Jarek.P 02.04.2009 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Chciałbym aby jętki z lukarn były w domu widoczne. Podobnie, z oczywistych powodów, na zewnątrz będą widoczne końcówki krokwi. Jak pogodzić impregnację więźby z kwestią estetycznego wyglądu tych widocznych elementów, zwłaszcza jętek? Tartak, który ma mi więźbę robić powiedział, że oczywiście mogą impregnatu nie barwić, ale ten, który stosują sam z siebie też da zielonkawe podbarwienie i tego się nie uniknie. Jak więc ludzie sobie z tym problemem radzą? Końce krokwi z tego, co widzę zwykle są potem malowane na ciemno, więc nie ma problemu, ale zwłaszcza te jętki chcielibyśmy mieć w kolorze naturalnej sosny i zielonkawe podbarwienie wybitnie nam nie pasuje. Są jakieś impregnaty bezbarwne? Ewentualnie jak problem obejść inaczej? J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darekw127 02.04.2009 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Ja wszystkie elementy więźby malowałem sadolinem. Najpierw bezbarwną bazą (Base), a potem dowolnym kolorem (może być bezbarwnym) z serii Extra. Baza wg opisu wnika wewnątrz drewna i impregnuje. Wszystkie elementy były heblowane i tym sposobem usunięto zielone zabarwienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 02.04.2009 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Chciałbym aby jętki z lukarn były w domu widoczne. Podobnie, z oczywistych powodów, na zewnątrz będą widoczne końcówki krokwi. Jak pogodzić impregnację więźby z kwestią estetycznego wyglądu tych widocznych elementów, zwłaszcza jętek? Tartak, który ma mi więźbę robić powiedział, że oczywiście mogą impregnatu nie barwić, ale ten, który stosują sam z siebie też da zielonkawe podbarwienie i tego się nie uniknie. Jak więc ludzie sobie z tym problemem radzą? Końce krokwi z tego, co widzę zwykle są potem malowane na ciemno, więc nie ma problemu, ale zwłaszcza te jętki chcielibyśmy mieć w kolorze naturalnej sosny i zielonkawe podbarwienie wybitnie nam nie pasuje. Są jakieś impregnaty bezbarwne? Ewentualnie jak problem obejść inaczej? J. A nie lepiej zamówić bez impregnacji i samemu zaimpregnować według potrzeb? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 02.04.2009 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Chciałbym aby jętki z lukarn były w domu widoczne. Podobnie, z oczywistych powodów, na zewnątrz będą widoczne końcówki krokwi. Jak pogodzić impregnację więźby z kwestią estetycznego wyglądu tych widocznych elementów, zwłaszcza jętek? Tartak, który ma mi więźbę robić powiedział, że oczywiście mogą impregnatu nie barwić, ale ten, który stosują sam z siebie też da zielonkawe podbarwienie i tego się nie uniknie. Jak więc ludzie sobie z tym problemem radzą? Końce krokwi z tego, co widzę zwykle są potem malowane na ciemno, więc nie ma problemu, ale zwłaszcza te jętki chcielibyśmy mieć w kolorze naturalnej sosny i zielonkawe podbarwienie wybitnie nam nie pasuje. Są jakieś impregnaty bezbarwne? Ewentualnie jak problem obejść inaczej? J. A nie lepiej zamówić bez impregnacji i samemu zaimpregnować według potrzeb? Ktoś może nie mieć na to czasu lub chęci. Poza tym w tartaku mogą zaimpregnować ciśnieniowo.Znacznie lepiej niż powierzchniowo. Jarek.P Czy chcesz uzyskać w miarę naturalny kolor drewna? Czy będziesz malował jakąś bejcą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 02.04.2009 11:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Jętki chciałbym mieć naturalne. One sobie z czasem zżółkną i zciemnieją, wiem, ale nie chcę tego niczym barwić. Krokwie.... tu rzecz jest dyskusyjna. "Naturalny kolor drewna" trochę nie idzie w parze zwykle z warunkami zewnętrznymi i szczerze mówiąc tu jeszcze nie podjęliśmy decyzji, w każdym raze rozpatrywane jest zarówno zabarwienie tego bejcą/lakierobejcą/itp., jak i jedynie polakierowanie bezbarwnie. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 02.04.2009 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Wziąłbym na próbę z tego taratku kawał kantówki zaimpregnowanej,oheblował i zrobił kilka prób.Aby uzyskać ładny efekt stawiałbym na oleje koloryzujące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 02.04.2009 11:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Wziąłbym na próbę z tego taratku kawał kantówki zaimpregnowanej,oheblował i zrobił kilka prób. Aby uzyskać ładny efekt stawiałbym na oleje koloryzujące. Co do prób - niezly pomysł, dzieki. A co do olejowania - chyba jednak stawiałbym na lakier. Tworzy na drewnie zwartą, zamkniętą powłokę, której tak kurz się nie będzie czepiał, jak olejowanej. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 02.04.2009 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Jak chcesz. Ale uwierz mi,nie bój się oleju. Jest o wiele lepszy od lakieru,wnika wgłąb,nie popęka,lepiej wydobywa usłojenie drewna. Drewno zaolejowane jest o wiele ładniejsze od lakierowanego. Tworzy równie twardą powłokę,której kurz się nie czepia. Wiele osób tak mówiło ,dopóki sami nie użyli oleju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odlo78 02.04.2009 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Te elementy, które są widoczne zamówiłam bez impregnacji i malowałam bezbarwnym impregnatem. I to był dobry pomysłNiestety zapomniałam o kilku belkach i przyjechały zielone - nie do końca ładnie to się czyści , bo w zakątki nie dochodzi sprzęt a papierem ściernym to już nie ten sam efekt - nie polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 02.04.2009 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Chciałbym aby jętki z lukarn były w domu widoczne. Podobnie, z oczywistych powodów, na zewnątrz będą widoczne końcówki krokwi. Jak pogodzić impregnację więźby z kwestią estetycznego wyglądu tych widocznych elementów, zwłaszcza jętek? Tartak, który ma mi więźbę robić powiedział, że oczywiście mogą impregnatu nie barwić, ale ten, który stosują sam z siebie też da zielonkawe podbarwienie i tego się nie uniknie. Jak więc ludzie sobie z tym problemem radzą? Końce krokwi z tego, co widzę zwykle są potem malowane na ciemno, więc nie ma problemu, ale zwłaszcza te jętki chcielibyśmy mieć w kolorze naturalnej sosny i zielonkawe podbarwienie wybitnie nam nie pasuje. Są jakieś impregnaty bezbarwne? Ewentualnie jak problem obejść inaczej? J. A nie lepiej zamówić bez impregnacji i samemu zaimpregnować według potrzeb? Ktoś może nie mieć na to czasu lub chęci. Poza tym w tartaku mogą zaimpregnować ciśnieniowo.Znacznie lepiej niż powierzchniowo. Jarek.P Czy chcesz uzyskać w miarę naturalny kolor drewna? Czy będziesz malował jakąś bejcą? Ale Jarek chciałby w kolorze drewna, a nie tartacznego impregnatu i to bez znaczenia czy powierzchniowo, czy ciśnieniowo. Chęć i czas nie ma tu nic do rzeczy. Imprgnacja samemu rozwiązuje problem i daltego podałem taki pomysł. Jaka jest twoja rada? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 02.04.2009 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Ale Jarek chciałby w kolorze drewna, a nie tartacznego impregnatu Rozwiązanie wyżej. i to bez znaczenia czy powierzchniowo, czy ciśnieniowo. co bez znaczenia? może chce mieć porządną,ciśnieniową impregnację Chęć i czas nie ma tu nic do rzeczy. a skąd wiesz? Imprgnacja samemu rozwiązuje problem i daltego podałem taki pomysł. Jaka jest twoja rada? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 02.04.2009 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Ale Jarek chciałby w kolorze drewna, a nie tartacznego impregnatu Rozwiązanie wyżej. To z olejem? W którym tartaku to robią? i to bez znaczenia czy powierzchniowo, czy ciśnieniowo. co bez znaczenia? może chce mieć porządną,ciśnieniową impregnację Skupmy się na problemie autora wątku o którym napisał, a nie na domysłach. Chęć i czas nie ma tu nic do rzeczy. a skąd wiesz? Jak wyżej. Impregnacja samemu rozwiązuje problem i daltego podałem taki pomysł. Jaka jest twoja rada? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 02.04.2009 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Kolego ,teraz ja Cię proszę o czytanie ze zrozumieniem.Nie pisałem ,że w tartaku olejują.Poza tym co mieliby zaolejować?Całą więźbę?Zastanów się chwilę nad tym co piszesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 02.04.2009 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Kolego ,teraz ja Cię proszę o czytanie ze zrozumieniem. Nie pisałem ,że w tartaku olejują. Poza tym co mieliby zaolejować? Całą więźbę? Zastanów się chwilę nad tym co piszesz. To gdzie ten twój pomysł, bo podałeś, że jest powyżej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 02.04.2009 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 No popatrz,wszyscy zrozumieli oprócz Ciebie jednego.To łopatologicznie jeszcze raz:-wykonujesz próbę na oheblowanym ,zaimpregnowanym kawałku kantówki z tego tartaku.Używasz do tego różnych lakierów,olejów itp.-jeśli uzyskasz zadowalający efekt-świetnie-składają Ci więźbę-przed G-K i sufitami albo i przed postawieniem więźby hebluszesz elementy,które będą widoczne-chronisz je np.folią stretch-w trakcie malowania pomieszczeń,używasz wybranego preparatu i malujesz je Takie trudne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 02.04.2009 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 No popatrz,wszyscy zrozumieli oprócz Ciebie jednego. To łopatologicznie jeszcze raz: -wykonujesz próbę na oheblowanym ,zaimpregnowanym kawałku kantówki z tego tartaku.Używasz do tego różnych lakierów,olejów itp. -jeśli uzyskasz zadowalający efekt-świetnie -składają Ci więźbę -przed G-K i sufitami albo i przed postawieniem więźby hebluszesz elementy,które będą widoczne -chronisz je np.folią stretch -w trakcie malowania pomieszczeń,używasz wybranego preparatu i malujesz je Takie trudne? Tak dosyć, bo heblowanie impregnatu nie usunie, a jak usunie to po co impregnować? Ale zacytuję kogoś "Ktoś może nie mieć na to czasu lub chęci" Może autor powie co w końcu wybrał i jak mu wyszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am00 02.04.2009 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Sa tanie impregnaty przezroczyste praktycznie w tej samej cenie co kolorowe (zielone). Problem tylko w tym, że wtedy nie wiadomo co się juz zaimpregnowało. Ten barwnik jest tylko po to żeby było widać co jest zaimpregnowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 02.04.2009 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Sa tanie impregnaty przezroczyste praktycznie w tej samej cenie co kolorowe (zielone). Problem tylko w tym, że wtedy nie wiadomo co się juz zaimpregnowało. Ten barwnik jest tylko po to żeby było widać co jest zaimpregnowane. Jak się impregnuje samemu to nie problem. W tartaku raczej niestety nie ma wyboru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 02.04.2009 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 A impregnowałeś już coś kiedyś?Byłeś kiedyś w tartaku? am00 podsunął dobry pomysłkupujesz bezbarwny impregnat i dajesz do impregnacji ćiśnieniowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 02.04.2009 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 A impregnowałeś już coś kiedyś? Byłeś kiedyś w tartaku? am00 podsunął dobry pomysł kupujesz bezbarwny impregnat i dajesz do impregnacji ćiśnieniowej Tratak mam 200m od domu to widzę jak impregnują. Swoją więźbę też mi impregnowali. Kińcówki krokwi na budynku gospodarczym, meble ogrodowe też bejcowałem. Impregnowałeś już kiedyś, byłeś w tartaku? W każdym widziałeś komorę do impregnacji ciśnieniowej? Ja dość żadko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.