samego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mycha. 24.04.2009 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2009 My , jak kiedyś będziemy budować dom taki dla nas na zawsze, to tylko tyle wiem, że najpierw same mury z dachem postoją minimum rok , aby ten dom osiadł, bo teraz w obecnym budowanym tragedia, pękają nam ściany :/ nie dlatego pekaja ze sa szybko budowane tylko dlatego ze sa zle budowane. oszczedza sie na lawach, zageszczeniu gruntu, stali, solidnej zaprawie, wieńcach itd. brakuje tez teraz wiedzy fachowej bo ze jest poppyt na domy to nagle piekarze czy pijaczki potrafia murowac. efekty czasami widac to ze dom Ci postoi rok czy piec lat niewiele zmieni ... Dalej będę się upierać, że dom powinien trochę postać, aby mógł osiąść. U nas dodatkowo jest minus, że mamy drewniany strop. Ale zapewniam, że wszystko mam dobrze wymurowane, bo nasz dom buduje mój mąż, technik budowy, który ma własną firmę budowlaną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 24.04.2009 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2009 Dalej będę się upierać, że dom powinien trochę postać, aby mógł osiąść. spoko dla pewnosci niech postoi z 2 zimy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 24.04.2009 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2009 O kurczaki - to mój już wręcz się rozsiadł a nie tylko osiadł . Stan surowy osiągnęliśmy w lipcu 2005. Potem tylko doprowadzenie do stanu "deweloperskiego" i .... amba Nic się nie dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.