gładzie szpachlowe na ścianie skąd mam wiedzieć że dobrze?

[Robak]

witam, niebawem majstry kończą prac e

 

m.in w salonie szpachlowali ściany; pomalowali

ostatnio wieczorem przy sprzątaniu poświeciłem nieco halogenem i oczom moim ukazały się błędy; niedociągnięcia; plamy jakieś i inne

 

powiedziałem o tym majstrom, ale ci oczywiście twierdzą, że nie patrzy się na takie rzeczy, że najpier należy zainstalować wszystkie planowane lampy i wtedy ewentualnie poprawki

 

czy aby na pewno tak się praktykuje? jak ocenić prawidłowe wykonanie pracy po gładziach?

 

a jak będę chciał lampę podłogową za kilka lat; to co wtedy?

[Robak]

[thomasso]

witam, niebawem majstry kończą prac e

 

m.in w salonie szpachlowali ściany; pomalowali

ostatnio wieczorem przy sprzątaniu poświeciłem nieco halogenem i oczom moim ukazały się błędy; niedociągnięcia; plamy jakieś i inne

 

powiedziałem o tym majstrom, ale ci oczywiście twierdzą, że nie patrzy się na takie rzeczy, że najpier należy zainstalować wszystkie planowane lampy i wtedy ewentualnie poprawki

 

czy aby na pewno tak się praktykuje? jak ocenić prawidłowe wykonanie pracy po gładziach?

 

a jak będę chciał lampę podłogową za kilka lat; to co wtedy?

 

 

masz halogen, to trochę z nim pobiegaj- świecąc na ściany pod róznymi kątami. Niedociągnięcia będzie widać.

[Robak]

czyli świecąc halogenem nie powinno być widocznych żadnych fal; przełamań; pęknięć itp??

 

za dnia tego nie widać, a wieczorem jest odwrotnie

[thomasso]

w dzień "przytul" sie do ściany , powinieneś miec jedną płaską(gładką) powierzchnię. Jeśli są nierówności to je zobaczysz.

[Robak]

idąc dalej..

 

to oznacza, że jeśli na ścianie jest gładź szpachlowa to świecąc wieczorem halogenem w każdą stronę nie powinno być żadnych załamań; widzocznych plam itp

 

czy jednak coś takiego może mieć meijsce?

[zbigmor]

idąc dalej..

 

to oznacza, że jeśli na ścianie jest gładź szpachlowa to świecąc wieczorem halogenem w każdą stronę nie powinno być żadnych załamań; widzocznych plam itp

 

czy jednak coś takiego może mieć meijsce?

 

 

Wg mnie jedyną odpowiedzią na takie pytanie jest: jeśli nie widzisz żadnych cieni świecąc halogenem to znaczy, że masz zrobione idealnie.

[pattaya]

Nic nie powinno być widać.

Albo prawie nic przy użyciu halogenu lub mocnej żarówki.

Zwróć kiedyś uwagę np. na docieplony blok.Tam się raczej nikt nie stara.

W dzień OK a o zachodzie słońca widać mapę Gór Świetokrzyskich.

To samo zjawisko.

Wyjdzie przy sztucznym oświetleniu

Bierz ołówek i zaznaczaj miejsca do poprawy

[MARTiiii]

Masz fachowców od siedmiu boleści. Robiąc gładź ma być gładko, po to ją się kładzie. Właśnie po to łazi się z halogenem. Nie płać aż poprawią tak jak trzeba. Ja sobie sam zrobiłem.

[KRYCHA2]

Witam wszystkich. Jeżeli chcesz zastrzelić fachowców to poświeć lampką niebieską a najlepiej ultrafiolet. wtedy dopiero się zdziwisz. Wiem bo sam robię wykończeniówkę i widzę co klienci wymagają

Ma być gładko jak d..a niemowlęcia i najlepiej żeby było równiutko ;

a tynki sp.....ne. To jest tylko gładz gipsowa ,więc ma być gładkie a że górki i doliny......Niestety nie zawsze uda się zniwelować i naprawić errory murarza , tynkarza.Pozdrawiam

[Elmeros]

Witam wszystkich. Jeżeli chcesz zastrzelić fachowców to poświeć lampką niebieską a najlepiej ultrafiolet. wtedy dopiero się zdziwisz. Wiem bo sam robię wykończeniówkę i widzę co klienci wymagają

Ma być gładko jak d..a niemowlęcia i najlepiej żeby było równiutko ;

a tynki sp.....ne. To jest tylko gładz gipsowa ,więc ma być gładkie a że górki i doliny......Niestety nie zawsze uda się zniwelować i naprawić errory murarza , tynkarza.Pozdrawiam

 

Zgadzam sie w 100%. Amen

[bladyy78]

Gładź nie jest żeby równać ściany a że ludzie tym równają to już inna bajka. Dlatego moi znajomi którzy robią wykończeniówkę przed robotą sprawdzają najpierw stan ścian i jeżeli ściany są krzywe to zaznaczają to klientom żeby później nie było nie jasności że ściany nie wyszły idealnie prosto.

[mart 3210]

Gładź nie jest żeby równać ściany a że ludzie tym równają to już inna bajka. Dlatego moi znajomi którzy robią wykończeniówkę przed robotą sprawdzają najpierw stan ścian i jeżeli ściany są krzywe to zaznaczają to klientom żeby później nie było nie jasności że ściany nie wyszły idealnie prosto.

 

Świecenie nocą halogenem czy latarką równolegle po ścianie to czysta głupota.Ale różne sztuczki sie stosuje żeby obniżyć rachunek.

Gładź nie jest do równania powierzchni tynków tylko do ich wygładzania - porowatości,dziur i ewentualnie widocznych pofałdowań na małych powierzchniach 20 - 30 cm.Ewentualne nierówności widoczne w miejscach kinkietów można poprawić.

Poprawianie ścian - równanie po tynkarzach jest oddzielną pracochłonną czynnością a i jej efekt nie jest jednoznaczny - zawsze można tak źródło światło przystawić że coś będzie widoczne.Miarodajne w tym przypadku jest przyłożenie 2 m łaty i sprawdzenie odchyłek od linii.Takie są normy odbioru.

Oczywiście nie powinno być ubytków i strupów.

Każda paca,nawet na 90 cm układa się do powierzchni tynku i nie równa krzywizn tynku tak jak się to niektórym wydaje.Do tego służą inne narzędzia.

Jeśli ktoś pisze ,że po jego gładzi krzywy tynk pod halogen wygląda jak tafla szyby to się po prostu przechwala.

[krzys123]

Gładź nie jest żeby równać ściany a że ludzie tym równają to już inna bajka. Dlatego moi znajomi którzy robią wykończeniówkę przed robotą sprawdzają najpierw stan ścian i jeżeli ściany są krzywe to zaznaczają to klientom żeby później nie było nie jasności że ściany nie wyszły idealnie prosto.

 

Świecenie nocą halogenem czy latarką równolegle po ścianie to czysta głupota.Ale różne sztuczki sie stosuje żeby obniżyć rachunek.

Gładź nie jest do równania powierzchni tynków tylko do ich wygładzania - porowatości,dziur i ewentualnie widocznych pofałdowań na małych powierzchniach 20 - 30 cm.Ewentualne nierówności widoczne w miejscach kinkietów można poprawić.

Poprawianie ścian - równanie po tynkarzach jest oddzielną pracochłonną czynnością a i jej efekt nie jest jednoznaczny - zawsze można tak źródło światło przystawić że coś będzie widoczne.Miarodajne w tym przypadku jest przyłożenie 2 m łaty i sprawdzenie odchyłek od linii.Takie są normy odbioru.

Oczywiście nie powinno być ubytków i strupów.

Każda paca,nawet na 90 cm układa się do powierzchni tynku i nie równa krzywizn tynku tak jak się to niektórym wydaje.Do tego służą inne narzędzia.

Jeśli ktoś pisze ,że po jego gładzi krzywy tynk pod halogen wygląda jak tafla szyby to się po prostu przechwala.

 

to prawda zgadzam sie ...