malgos2 04.02.2010 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Tak mowisz? To rzuc mi na priv fajne miejsca, zaczne juz malza urabiac. W zeszlym roku nigdzie nie bylismy na wakacjach, ale musimy sobie odbic w koncu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inez5 04.02.2010 17:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 moja latorośl z natury jest łagodna i spokojna i póki co nie daje w kość.No może trochę, ale to przez szkołę. (....), do tego pierwsze zawody miłosne. Myślę,że małymi kroczkami wchodzi w okres burzy hormanów Alunek zazdroszczę Moje chlopaki są temperamentne Ale z twojego to chyba nie taki "cichacz"- nzawody miłosne? Fiu-fiu! w V klasie ! Moi chłopcy wszystkie dziewczyny określają jako brzydkie i głupie, póki co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inez5 04.02.2010 17:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Tak mowisz? To rzuc mi na priv fajne miejsca, zaczne juz malza urabiac. W zeszlym roku nigdzie nie bylismy na wakacjach, ale musimy sobie odbic w koncu. Ok, wieczorkiem późnym cos Ci podrzucę I urabaj, urabiaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 04.02.2010 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 O-cho! Laski! A jeździcie ze swoimi harleyowcami w charakterze "nadobnego plecaka" czy też macie swoje rumaki ? Szkoda,ze już Was trudno złapac na wodzie, bo moze bysmy sie kiedys umówiły na dechy Mnie nie pociagają motory, a zwłaszcza takie w których gustuje mój mąż, czyli tzw. "turystyczne-ścigacze". Czyli jak się domyślacze nie jeźdżę na dechę możemy się umówić ...czemu nie.. nawet jesli miałąbym być tylko biernym obserwatorem plażowym. Każdy pretekst jest dobry byle tylko przyjechać na półwysep Sure- to tak zwykle się zaczyna a jak kupi pierwszy motor to i będą kolejne.. znam to autopsji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 04.02.2010 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Tak mowisz? To rzuc mi na priv fajne miejsca, zaczne juz malza urabiac. W zeszlym roku nigdzie nie bylismy na wakacjach, ale musimy sobie odbic w koncu. Ok, wieczorkiem późnym cos Ci podrzucę I urabaj, urabiaj ja też poproszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inez5 04.02.2010 18:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Tak mowisz? To rzuc mi na priv fajne miejsca, zaczne juz malza urabiac. W zeszlym roku nigdzie nie bylismy na wakacjach, ale musimy sobie odbic w koncu. Ok, wieczorkiem późnym cos Ci podrzucę I urabaj, urabiaj ja też poproszę Alunek do Ciebie też doleci przesyłka -"ściśle tajna" ,jak sie tak mocno zamachne ze swoich gdańskich wzgórz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inez5 04.02.2010 18:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 O-cho! Laski! A jeździcie ze swoimi harleyowcami w charakterze "nadobnego plecaka" czy też macie swoje rumaki ? Szkoda,ze już Was trudno złapac na wodzie, bo moze bysmy sie kiedys umówiły na dechy Mnie nie pociagają motory, a zwłaszcza takie w których gustuje mój mąż, czyli tzw. "turystyczne-ścigacze". Czyli jak się domyślacze nie jeźdżę na dechę możemy się umówić ...czemu nie.. nawet jesli miałąbym być tylko biernym obserwatorem plażowym. Każdy pretekst jest dobry byle tylko przyjechać na półwysep Sure- to tak zwykle się zaczyna a jak kupi pierwszy motor to i będą kolejne.. znam to autopsji Nie dawno trafilam na czaderski wątek tu na FM- tylko dla pań i tam jedna dziewczyna opowiada, ze jej mąż zaplanowal wsadzic do garażu kanapę by się relksowac patrząc na motor, a inny obmyślal jak zrobic przez drzwi alkonowe podjazd dla motoru, by parkowac nim w salonie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 04.02.2010 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 O-cho! Laski! A jeździcie ze swoimi harleyowcami w charakterze "nadobnego plecaka" czy też macie swoje rumaki ? Szkoda,ze już Was trudno złapac na wodzie, bo moze bysmy sie kiedys umówiły na dechy Mnie nie pociagają motory, a zwłaszcza takie w których gustuje mój mąż, czyli tzw. "turystyczne-ścigacze". Czyli jak się domyślacze nie jeźdżę na dechę możemy się umówić ...czemu nie.. nawet jesli miałąbym być tylko biernym obserwatorem plażowym. Każdy pretekst jest dobry byle tylko przyjechać na półwysep Sure- to tak zwykle się zaczyna a jak kupi pierwszy motor to i będą kolejne.. znam to autopsji Nie dawno trafilam na czaderski wątek tu na FM- tylko dla pań i tam jedna dziewczyna opowiada, ze jej mąż zaplanowal wsadzic do garażu kanapę by się relksowac patrząc na motor, a inny obmyślal jak zrobic przez drzwi alkonowe podjazd dla motoru, by parkowac nim w salonie no, nie straszcie mnie! ...ja już drżę, bo miły mnie namawia na odstąpienie swojego miejsca w garażu dla kolejnego zabytkowego samochodu, motory przynajmniej mi osobiście nie zagrazają, mają osobny "pokój". Tez lubię jeździdełka, ale do pewnych granic! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 07.02.2010 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2010 O-cho! Laski! A jeździcie ze swoimi harleyowcami w charakterze "nadobnego plecaka" czy też macie swoje rumaki ? Szkoda,ze już Was trudno złapac na wodzie, bo moze bysmy sie kiedys umówiły na dechy Mnie nie pociagają motory, a zwłaszcza takie w których gustuje mój mąż, czyli tzw. "turystyczne-ścigacze". Czyli jak się domyślacze nie jeźdżę na dechę możemy się umówić ...czemu nie.. nawet jesli miałąbym być tylko biernym obserwatorem plażowym. Każdy pretekst jest dobry byle tylko przyjechać na półwysep Sure- to tak zwykle się zaczyna a jak kupi pierwszy motor to i będą kolejne.. znam to autopsji Nie dawno trafilam na czaderski wątek tu na FM- tylko dla pań i tam jedna dziewczyna opowiada, ze jej mąż zaplanowal wsadzic do garażu kanapę by się relksowac patrząc na motor, a inny obmyślal jak zrobic przez drzwi alkonowe podjazd dla motoru, by parkowac nim w salonie no, nie straszcie mnie! ...ja już drżę, bo miły mnie namawia na odstąpienie swojego miejsca w garażu dla kolejnego zabytkowego samochodu, motory przynajmniej mi osobiście nie zagrazają, mają osobny "pokój". Tez lubię jeździdełka, ale do pewnych granic! będziemy ciebie duchowo wspierać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 07.02.2010 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2010 O-cho! Laski! A jeździcie ze swoimi harleyowcami w charakterze "nadobnego plecaka" czy też macie swoje rumaki ? Szkoda,ze już Was trudno złapac na wodzie, bo moze bysmy sie kiedys umówiły na dechy Mnie nie pociagają motory, a zwłaszcza takie w których gustuje mój mąż, czyli tzw. "turystyczne-ścigacze". Czyli jak się domyślacze nie jeźdżę na dechę możemy się umówić ...czemu nie.. nawet jesli miałąbym być tylko biernym obserwatorem plażowym. Każdy pretekst jest dobry byle tylko przyjechać na półwysep Sure- to tak zwykle się zaczyna a jak kupi pierwszy motor to i będą kolejne.. znam to autopsji Nie dawno trafilam na czaderski wątek tu na FM- tylko dla pań i tam jedna dziewczyna opowiada, ze jej mąż zaplanowal wsadzic do garażu kanapę by się relksowac patrząc na motor, a inny obmyślal jak zrobic przez drzwi alkonowe podjazd dla motoru, by parkowac nim w salonie no, nie straszcie mnie! ...ja już drżę, bo miły mnie namawia na odstąpienie swojego miejsca w garażu dla kolejnego zabytkowego samochodu, motory przynajmniej mi osobiście nie zagrazają, mają osobny "pokój". Tez lubię jeździdełka, ale do pewnych granic! będziemy ciebie duchowo wspierać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 07.02.2010 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2010 O-cho! Laski! A jeździcie ze swoimi harleyowcami w charakterze "nadobnego plecaka" czy też macie swoje rumaki ? Szkoda,ze już Was trudno złapac na wodzie, bo moze bysmy sie kiedys umówiły na dechy Mnie nie pociagają motory, a zwłaszcza takie w których gustuje mój mąż, czyli tzw. "turystyczne-ścigacze". Czyli jak się domyślacze nie jeźdżę na dechę możemy się umówić ...czemu nie.. nawet jesli miałąbym być tylko biernym obserwatorem plażowym. Każdy pretekst jest dobry byle tylko przyjechać na półwysep Sure- to tak zwykle się zaczyna a jak kupi pierwszy motor to i będą kolejne.. znam to autopsji Nie dawno trafilam na czaderski wątek tu na FM- tylko dla pań i tam jedna dziewczyna opowiada, ze jej mąż zaplanowal wsadzic do garażu kanapę by się relksowac patrząc na motor, a inny obmyślal jak zrobic przez drzwi alkonowe podjazd dla motoru, by parkowac nim w salonie no, nie straszcie mnie! ...ja już drżę, bo miły mnie namawia na odstąpienie swojego miejsca w garażu dla kolejnego zabytkowego samochodu, motory przynajmniej mi osobiście nie zagrazają, mają osobny "pokój". Tez lubię jeździdełka, ale do pewnych granic! będziemy ciebie duchowo wspierać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 15.02.2010 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2010 Bardzo dawno tutaj nie zaglądałam, inez gdzie Twój dziennik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayadaski 16.02.2010 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2010 Inez, zobacz co wypatrzylam: http://www.domosfera.pl/wnetrza/51,93233,7539046.html?i=0 http://3.bp.blogspot.com/_TEcR-oNI7hY/SehkC0ZZRMI/AAAAAAAAA2I/GFQ-pN0IWTE/s400/skandynawski+styl,+porcelana+bia%C5%82a+w+kolorowe+ludowe+wzory.jpg tu oryginalna strona szwedzkiego producenta: http://www.rorstrand.se/web/rorstrandwww.nsf/pages/63D7163B7B12E33AC225733E0024E361!OpenDocument&Expand=1 kurcze - szwedzkie czy kaszubskie - okazuje sie, ze baltyckie rany jakie podobne...myslalam, ze nasze jak zobaczylam pierwszy raz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inez5 17.02.2010 09:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2010 Bardzo dawno tutaj nie zaglądałam, inez gdzie Twój dziennik? Nelli Sza ano, ni ma i już go nie bedzie ale miło ,ze wpadłas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inez5 17.02.2010 09:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2010 Maja znam tę serię, te wzory to faktycznie takie... nadbałtyckie Jak widac wzory i kolory kaszubskie są bliskie skandynawskim (co widac chocby we wzorach ikeowskich ) Nie ma w tym nic dziwnego biorąc pod uwagę geografie i historię Kaszub (moje rodowe nazwisko ma pochodzenie duńskie, a jest starym kaszubskim nazwiskiem -jego bliskie odmiany są tak samo popoularne w Dnii , jak w Polsce Kowalski , za to w odmianie kaszubskiego z Nordy jest mnóstwo słów żywcem wzietych ze szweckiego i fińskiego). Ta seria jest cudna i wielokrotnie sie łamałam czy kupic jej części, ale nie pasuje mi do koncepcji - w efekcie kupilam Iittalla serię Taika http://lh5.ggpht.com/_O7dQsYTRHXk/S3u9BIDNGyI/AAAAAAAADgE/Hj1WqMkzd18/TAIKA%20iLTTALIA.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 17.02.2010 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2010 Inez, zobacz co wypatrzylam: http://www.domosfera.pl/wnetrza/51,93233,7539046.html?i=0 http://3.bp.blogspot.com/_TEcR-oNI7hY/SehkC0ZZRMI/AAAAAAAAA2I/GFQ-pN0IWTE/s400/skandynawski+styl,+porcelana+bia%C5%82a+w+kolorowe+ludowe+wzory.jpg tu oryginalna strona szwedzkiego producenta: http://www.rorstrand.se/web/rorstrandwww.nsf/pages/63D7163B7B12E33AC225733E0024E361!OpenDocument&Expand=1 kurcze - szwedzkie czy kaszubskie - okazuje sie, ze baltyckie rany jakie podobne...myslalam, ze nasze jak zobaczylam pierwszy raz... IKEA też wprowdziła do swojej oferty kilka artykułów w tym klimacie ... np klosze do lamp, poduszki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inez5 17.02.2010 11:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2010 Inez, zobacz co wypatrzylam: http://www.domosfera.pl/wnetrza/51,93233,7539046.html?i=0 http://3.bp.blogspot.com/_TEcR-oNI7hY/SehkC0ZZRMI/AAAAAAAAA2I/GFQ-pN0IWTE/s400/skandynawski+styl,+porcelana+bia%C5%82a+w+kolorowe+ludowe+wzory.jpg tu oryginalna strona szwedzkiego producenta: http://www.rorstrand.se/web/rorstrandwww.nsf/pages/63D7163B7B12E33AC225733E0024E361!OpenDocument&Expand=1 kurcze - szwedzkie czy kaszubskie - okazuje sie, ze baltyckie rany jakie podobne...myslalam, ze nasze jak zobaczylam pierwszy raz... IKEA też wprowdziła do swojej oferty kilka artykułów w tym klimacie ... np klosze do lamp, poduszki To fakt Kiedy marze o domku letniskowym- najlepiej starej chacie drewnianej kupionej w calosci gdzies na żuławach lub mazurach, to widzę stare drewno w niebieskim odcieniu, kamien,barwną,jednolitą, intensywną tapicerkę nowoczesnych kanap i foteli, poduchy i lampy haftowane z IKEA, ludowe echa z północy i rybackie pamiątki po moich dziadkach I wszystko do kupy będzie kaszubskie w duchu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 17.02.2010 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2010 brzmi interesująco.... ...taki połączenie nowoczesności z duchem przeszłości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayadaski 17.02.2010 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2010 Maja znam tę serię, te wzory to faktycznie takie... nadbałtyckie Jak widac wzory i kolory kaszubskie są bliskie skandynawskim (co widac chocby we wzorach ikeowskich ) Nie ma w tym nic dziwnego biorąc pod uwagę geografie i historię Kaszub (moje rodowe nazwisko ma pochodzenie duńskie, a jest starym kaszubskim nazwiskiem -jego bliskie odmiany są tak samo popoularne w Dnii , jak w Polsce Kowalski , za to w odmianie kaszubskiego z Nordy jest mnóstwo słów żywcem wzietych ze szweckiego i fińskiego). Ta seria jest cudna i wielokrotnie sie łamałam czy kupic jej części, ale nie pasuje mi do koncepcji - w efekcie kupilam Iittalla serię Taika http://lh5.ggpht.com/_O7dQsYTRHXk/S3u9BIDNGyI/AAAAAAAADgE/Hj1WqMkzd18/TAIKA%20iLTTALIA.jpg Wlasnie jezdze palcem po mapie po Danii, gdyz planujemy jechac w tym roku na wakacje....czytalam, ze Lolland (wyspa w Zelandii, w Danii) jest bardzo polska...nawet podobno flaga polska tam wisi i jest polski kosciol...tak od przelomu 1900 staje sie bardziej polska niz dunska...wszystko sie miesza... Jelonek ladny...ale ja wole te nowoczesne wzory szwedzkie ala kaszubskie...ta wlasnie kolekcja chyba byla zaprojektowana dla IKEA http://farm5.static.flickr.com/4044/4364570237_e545bd6137.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inez5 17.02.2010 13:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2010 Wlasnie jezdze palcem po mapie po Danii, gdyz planujemy jechac w tym roku na wakacje....czytalam, ze Lolland (wyspa w Zelandii, w Danii) jest bardzo polska...nawet podobno flaga polska tam wisi i jest polski kosciol...tak od przelomu 1900 staje sie bardziej polska niz dunska...wszystko sie miesza... U mnie , z wcześniej wspomnianych wzgledów , ta seria trąciłaby zbytnio ludowością - tak jak z ciuchami- coś jest piękne, ale nie widzę tego na sobie Co do twoich wyjazdów - ja rozumiem- mieszkajac w takich tropikach jak Irlandia, ciepłe kraje nie wydają sie atrakcyjne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.