Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

WICHROWY KOMENTARZNIK.


inez5

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 781
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Hie hie :) Pewnie nawet na betn mi nie starczy - bedzie klepisko. W koncu wiejska chalupa ma byc :D

 

Dom z zewnatrz macie fantastyczny - jeden z piekniejszych w historii forum (moim zdaniem). Ale wielkiiiiiii....

 

Do zamiany PDFa na jpg'a musisz miec photoshopa albo acrobata.

Wyslij mi na priv ([email protected]) to Ci pozamieniam, ale dopiero wieczorkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie zdjecia z kielbaskami pomiedzy pustakami? :lol: :lol:

 

Nowy tydzien trzeba zaczac - mam nadzieje, ze bedzie lepszy :wink:

 

quote]

 

Maja, kiełbasków nie było, piwków też :wink: - czekamy na imprezę wiechową :lol:

Wtedy i zdjątka się pojawią, .....choc raczej nie te kompromitujące :lol:

 

A tydzień na budowie, wcale nie lepszy - murarze nie wyrobili sie w terminie = ekipa dekarzy zeszła z budowy do soboty :cry: :cry: :cry:

 

No, dobra to sobie połkałam , a teraz "do przodu!!!" jak mówi nasz Wielki Polak, Jacek Krzynówek :lol: :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hie hie :) Pewnie nawet na betn mi nie starczy - bedzie klepisko. W koncu wiejska chalupa ma byc :D

 

Dom z zewnatrz macie fantastyczny - jeden z piekniejszych w historii forum (moim zdaniem). Ale wielkiiiiiii....

 

Do zamiany PDFa na jpg'a musisz miec photoshopa albo acrobata.

Wyslij mi na priv ([email protected]) to Ci pozamieniam, ale dopiero wieczorkiem.

 

Och, och, bolszoje spasiba! :oops: :D

Mi też sie niewymownie podoba (z amerykańska nie bedę skromna :lol: ).

A czy jest wielki, hmmm, na pewno nie należy do małych :lol: Ale nasz sąsiad majacy parterowy z poddaszem ma w metrach sporo więcej, mimo iż z zewnątrz nasz wydaje sie wiekszy :wink: To pewnie dlatego,ze mamy pełnowymiarowe piętro, a nie poddasze. Poszperam w ywmiarach i napiszę Ci ile mamy konkretnie tych metrów , bo zapomniałam :oops: :)

 

Dziękuję, dziekuję, dziekuję za chęc pomocy !! :oops:

Przeslę wizualki wieczorkiem. Jesteś kochana! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Azalka, miałam jakiś problem z forum i nie wyświetlały mi sie komentarze - dopiero zaczynają sie pojawiac. A ja, dopiero co, wysłałm Ci moje wizualki na podany adres email :wink:

Tak jak mówiłam wcześniej, nie są doskonałe - ani kolory, ani do końca elewacja, bo po zmianach architektowi się juz nie chciało robic nowych :evil: , a koloru czerwieni, jak twierdził, nie miał :x

 

NIc to, w koncu to jedynie obrazki poglądowe :wink:

 

A dom , jak dom - ma byc ciepły i urokliwy :) Tylko tyle od niego wymagam - a moze aż tyle :wink: Mam nadzieję,że będzie naszą przystanią spokoju, na tym wietrznym wzgórzu :)

 

Planuję go otulic pnącymi rózami, bluszczem i innymi pnączami , które uwielbiam. Przed domem posadzimy lilaki białe i fioletowe. Nie bedzie szpaleru cyprysów ani choinek, tylko krzewy , drzewka owocowe i krzaczory :)

Liczę, że ochronią nas od wiatru, który o dziwo, najczęściej wieje od strony południowej :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aniaImariusz oraz Beauty witajcie w moich niskich progach! :D

 

Fajnie ,że do mnie wpadłyście :D

 

Dziękuję za słowa zachwytu nad naszym domkiem. :D

Cieszę sie,że na forum znalazłam wiecej ludzi, którym ten styl się podoba. Troche jesteśmy outsiderzy z tym naszym projektem :wink:

 

Praca na budowie postępuje ,ale czas ucieka jak zwariowany, a my przez ostrą zimę jesteśmy 3 miesiące do tyłu z planem, bo od 1 września musimy juz dzieci posłac do nowej szkoły :o

 

Na dzień dzisiejszy sami sobie wydajemy się szaleni ze swoja wiarą w cuda na budowie :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inez,jeżeli zrealizujesz swój kominek ,to będę Ci go baaardzo zazdrościć. :oops: :oops: :wink: Ja marzyłam o podobnym,ale jak zmierzyłam się z kosztami,to niestety ,ale musiałam jednak odpuścić. Ze względu na finanse z wielu marzeń musiałam zrezygnować ,bo budowa ciągnęła by by się latami .Moj kominek też mi się podoba ,ale bez achów i ochów no i oczywiście cena wyszła o połowe niższa. :wink: Pozdrawiam i będe trzymać kciuki. :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maja, okna googulki tez już wypatrzyłam :wink:

Piękne :wink:

Po prostu "klasa". :)

 

U nas okną bedą zakończone łukiem, więc odrobinę inne, ale właśnie o takich żłobieniach marzę jak na ramach w jej oknach... :D

 

A co do dachu, to robi się , robi, a my kwiczymy :roll:

 

Dekarz daje nam popalic swym brakiem umiejętnosci organizowania pracy własnej i swej ekipy. Wrrrr, koszmar :evil:

 

Czasami tak jest,że ktoś bardzo dobry w swym fachu postanawia zacząc działac na swój rachunek.

I jak wcześniej robił to, co szef zlecił i robił to rewelacyjnie, tak samodzielnie już ma problemy z organizacją i ogarnięciem całości zadania. Kwestia planowania i zadbania o ciągłośc pracy wydaje się ponad jego siły :o

 

My powoli uczymy się, by dbac o to, aby z własnej inicjatywy pytac go wcześniej o kolejne etapy, bo on nie powie, a potem czeka ,aż my skombinujemy mu wszystko w ciągu godziny , bo on nie ma z czym pracowac :evil:

 

Wczoraj mu dowieźliśmy lakierobejcę. Dokładnie tyle, ile kazał.

Dzis nas poinformował,że jeszcze wczoraj zabrakło i krokwie pomalował tylko od spodu, reszte machnie się potem, gdy dowieziemy kolejne wiaderka lakierobejcy.

No, tak. Ale my dzis tam byliśmy tylko przypadkowo- wizytę zaplanowaliśmy na dzien jutrzejszy i nie mieliśmy pojęcia o braku farby.

Czemu on wczoraj już nie dzwonil, że zabrakło i ze trzeba dowieźc ? Gdybyśmy wiedzieli,to bysmy dzis jadąc na budowę zahaczyli o Castoramę i dowieźli :evil: :evil: :evil:

 

Ale po co dzwonic, skoro telepatia tak świetnie funkcjonuje :evil: :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inez,jeżeli zrealizujesz swój kominek ,to będę Ci go baaardzo zazdrościć. :oops: :oops: :wink: Ja marzyłam o podobnym,ale jak zmierzyłam się z kosztami,to niestety ,ale musiałam jednak odpuścić. Ze względu na finanse z wielu marzeń musiałam zrezygnować ,bo budowa ciągnęła by by się latami .Moj kominek też mi się podoba ,ale bez achów i ochów no i oczywiście cena wyszła o połowe niższa. :wink: Pozdrawiam i będe trzymać kciuki. :wink:

 

Beauty, ty też masz piękny kominek (zajrzałam do twojego dziennika :wink: ).

My poczatkowo planowalismy piec z rozprowadzonymi kanałami szamotowymi wewnątrz, tak by zrobic w nim ciepłe siedzisko , potem od tego odeszliśmy i skupiliśmy sie tylko na kominku i kaflach. A kafle również dlatego, by kumulowały cieplo i promieniowały nim w razie jakiejś - tfu, tfu- awarii prądu. Będzie to jedyne źródło ciepła w naszym domu, do działania którego nie bedzie potrzebna nawet odrobina prądu (nawet kuchennka będzie na prąd - zero gazu w domu).

 

Mam nadzieję,że z ceny jeszcze troche zjedziemy- lecz pewnie będą to "zjazdy" symboliczne, ale we wrześniu ten piec został nam wyceniony wstępnie na 4 tys więcej, więc.... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Inez,

 

Sorry....mi sie nie podoba ta dachowka.... :x :cry: :cry:

Swieci sie jak psu j..ca.. i jakas taka powyginana.... :roll:

Webacze :cry:

 

Maja,

 

Ona się w realu nie świeci, bo nie jest glazurowana.

Ale właśnie jest brzydko powyginana :(

 

Choroba, a moze jednak wrócic do tej karpiówki ?... :roll:

Dekarz się wścieknie- ale to nic, tylko kurna drozej sporo...

10 tysięcy drozej :cry:

 

Z drugiej strony, jak mam się wstydzic za swój dom i wszystkim gadac o tej dachówce,że mi sie nie podoba.... to mi się taka opcja wcale nie uśmiecha :(

 

Jak szukasz czerwonej dachówki, to wybór jak cholera- a gdy potrzebujesz czarnej, zakładkowej barwionej w masie, to Creaton ma jedną i Rupp tylko jedną. Nie chcę malowanej, bo po odkruszeniu glazury pojawią się czerwone plamy na dachu :x

 

Z drugiej strony karpiówka też nie jest barwiona w masie...- jakos mi to wyleciało z głowy. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Och, jakie piekne! :o

 

Obejrzałam wszystkie dachy i jestem zauroczona :D

 

Skontaktowałam się szybciutko z przedstawicielem, ale pogadałam sobie z sekretarką :x Czekam na odzew.

 

Mnie zachwyciła Beauvoise Ardoise :

 

 

 

http://lh6.ggpht.com/_O7dQsYTRHXk/SfCGdfM49AI/AAAAAAAABjQ/PxvRQugbEB0/s640/dach%C3%B3wka%20francuska%20Beauvoise%20Ardoi.jpg

 

Cudo.

 

A co do barwienia w masie- nie wiem jaka jest technologia wykonania, ale

chodzi o to, że kolor jest w całej dachówce, a nie tylko w warstwie malowanej. Tj, w razie odłamania górnej warstwy, lub odkruszenia dachówki, nie pojawi sie kolo czerwonej gliny, tylko również barwa czarna. Podobnie w miejscach ciecia nie trzeba uciętych miejsc malowac farbką , która schodzi stopniowo po kilku zimach i czarne dachówki maja czerwone smugi. Czasami to widac, czasami nie , ale ja nie chciałabym miec czarnego dachu w czewone plamy. Dlatego skupiliśmy sie na dachówkach barwionej w masie.

 

Nie wiem jak te francuskie, ale nie zaszkodzi sprawdzic. Są piękne.

Ciekawi mnie tylko system reklamacyjny oraz serwis tu w Polsce, skoro mają na cały kraj tylko dwóch przedstawicieli handlowych i biuro w Wa-wie. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...