krzycha16a 02.04.2009 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Budowę zaczęliśmy w 2006 roku. Na ponad 70 m2 mamy ogrzewanie podłogowe. Latem zeszłego roku wylaliśmy wylewki, wylewkarze pozostawili szczeliny (dylatacje). Wylewka równiutka bez żadnych pęknięć. Układając gres w kuchni, salonie, hollu itd...chcemy otrzymać jednolitą powierzchnię. Czy muszę oddzielać te pomieszczenia, czy mogę ułożyć jako jedną płynną powierzchnię? Co z dylatacją? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzycha16a 02.04.2009 08:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Może jeszcze dodam, że mamy płytki (gres) 30x60 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.04.2009 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Może jeszcze dodam, że mamy płytki (gres) 30x60 rozmiar płyterk - bez znaczenia /podobnie jak rok rozpoczęcia budowy/ ... Co z dylatacją? a chcesz ją miec ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzycha16a 02.04.2009 08:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 a chcesz ją miec ? Raczej....nie. Nie wiem co lepsze..? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.04.2009 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 wiec tak rezygnując z dylatacji ryzykujesz tym ze kiedyś jedna czesc posadzki moze bardziej osiąść /pęknąc/ i wtedy płytki popękaja raczej nierówno ale nie ma tez zadnej pewności ze wogóle cos pęknie ...panowie, którzy juz zdylatowali jedną warstwe spowodowali to, ze osłabili w tym miejscu posadzke i bedzie miała tendencje do pękania w tym miejscu- powinni byli zapytac ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
phum2 02.04.2009 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 panowie, którzy juz zdylatowali jedną warstwe spowodowali to, ze osłabili w tym miejscu posadzke i bedzie miała tendencje do pękania w tym miejscu - powinni byli zapytac ... glupoty piszesz, dyletacje powinno sie robic przy powierzchniach wiekszych niz 40m² albo gdy jedna strona jest wieksza niz 8m, tymbardziej ze jest ogrzewanie podlogowe. wiec autor watku miak fachowca ktory sie zna na fachu a nie jakis partacz. a polozenie posadzki to zaden problem, robisz fuge nad dyletacja i silikonujesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.04.2009 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 a jesli ktoś nie chce mieć świadomie dylatacji ?autor wątku byc moze zakłada, ze podłoze jest stabilne i nic mu nie pęknie z pytania krzycha16a wynika, ze nie chce sobie szpecić posadzki silikonem w oczekiwaniu, ze kiedyś moze pęknie gdyby do mnie przyszedł taki fachowiec i chciał mi na siłe robic dylatacje - nie licząc sie z moim zdaniem - wyleciałby z hukiembo to moja sprawa czy chce miec /ewentualne/ pekniecie równo czy nie równo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzycha16a 02.04.2009 12:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 ...autor watku miak fachowca ktory sie zna na fachu a nie jakis partacz. Nie mamy i nie mieliśmy (jak na razie) zastrzeżeń do wylewek Sprawdzeni i polecani fachowcy. Zaznaczam, że jeszcze nie mieszkamy, być może "kwiatki" będą wychodziły później ...a polozenie posadzki to zaden problem, robisz fuge nad dyletacja i silikonujesz. I o to mi chodziło Co zrobić jak wypadnie mi cała płytka w miejscu dylatacji (przeważnie w miejscach progów)? Czy w tym miejscu obcinać płytkę (gres) i robić fugę? Jak już pisałam wyżej chciałabym mieć jedną, jednolitą powierzchnię z gresu. Problem polega na tym, że jest to kilka pomieszczeń w których chcemy położyć ten sam gres, i ...no właśnie czy tak można? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
phum2 02.04.2009 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 a jesli ktoś nie chce mieć świadomie dylatacji ? autor wątku byc moze zakłada, ze podłoze jest stabilne i nic mu nie pęknie z pytania krzycha16a wynika, ze nie chce sobie szpecić posadzki silikonem w oczekiwaniu, ze kiedyś moze pęknie gdyby do mnie przyszedł taki fachowiec i chciał mi na siłe robic dylatacje - nie licząc sie z moim zdaniem - wyleciałby z hukiem bo to moja sprawa czy chce miec /ewentualne/ pekniecie równo czy nie równo to po jakiego kija idziesz do fachowca, jesli wszystko lepiej wiesz. to zrob sobie sam z kumplami z pod sklepu. a jak by ci fachowiec nie zrobil dyletacji i zaczela pekac posadzka to bys wtedy wyklinal na fachowca co za partacz. jak ja bym ci mial robic wylewke bez dyletacji to bys dostal pisemko poleconym o konsekwencjach jakie moga wynikac z braku fugi i ze nie uwzgledniam zadnych reklamacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.04.2009 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 ... jak ja bym ci mial robic wylewke bez dyletacji to bys dostal pisemko poleconym o konsekwencjach jakie moga wynikac z braku fugi i ze nie uwzgledniam zadnych reklamacji wiesz "fachowcy" naćpani muratorową wiedza nie robia na mnie wrażenia ... acha, jak juz piszesz o dylatatacji - to naucz sie choć tego słowa i nie przekręcaj /jak nagminnie robią dyletanci/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzycha16a 02.04.2009 13:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 A może jest ktoś na forum, kto ma ułożony taki sam gres w kilku pomieszczeniach (kuchnia/salon lub salon/holl)? Na pewno jest, bo pomysł "zgapiłam" z forum (niestety nie pamiętam od kogo ) Jak układać? Każde pomieszczenie oddzielnie, czy łączyć wszystkie pomieszczenia w jedną powierzchnię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 02.04.2009 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 I o to mi chodziło Co zrobić jak wypadnie mi cała płytka w miejscu dylatacji (przeważnie w miejscach progów)? Czy w tym miejscu obcinać płytkę (gres) i robić fugę? "coś wam powiem, ale nie wszystko, jak obrzucicie się mięsem to podrzucę trochę info" pogratulować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzycha16a 02.04.2009 17:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 I o to mi chodziło Co zrobić jak wypadnie mi cała płytka w miejscu dylatacji (przeważnie w miejscach progów)? Czy w tym miejscu obcinać płytkę (gres) i robić fugę? "coś wam powiem, ale nie wszystko, jak obrzucicie się mięsem to podrzucę trochę info" pogratulować Mięsem to mogę obrzucić ciebie Bardzo chcesz...? A info od ciebie nie chcę Niestety nie wiem o co ci chodzi Nie musisz tłumaczyć.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.04.2009 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 A może jest ktoś na forum, kto ma ułożony taki sam gres w kilku pomieszczeniach ... mam taki sam materiał /nie gres a terakota glazurowana/ w killku pomieszczeniach i każde pomieszczenie kładzione jest w inny "deseń - wzór" cięcie płytek nastepowało pod drzwiami maskowane aluminiowym "prożkiem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzycha16a 02.04.2009 18:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 A może jest ktoś na forum, kto ma ułożony taki sam gres w kilku pomieszczeniach ... mam taki sam materiał /nie gres a terakota glazurowana/ w killku pomieszczeniach i każde pomieszczenie kładzione jest w inny "deseń - wzór" cięcie płytek nastepowało pod drzwiami maskowane aluminiowym "prożkiem" Dzięki Brzoza U nas (jako że będzie bez progu ) zostanie najprawdopodobniej cała jedna powierzchnia w kuchni i salonie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.04.2009 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 czesc ludzi ryzykuje i nie tnie płytek w miejscu dylatacji / i często im sie udaje, ze nie pęka - ale ryzyko Twoje .../ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzycha16a 02.04.2009 18:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 czesc ludzi ryzykuje i nie tnie płytek w miejscu dylatacji / i często im sie udaje, ze nie pęka - ale ryzyko Twoje .../ Ok, jeszcze to przemyślę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 02.04.2009 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 ideałem by było przeciąć w progu posadzkę (szlichtę) tak jak "idzie" tam fuga płytek, wypełnić ją elastyczną fugą lub silikonem i po ptokach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzycha16a 02.04.2009 18:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 ideałem by było przeciąć w progu posadzkę (szlichtę) tak jak "idzie" tam fuga płytek, wypełnić ją elastyczną fugą lub silikonem i po ptokach Kurczę...a jednak można odpowiedzieć bez obrażania ludzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 02.04.2009 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 nie moja wina, że warszafka tak się napina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.