Magda.K.Ch. 03.04.2009 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 Witam!Mam pytanie - czy ktoś spotkał się z sytuacją, że ZE odmówił wydania warunków przyłączenia, pomimo, że poprzedni właściciel je dostał, a my na ich podstawie dostaliśmy w gminie indywidualne warunki zabudowy? Formalnie nie dostaliśmy odmowy, tylko informację, że nie do nich to należy.. Cytuję samą siebie z dziennika: "Sytuacja jest o tyle absurdalna, że ŁZE Łowicz [warunki] wydał poprzedniemu właścicielowi działki, a na nas miał je jedynie przepisać! (I robił to ten sam facet...) W odpowiedzi napisał mi, że nasza działka nie leży na ich terenie (rok temu leżała, i jeszcze miesiąc temu, jak składałam wniosek o wydanie warunków też), a teraz mam się zgłosić w Łodzi. Potem mi pan wyznał, że to nawet nie chodzi o przynależność, tylko o to, że boją się wystawić warunki i zrobić przyłącze, bo nie ma transformatora, a może spadać napięcie, itd. i wolą to "zwalić" na Łódź. Gdy zapytałam, dlaczego w takim razie poprzedni właściciel dostał warunki, dowiedziałam się, że się "POMYLILI'' co oznacza, że wtedy nikt tam nie pojechał i nie sprawdził jak sprawa wygląda, tylko warunki wydali "na gębę". Usłyszałam też, że jeśli sprawą zajmie się Łódź, to na pewno mnie "odrzucą", bo komu opłaca się stawiać transformator dla jednego domu? Jednym słowem, to jakaś tragedia. W środę mam się dowiedzieć, co niekompetentny Pan załatwi z swoim szefem, bo myślę, że może mieć problemy w związku z tym, że na tą samą działkę wydał, a potem nie wydał warunków. PARANOJA!" Czy słyszeliście o takiej sytuacji? Co można na to poradzić? My pierwsze kroki skierujemy chyba do URE... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 03.04.2009 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 Wywiodłem z tego opisu, że nie masz nic na piśmie tylko w luźnej rozmowie dowiedziałaś się tego czy owego. Złóż wniosek formalny do najbliższego ci POK czyli punktu obsługi klienta. Dalej to już ich sprawaa jeśli papiery trzeba wysłać do centrali bo inwestycja przerasta ich możliwości. Wtedy odpowiedź dostaniesz od centrali. A że może być negatywna? no cóż może. I dioiero wtedy możesz odwołać się do URE. Gdy nie masz nic na piśmie nie ma co zawracać głowę URE bo na podstawie czego mają wszcząć postępowanie administracyjne?" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda.K.Ch. 03.04.2009 20:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 Hmm, na piśmie mam poprzednie warunki przez nich wydane, i to, że mnie teraz informują, że to nie do nich należy. Już samo to sobie przeczy. Faktem jest, że o tych pozostałych rzeczach - że nie opłaca im się robić transformatora, że się poprzednim razem pomylili, itp., dowiedziałam się w rozmowie telefonicznej (szkoda, że się takich rozmów nie nagrywa...).Mąż dzwonił od URE i powiedzieli mu, że warunki są wydawane na działkę, a nie na właściciela, i skoro je wydali, to mają problem, bo w zasadzie będą musieć to zrobić, jedyne, co mogą zmienić, to jakieś poszczególne ustalenia i tu się obawiam, czy mi np. nie każą dopłacać do tego transformatora, czy co tam jeszcze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.