mayadaski 21.05.2009 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 Intencja, intencja....czy raczej podpucha, bo Ryanair to by mial ubaw z oplat Jakis samochod by sie przydal, by to zapakowac...przypuszczam, ze w UK bedzie troszke taniej niz u nas - oni maja chociazby mniejsza stawke VATu...mimo wszystko: cena wydaje mi sie zaporowa No ale jesienia/w sierpniu jakies sales powinny sie zaczac i moze obniza i o 30%...bede obserwowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inez5 22.05.2009 07:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 Biorąc pod uwagę ogrom najblizszych wydatków, myślę, że nawet" salesy" mnie nie uratują Ale dobrze wiedziec,że gdzies cos, co mi sie zamarzyło, jest i ma jakąś cenę (nawet zaporową ). Jak wygram w totka............... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 25.05.2009 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 Boski ten zyrandol. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inez5 25.05.2009 19:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 Boski ten zyrandol. malgos, to jest ten wlasnie, co go muszę kiedys - jakos z Londynu przytaraskac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 25.05.2009 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 Boski ten zyrandol. malgos, to jest ten wlasnie, co go muszę kiedys - jakos z Londynu przytaraskac To tak jak ja toaletke, ale kiedy ja na nia zarobie to Bog raczy wiedziec. Cala kuchnie za ta sama cene moge kupic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inez5 25.05.2009 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 Boski ten zyrandol. malgos, to jest ten wlasnie, co go muszę kiedys - jakos z Londynu przytaraskac To tak jak ja toaletke, ale kiedy ja na nia zarobie to Bog raczy wiedziec. Cala kuchnie za ta sama cene moge kupic. ten kandelabr jest tez pieruńsko drogi Ale pomarzyc warto... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 25.05.2009 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 Boski ten zyrandol. malgos, to jest ten wlasnie, co go muszę kiedys - jakos z Londynu przytaraskac To tak jak ja toaletke, ale kiedy ja na nia zarobie to Bog raczy wiedziec. Cala kuchnie za ta sama cene moge kupic. ten kandelabr jest tez pieruńsko drogi Ale pomarzyc warto... Moze sie akurat zgramy w czasie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inez5 25.05.2009 21:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 Boski ten zyrandol. malgos, to jest ten wlasnie, co go muszę kiedys - jakos z Londynu przytaraskac To tak jak ja toaletke, ale kiedy ja na nia zarobie to Bog raczy wiedziec. Cala kuchnie za ta sama cene moge kupic. ten kandelabr jest tez pieruńsko drogi Ale pomarzyc warto... Moze sie akurat zgramy w czasie. Jak będę gotowa do zakupu = transportu to będę pukac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayadaski 25.05.2009 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 My za rok planujemy, ze pojedziemy samochodem graty na Kaszuby zawiesc....mozemy zachaczyc o London w koncu po drodze..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 25.05.2009 23:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 My za rok planujemy, ze pojedziemy samochodem graty na Kaszuby zawiesc....mozemy zachaczyc o London w koncu po drodze..... No, za rok moze kryzys sie skonczy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inez5 26.05.2009 07:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 "Za rok" - kryzys wmojej kieszeni własnie bedzie w toku, jak zacznę spłacac kredyt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayadaski 26.05.2009 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 Eeeee tam wiecej optymizmu prosze Kryzys kryzysem, a potrzeby potrzebami. Poszlam po rozum do glowy i wazonu ze szkielietorami nie chce...pieniadze wykorzystalam humanitarnie, a nie na swoje sadystyczne potrzeby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 26.05.2009 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 Jeszcze jest pakamera.pl Maja gdybys sie chciala poznecac nad soba. Ale faktycznie, Kasiorek to juz inna liga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inez5 26.05.2009 18:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 Z tymi potrzebami to trafiłas Maja w dziesiątkę Kryzys potrwa, a ja , kurna, jutro mogę juz kwiatki od spodu wąchac więc lepiej carpe diem Idąc tym tropem.... o ilu ja rzeczach marzę.... No, dobra. Póki co, optymizm w karby realizmu - tanią ekipę od klinkieru PLEASE!!!!!!!!!!!!!!!!! malgos, Kasiorek to liga insza od inszych i taka pakamera.pl czy inna wylęgarnia to jej moze co najwyzej szkieletory na wazonach wylizac A dziś zrobiłam porządek na biurku, ha! W końcu załozyłam segregator na faktury i rachunki budowlane , co mi sie wszędzie i we wszystkich moich przepastnych torbiszczach walały i..... cieszę się tym ,że wreszcie mi sie laptopik na biurjku mieści A nie ciągle na kolanach, na kanapie..... I dotarło do mnie ,że pora wrócic do panów od belonu polerowanego Odkurzyc kontakty sprzed pół roku i ... znów zacząc działania w tym kierunku Już- już byłam o krok od rezygnacji i przerzucenia się na wielkoformatowe płytki betono-podobne, ale mój ślubny zaprotestował Tak mu sie ten beton juz spodobał, tak sie z tą myślą zżył, taki sie poczuł ekscentryczny , że zabronił mi jakichkolwiek zmian koncepcyjnych No, dobra. Wracamy znów do panów z Concrete, Maxit i innych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 26.05.2009 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 Inez, maxita zrobi Ci kazdy, ktoremu sie chce pracowac. Nasz Duch tez by to umial zrobic, bo do tego sa potrzebne praktycznie takie same maszyny jak do parkietu. W razie czego zapytaj tez Wojtka - mysle, ze mozna sie bedzie z nim dogadac tez. Z tym, ze maxit nie jest taki jasniutki jak myslisz. Jedyne, co do tej pory udalo mi sie znalezc i co ma bardzo jasny kolor to Ardex z tym, ze material jest prawie 5 razy drozszy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inez5 26.05.2009 19:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 No, właśnie , bo ja to sie uparłam na bielony beton... Musze wrócic do tematu Dobrze wiedziec ,że Duch jest kumaty w te klocki Jak ja sie troche podszkolę, to go zahaczę z nienacka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 26.05.2009 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 W domu to chyba mozna zrobic bielony, zacierany, nie powinno byc problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inez5 26.05.2009 19:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 Nooooooooooooooooooo, ja myślę, ze mozna TYLKO CZY ZECHCĄ Bo to raptem jakies 100m2, only... Ale jak zechcą... to im taką sesje zdjeciową sprawię, że sie w necie nie poznają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 26.05.2009 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 Trzeba drazyc temat. U mnie bylo 50 m2 i dalam rade, wiec walcz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inez5 26.05.2009 19:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 Trzeba drazyc temat. U mnie bylo 50 m2 i dalam rade, wiec walcz. Trzymaj kciuki! Wsparcie kłykciowe wybitnie mi ostatnio potrzebne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.