zbigmor 03.04.2009 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 Jestem duzym zwolennikiem zarowek energooszczednych, ale mimo wszystko w pewnych miejscach nie oplaca sie ich wkrecac i to nie z powodu kosztow a z powodu skroconej zywotnosci, gdzie swiatlo czesto sie wlacza i wylacza. Podczas budowy pare zarowek z roznych powodow poszlo na straty (m.in. poprzez zbicie), zgroza gdyby to byly energooszczedne A to nie koszty? Kupowałem już żarówki energooszczędne po 3,99zł i jakość światła była kiepska (na pewno nie były 6 razy oszczędniejsze od żarowych). Dobre jakościowo świecą dobrze, ale kosztują sporo (22-25zł, kilka dni temu sprawdzałem w kilku sklepach). Rozbiłem też kilka w ciągu kilku lat i mogę powiedzieć, że gdybym tak intensywnie używał żarowych jak obecnie energooszczędnych to zwróciłyby się dość szybko. Prawda jest jednak taka, że używam ich sporo więcej bo eksploatacja mniej kosztuje niż żarowych, a i trwałość się zmniejsza przy częstym włączaniu. Konkludując używam prawie wszędzie (w łazience też) i jestem zadowolony, co nie oznacza, że na nich oszczędziłem jakieś pieniądze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Deamos 03.04.2009 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 A to nie koszty? W sumie koszty, ale inaczej sie podchodzi jak cos sie zuzyje a inaczej, gdy sie zniszczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
batko lenin 03.04.2009 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 ...a wynalazca żarówki w grobie się przewraca pewnikiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 03.04.2009 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 jak chcecie to wysle Wam w prezencie 100 czy 60 pozostale po budowie Wszystkie mamy energooszczedne i niebawem czas przyjdzie na halogeny GU10 lub podobnie z 50W na chyba 2,4W energooszczedne kupujemy w ikei i placimy kolo 15 zeta za 3 sztuki - zuzywaja kilka razy mniej pradu i tym samym mniej smrodu idzie w nasze wspólne niebo nie chodzi nawet o rachunki za prad ale jakos tak nie lubie czegokolwiek marnowac jak mozna zrobic cos dobrego ziarnko do ziarnka ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 03.04.2009 12:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 to dlaczego nie używałeś na budowie energooszczędnych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 03.04.2009 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 (...) Wszystkie mamy energooszczedne i niebawem czas przyjdzie na halogeny GU10 lub podobnie z 50W na chyba 2,4W(...) To nie masz jeszcze energooszczędnych GU10 - no co Ty ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 03.04.2009 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 to dlaczego nie używałeś na budowie energooszczędnych? wierze w Twoja inteligencje i domyslam sie ze to pytanie retoryczne ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 03.04.2009 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 (...) Wszystkie mamy energooszczedne i niebawem czas przyjdzie na halogeny GU10 lub podobnie z 50W na chyba 2,4W(...) To nie masz jeszcze energooszczędnych GU10 - no co Ty ... w dzien proponuje nie pic % poczekaj choc do wieczora wyjdzie z tego duzo dobrego, np mniej zlosliwosci, zrozumienie tekstu pisanego i mniej niepotrzebnych pytan ... szczerze to nie rozumiem skad taka reakcja. zly dzien czy co .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 03.04.2009 15:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 to dlaczego nie używałeś na budowie energooszczędnych? wierze w Twoja inteligencje i domyslam sie ze to pytanie retoryczne ... zgadza się ... ale za 3 lata nie będzie być może w sprzedaży zwykłych żarówek 100W w cenie poniżej 1zł/szt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 03.04.2009 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 (...) Wszystkie mamy energooszczedne i niebawem czas przyjdzie na halogeny GU10 lub podobnie z 50W na chyba 2,4W(...) To nie masz jeszcze energooszczędnych GU10 - no co Ty ... w dzien proponuje nie pic % poczekaj choc do wieczora wyjdzie z tego duzo dobrego, np mniej zlosliwosci, zrozumienie tekstu pisanego i mniej niepotrzebnych pytan ... szczerze to nie rozumiem skad taka reakcja. zly dzien czy co .... Oj nie złość się - nie chciałem Cię urazić - a i sam nie bądź złośliwy - w pracy nie piję PS. Ja mam diodowe GU10 - 80 "ciepłych" diód w każdej - w oprawach w szafkach wiszących w kuchni - oświetlają blat kuchenny - sprawdzają się znakomicie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frykow 03.04.2009 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 energooszczedne kupujemy w ikei i placimy kolo 15 zeta za 3 sztuki - zuzywaja kilka razy mniej pradu i tym samym mniej smrodu idzie w nasze wspólne niebo Mylisz się. Nie dość, że smrodu idzie tyle samo, bo z powodu tych twoich żarówek, elektrownia nagle nie zmniejszy mocy turbozespołów, to twoje żarówki zużywają kilka razy więcej zasobów środowiska podczas ich produkcji, a następnie utylizacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 03.04.2009 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 energooszczedne kupujemy w ikei i placimy kolo 15 zeta za 3 sztuki - zuzywaja kilka razy mniej pradu i tym samym mniej smrodu idzie w nasze wspólne niebo Mylisz się. Nie dość, że smrodu idzie tyle samo, bo z powodu tych twoich żarówek, elektrownia nagle nie zmniejszy mocy turbozespołów, to twoje żarówki zużywają kilka razy więcej zasobów środowiska podczas ich produkcji, a następnie utylizacji. No i gdzie tu ekologia i oszczędność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawek_wlkp 03.04.2009 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 energooszczedne kupujemy w ikei i placimy kolo 15 zeta za 3 sztuki - zuzywaja kilka razy mniej pradu i tym samym mniej smrodu idzie w nasze wspólne niebo Mylisz się. Nie dość, że smrodu idzie tyle samo, bo z powodu tych twoich żarówek, elektrownia nagle nie zmniejszy mocy turbozespołów, to twoje żarówki zużywają kilka razy więcej zasobów środowiska podczas ich produkcji, a następnie utylizacji. No i gdzie tu ekologia i oszczędność Teoria GLOBALNEGO OCIEPLENIA już w zasadzie skompromitowała się ... to teraz trzeba walczyć z małoefektywnym światłem żarowym Nic tak nie wzmacnia instytucji opartej na ideologii jak wróg, zagrożenie, niebezpieczeństwo. W czasie zimnej wojny na wschodzie straszono zachodem a na zachodzie odwrotnie, potem była dziura ozonowa, globalne ociplenie a teraz widmo kryzysu energetycznego. No cóż trzeba czymś straszyć owieczki ... a przy okazji mniejsze lub większe strzyżenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 03.04.2009 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 Mylisz się. Nie dość, że smrodu idzie tyle samo, bo z powodu tych twoich żarówek, elektrownia nagle nie zmniejszy mocy turbozespołów, to twoje żarówki zużywają kilka razy więcej zasobów środowiska podczas ich produkcji, a następnie utylizacji. hmmmm odnosze jednak wrazenie, ze jesli mniej pradu bedzie potrzebne to globalnie bedzie sie go mniej "produkowac" ... no bo niby po co narazac sie na koszta i robic cos czego nikt nie kupuje ... jesli sie myle to przepraszam ja sie nie znam nie pracuje rowniez na tasmie produkcyjnej firmy "zarowkowej" a takze nie pisalem doktoratu na ten temat ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frykow 04.04.2009 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2009 hmmmm odnosze jednak wrazenie, ze jesli mniej pradu bedzie potrzebne to globalnie bedzie sie go mniej "produkowac" ... W dłuższej perspektywie - tak. Pytanie tylko, czy to co zaoszczędzi się na oświetleniu, nie zostanie zużyte do produkcji tych żarówek, albo na usuwanie skutków wyrzucania tych świetlówek na wysypiska śmieci. Swoją drogą kolejny przykład rozdwojenia jaźni - od maja chyba mają zniknąć z sklepów termometry rtęciowe jako szkodliwe dla środowiska. Jednocześnie, przymierza się do wprowadzenia obowiązkowych świetlówek, które tę rtęć zawierają. Czy może coś się już zmieniło w ich produkcji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chuck_S 04.04.2009 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2009 Moim zdaniem większość tych ruchów na rynku rożnorakiego rodzaju urządzen to raczej odpowiedni lobbing producencki, który zasłaniają rzekomą dbałością o środowisko. Na ten problem można też spojrzeć z drugiej strony czyli tej czysto fizycznej. Urządzenia takie jak żarówki zwykłe to odbiorniki liniowe czyli w odpowiedzi na zasilanie z sieci prądem sinusoidalnym wymuszają swą impedancją (w tym przypadku rezystancją) przepływ takiegoteż prądu. Sieci elektroenergetyczne od początku swego istnienia były raczej projektowane dla tego typu urządzeń z nielicznymi wyjątkami. Żarówki energooszczędne to urządzenia nieliniowe tak więc w wymiarze globalnym może i będą w pewnym sensie dbać o środowisko ale dla sieci elektroenergetycznych to już nie taka prosta sprawa. Przy dużym nasyceniu instalacji w odbiorniki nieliniowe w dłuższym okresie czasu będzie to przynosiło straty związane ze zjawiskami jakie ten typ urządzeń niesie za sobą. Szczególnie Polska, która niestety nie może poszczycić się zbyt nowoczesną infrastrukturą energetyczną będzie narażona na wymianę dużej liczby przestarzałych urządzeń. (gwoli krótkiego wytłumaczenia urządzenia nieliniowe wytwarzają harmoniczne, które powodują zarówno stres mechaniczny jak i elektryczny w urządzeniach wcześniej zaprojektowanych do współpracy z urządzeniami liniowymi). A to już niesie za sobą wymierne straty w postaci podwyższonych rachunków bezpośrednio lub pośrednio jeżeli rząd stwierdzi, że ludzi na to nie stać i zasponsoruje to i tak z naszych kieszeni. Także kraje z nowocześniejszą infrastrukturą nie odczują tych skutków tak bardzo, ale Polska już tak, no ale co to obchodzi rząd, który nie ważne czy z jednej czy drugiej strony bez analiz eksperckich a co za tym idzie bez odpowiednich klauzul o okresie przejściowym przyjmuje postanowienia unijne jak leci nie zastanawiając się nad jego skutkami. Nie wygląda to ciekawie, szczególnie w momencie jak ludzie większość budów ciągną z kredytu a później oczekują jak najmniejszych kosztów eksploatacyjnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chuck_S 04.04.2009 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2009 Przy dużym nasyceniu instalacji w odbiorniki nieliniowe w dłuższym okresie czasu będzie to przynosiło straty związane ze zjawiskami jakie ten typ urządzeń niesie za sobą od głębokiego gierka w Polsce wymienia się wszelkie uliczne lampy na oświetlenie jarzeniowe, najpierw na zwykłe jarzeniówki liniowe, a potem na lampy rtęciowe wysoko wyładowcze o sprawności nawet 150lm/W i w związku z tym nasza sieć jakoś specjalnie nie ucierpiała mimo że jest tego znacznie więcej niż kiedykolwiek będzie świetlówek kompaktowych, my wcale nie jesteśmy aż tak zacofani technologicznie, od siermiężnego Gomułki do dzisiaj było kilkanaście poważnych modernizacji i nie ma co straszyć nas minionym okresem, a podwyżki cen prądu będą z powodu limitów CO2 dzięki eko-terrorystom i euro-socjalizmowi, na to żadne żarówki wpływu nie mają Co do ekoterrorystów i wszechogarniającego nas socjalizmu to święta prawda. To w sumie jest dużo większe zagrożenie od problemów technologicznych z którymi możemy się spotkać. Jednak co do procesu wymiany oświetlenia wyładowczego to chciałbym nadmienić, że był to proces w pełni zaplanowany wraz z systematyczną wymianą lub odpowiednio zaprojektowanym układami uwzględniającym wspomniane zjawiska. Oczywiście może rzeczywiście zbyt bardzo wyolbrzymiłem problem i z dnia na dzień wszyscy nie wymienią oświetlenia i będzie to raczej proces rozłożony na dłuższy okres jednak trzeba zauważyć, że niesie to za sobą koszty choć technologicznie jest zawsze do spełnienia. Co do stanu sieci to powiem tak, że jeżdżąc po okolicach widzę czasami straszne dziadostwo, gdyż energetyka zawodowa z braku kasy jak twierdzą zajmuje się raczej przypadkami opierającymi się już czasami o katastrofę budowlaną. Raz widzialem jak obkladali klejem ATLAS słupy bo już wystawało ożebrowanie. Nie wdając się w dalsze szczegóły myślę, że rzeczywiście największym zagrożeniem to wspomniane juz wczesniej wszelkiej maści lewactwo, które na siłę chce uczynić nasze życie "lepszym". A te żarówki są tego świetnym przykładem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.