Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pokłóciliśmy się z sąsiadami bo ich synuś przeskakiwał ..


mamafrania05

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 166
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nawet Mamęfranię rozumiałem lekko.

Ale tylko w jednym.

I tu mimo wszystko przyznaje rację.

Chodzi o psy.

Zabezpieczone przy wyjściu, ale u siebie maja sie prawko popanoszyć.

I teraz, jeżeli - niedaj Boże - pogryzłyby by dzieciaka - to nie mówimy o kwasach, o złościach - ale o tragedii nawet.

A to juz inna bajka.......

Ja mam z moja starą (starszą, wdową) otwieraną futkę z boku.

Sam zrobiłem - żeby w razie jakiegoś ataku choroby, potrzeby - mogła wejść.

Mój młody lata przez tę furtkę w odwiedziny, z sernikiem w święta, bo traktuję ja jak przyjaciółkę, a ona jego tak samo.

Róznica wieku jakieś 70 lat.

Ale ani ona ani ja nie mamy psa groźnego......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ludzie, ratunku !!!!!!

 

nie rozumienie problemu ? ja wiem, że tylko 5% ludzi rozumie to, co czyta, ale żeby az tak ????????

 

plazme my mamy wieksza 50 ;) i nie wódkę piliśmy ale JW ;)

a osiedle jest zajebiście ekslkuzywne i kazdy jeżdzi najmarniej Q5 - widzieliście już ten samochód ? mam dom za 2 mln zl maz wlasna firme, 2 samochody, 3 razy w roku wakacje w cieplych krajach..... i nie mam komu juz nic do zazdroszczenia, slowo.........;))))))))))

 

chodzi o pryncypia - spójrzcie do słownika

 

anonimowość pozwala wam na ocenę - bo co, bo was nie znam i sie nie widzimy ? bo co, bo skonczyl sie PIS i nie macie sie gdzie uzewnętrzniać i zaspokajać swe niskie ego ???? że napiszecie mi ze jestem mała i zazdrosna ? gońcie sie z takimi ocenami maluchy........:)

 

-------------------------------------------------------------------------

żegnam ozięble tepoty umysłowe

 

 

dzięki, że jesteś sobą, w końcu.......

poza tym gratuluję postu - stał się właśnie klasykiem...........

:cry:

najfajniej się pewnie poczuli , Ci którzy próbowali Ci radzić z dobrego serca...

brawo!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki, że jesteś sobą, w końcu.......

poza tym gratuluję postu - stał się właśnie klasykiem...........

:cry:

najfajniej się pewnie poczuli , Ci którzy próbowali Ci radzić z dobrego serca...

brawo!

 

 

eeeeeee, nie demonizujmy....

Fajnie że chociaż emocje są :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet Mamęfranię rozumiałem lekko.

Ale tylko w jednym.

I tu mimo wszystko przyznaje rację.

Chodzi o psy.

Zabezpieczone przy wyjściu, ale u siebie maja sie prawko popanoszyć.

I teraz, jeżeli - niedaj Boże - pogryzłyby by dzieciaka - to nie mówimy o kwasach, o złościach - ale o tragedii nawet.

A to juz inna bajka.......

Ja mam z moja starą (starszą, wdową) otwieraną futkę z boku.

Sam zrobiłem - żeby w razie jakiegoś ataku choroby, potrzeby - mogła wejść.

Mój młody lata przez tę furtkę w odwiedziny, z sernikiem w święta, bo traktuję ja jak przyjaciółkę, a ona jego tak samo.

Róznica wieku jakieś 70 lat.

Ale ani ona ani ja nie mamy psa groźnego......

Brawo Bobiczek!

Poza tym chodziło jeszcze o to, ze 12-letnie dziecko bawiło się piłką i dziwnie czesto piłka ta lądowała na terenie autorki watku. I nie byłoby problemu, gdyby dziecko samo sobie bez pytania nie wchodziło po ta piłkę, albo dzwoniło do drzwi, domagając sie zwrotu swojej własności. To dzwonienie byłoby jeszcze do zaakceptowania, gdyby nie fakt, ze powtarzało się zbyt czesto w ciągu dnia i na domiar złego uniemożliwiało spokojny sen małemu dzieciątku mamafrani, które niewyspane, było jak to większość dzieci marudne zapewne. Mamafrania i jej mąz nie mogli nijak wyegzekwować, żeby młodzieniec ograniczył ilość celnych wrzuceń piłki na ich podwórko i zabierania jej z powrotem :evil: . Próby wyegzekwowania tego zakończyły się porażką, czyli obrażeniem się rodziców 12-latka. To tak po krótce. Poza tym cała sprawa miała miejsce kilka lat temu, ale autorce wątku ciągle to nie daje spokoju i chciała wiedziec co forumowicze/czki o tym sądzą. :wink: .mamafrania bez obrazy, ale trochę bardziej trzeba było wyłozyć problem. Sama się wkurzyłas, ale pisałem Ci że się wątek rozmazał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...cisza......... synek zadecydował i już. 12 latek !!!!

chodzi m też o to,że dziecko MUSI znać granice, problem powstał, gdy tą granicę chciałam wyznaczyć ja mówiąc, po prostu, że nie życzę sobie aby piłki wpadały do mojego ogrodu.

.

Na samym początku wszyscy mysleli, że to jakiś maluch :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze, poddaje się!

Ale i tak uważam , że jeżeli ma się 2 psy o wadze jak w opisie, to naprawdę nie można właściciela tych zabezpieczonych psów zmuszać żeby je uśpił, bo ktoś nieletni, małoletni przeskakuje przez płot.

I dla jasności.

Nie chcę dużych , groźnych psów na posesji właśnie ze względu takiego - żeby w życiu nie miec problemu.

Na złodzieja mam alarmy niezłe, a dla frajdy miniaturę koziołka Bruno i kilka zaprzyjaźnionych od sąsiadki-wdowy kotów - a teraz szpaki jak co roku, w niepozamykanych kalenicach się zwołać zaczynają i pewnie będę ogladał jak wylatują karmić młode, czyścić gniazda, bażantów ze 30 naokoło...........

A jeżeli zechcę żeby obok grali w piłke z moim "młodym" - to pewnie mam że nic złego sie nie stanie.

A że z sąsiadami może być róznie to sam wiem, bo mam buraka durnego na inna opowiastkę.

the end

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też mi się tak zdaje........... może najnowsza plazma 42* u jednych, rozdzieliła te chrześcijańskie rodziny....... :lol:

 

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Zdaje mi sie, tak poza wszystkim, ze ktos z nas robi sobie smichy-chichy bo nikt o inteligencji kurzego jaja nie napisal by tak idiotycznie ze mieszka na ekskluzywnym osiedlu , jezdzi samochodem i pije JW .....nie, RW.....co on pije w koncu ?????...i tym samym tak sie wystawil...... :D :D :D :D

 

Gosciu, przestan prowokowac........ :D :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ludzie, ratunku !!!!!!

 

nie rozumienie problemu ? ja wiem, że tylko 5% ludzi rozumie to, co czyta, ale żeby az tak ????????

 

plazme my mamy wieksza 50 ;) i nie wódkę piliśmy ale JW ;)

a osiedle jest zajebiście ekslkuzywne i kazdy jeżdzi najmarniej Q5 - widzieliście już ten samochód ? mam dom za 2 mln zl maz wlasna firme, 2 samochody, 3 razy w roku wakacje w cieplych krajach..... i nie mam komu juz nic do zazdroszczenia, slowo.........;))))))))))

 

chodzi o pryncypia - spójrzcie do słownika

 

anonimowość pozwala wam na ocenę - bo co, bo was nie znam i sie nie widzimy ? bo co, bo skonczyl sie PIS i nie macie sie gdzie uzewnętrzniać i zaspokajać swe niskie ego ???? że napiszecie mi ze jestem mała i zazdrosna ? gońcie sie z takimi ocenami maluchy........:)

 

-------------------------------------------------------------------------

żegnam ozięble tepoty umysłowe

 

 

 

sadze że w rozwiązaniu problemu ani Q5 Ci nie pomoże ( Q7 ładniejsze) , ani hektolitry wypitego JW ( Czarnego np.) dom za 2 bańki to mały pikuś ( taki za 5 jest dużo lepszy) a plazma 50 calowa to nic w porównaniu do własnej sali kinowej...............i basen też za mały żeby nie był bo nie można za bardzo rąk rozwinąć w trakcie kraula...............i nie zapomnij o przedpłacie na 4 turnus wczasów zagranicznych...................buchachaaaaaaaaaaaaaaa :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ...............sesja u jakiegoś znanego psychologa pewnie tu pomoże a najlepiej telefon anonimowy do dziennika "Fakty"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czuję się usatysfakcjonowana, że prawidłowo odczytałam na początku osobowośc mamyfrani. 8)

Jechało z daleka tym Q5 i JW - w tym złym znaczeniu.

:lol: :lol: :lol:

ale mi się śmiesznie dzień zaczął, aż nie będę się czepiać mareckiego, że po północy na forum siedział, mimo że jest na odwyku :wink:

Ja sobie radzę z 4latkami... obcymi też... i nie trzeba w to mieszkać rodziców (jak się domyślasz)

Nefer ja też bym sobie poradziła, hihihi - bidne dziecko :wink:

lumpie JW- jedyne co mi przychodzi do głowy to dżony łoker - z pisowanią małe problemy, bo nie mam pod ręką słownika, ale tak to jest jak się człowiek bez trzech samochodów do forum dorwie :oops:

ps. gdyby ktoś mógł mi wyjaśnić znaczenie słowa pryncypia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temat założyłam celem otrzymania porady : drodzy, poradźcie co robić,

a nie żeby mnie obrażać, tak?

 

a co do wątku ekskluzywnego osiedla i skrótów to jest takie mądre powiedzenie : mądrej głowie dość dwie słowie............

ale skąd u nas mądre głowy ?????? pustka panie, pustka......jak okiem sięgnąć

 

 

oczywiście pozdrawiam inteligentnych -tych co rozumieją o co chodzi, którzy radzili po prostu a nie wyżywali się na mnie za swoje nieszczęscie.....

 

patrzcie, jak takie forum wyzwala emocje i pokazuje prawdę o ludziach. dokopać, dowalić, obśmiać ....

a w niedzielę pewnie do kośćiółka, co ???????

 

 

wesołego jaja !!!!!!

 

ale jaja!! kij w mrowisko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czuję się usatysfakcjonowana, że prawidłowo odczytałam na początku osobowośc mamyfrani. 8)

Jechało z daleka tym Q5 i JW - w tym złym znaczeniu.

 

 

nikt cie nie pytał i nie prosił o odczytanie osobowości mądralo. jak nie masz porady i pomysłu, to się nie wychylaj, a co do zdiagnozowania, to radze wrócić do szkoły i jeszcze się pouczyc, bo diagnoza kiepska, oj kiepska................. :) :p :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze, poddaje się!

Ale i tak uważam , że jeżeli ma się 2 psy o wadze jak w opisie, to naprawdę nie można właściciela tych zabezpieczonych psów zmuszać żeby je uśpił, bo ktoś nieletni, małoletni przeskakuje przez płot.

I dla jasności.

Nie chcę dużych , groźnych psów na posesji właśnie ze względu takiego - żeby w życiu nie miec problemu.

Na złodzieja mam alarmy niezłe, a dla frajdy miniaturę koziołka Bruno i kilka zaprzyjaźnionych od sąsiadki-wdowy kotów - a teraz szpaki jak co roku, w niepozamykanych kalenicach się zwołać zaczynają i pewnie będę ogladał jak wylatują karmić młode, czyścić gniazda, bażantów ze 30 naokoło...........

A jeżeli zechcę żeby obok grali w piłke z moim "młodym" - to pewnie mam że nic złego sie nie stanie.

A że z sąsiadami może być róznie to sam wiem, bo mam buraka durnego na inna opowiastkę.

the end

 

 

 

ha ha pęknę !!!!!!!!!! a kto napisał ze to ludojady?????????????????? poczytaj, napisałam że to golden retrivery - znasz je?????????

prędzej same pozwolą się zjeść niż kogoś dotkna :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tekstu o Q5 czy ilestam to ja za bardzo na powaznie nie biorę...

Co do psa, owszem pewnie nie pogryzie, ale zostawienie otwartej furtki przez dzieciaka jest niedopuszczalne - pies może zginąć, wpaść pod samochód. Ale na to metodą jest zamek.

 

Tylko o ile dobrze zrozumiałam, to, jak juz częśc forumowiczy zauważyła, przez wiele lat było cacy i nagle, ni z gruszki nie z pietruszki (tak z boku patrząc), zawarczałaś na dzieciaka w obecności matki. Może Ty byłas zdenerwowana, może ona przesadziła, ale skoro tak latwo było Wam skończyć wieloletnią znajomość, to znaczy że nie była ona wiele warta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...