profus 05.04.2009 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2009 Czy na bramę w ogrodzeniu trzeba mieć jakieś pozwolenie, zezwolenie czy cokolwiek? Dokładnie chodzi o tylną bramę, która będzie używana sporadycznie, np. jak drewno przywiozą lub jakiś piasek, czy inne. Może ja czasem postawię samochód jak przyjedzie ktoś w gościnę. Mam tak usytuowaną działkę, że mam ok. 5 m tylnego płotu graniczącego z drogą miejską (inna ulica) utwardzoną płytami yomb. Jest to ślepa ulica, kończąca sie właśnie centaralnie przy mojej granicy. Normalnie mam swoją ulicę z przodu i wjazd z furtką na działkę.Chodzi mi o taką dodatkową tylną bramę. docelowo nawet nie musi być specjalnie utwardzona nawierzchnia (czyt. kostka) Czy znacie jakieś przepisy prawne dotyczące tego. A może bramę mogę sobie zrobić ? Przecież nigdzie nie jest powiedziane, że musi być działka ogrodzona. Czyli jak nie ma płotu to mogę wjeżdżać na działkę gdzie chcę. A jak to jest z furtką. Czy mogę ją zrobić bez niczego czy nie? Chce to zrobić jak najbardziej zgodnie z prawem bo sąsiad wszystkiego się czepia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 06.04.2009 06:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2009 Czy na bramę w ogrodzeniu trzeba mieć jakieś pozwolenie, zezwolenie czy cokolwiek? Dokładnie chodzi o tylną bramę, która będzie używana sporadycznie, np. jak drewno przywiozą lub jakiś piasek, czy inne. Może ja czasem postawię samochód jak przyjedzie ktoś w gościnę. Mam tak usytuowaną działkę, że mam ok. 5 m tylnego płotu graniczącego z drogą miejską (inna ulica) utwardzoną płytami yomb. Jest to ślepa ulica, kończąca sie właśnie centaralnie przy mojej granicy. Normalnie mam swoją ulicę z przodu i wjazd z furtką na działkę. Chodzi mi o taką dodatkową tylną bramę. docelowo nawet nie musi być specjalnie utwardzona nawierzchnia (czyt. kostka) Czy znacie jakieś przepisy prawne dotyczące tego. A może bramę mogę sobie zrobić ? Przecież nigdzie nie jest powiedziane, że musi być działka ogrodzona. Czyli jak nie ma płotu to mogę wjeżdżać na działkę gdzie chcę. A jak to jest z furtką. Czy mogę ją zrobić bez niczego czy nie? Chce to zrobić jak najbardziej zgodnie z prawem bo sąsiad wszystkiego się czepia. Jeśli na główną bramę musi być projekt zjazdu to dlaczego na tylną miałoby być inaczej? Z furtką nie powinno być takiego problemu. Tyle z logiki. Jak prawnie musi być to nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
q-bis 06.04.2009 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2009 Też mam podobną sytuację - z tyłu działki mam polną drogę, ciekawe jak jest z tym wjazdem.Podejrzewam, że bez pozwoleń się nie obejdzie, ale furtka-chyba ich nie wymaga... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.k.k 06.04.2009 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2009 Na działke musi byc zjazd. Jeden. Jeśli musi być zjazd, to musi być projekt zjazdu. Bramę można postawić gdzie się chce. Zazwyczaj stawia się ją w linii zjazdu, bo tak jest wygodniej Jeśli postawisz dwie bramy, to nadal musi być zjazd. Jeden. Jeśli nie naruszasz działki miejskiej/gminnej, czyli nie utwardzasz, nie sypiesz, nie kopiesz itp, to nie musisz mieć projektu drugiego zjazdu. Ale jak nie masz projektu drugiego zjazdu, to wlaściciel tej ślepej ulicy może coś z nią zrobić, na przykład posadzić drzewa, bo dla niego nie ma bramy, tylko płot. Tak na logikę. Bo jak jest w przepisach, to nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 06.04.2009 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2009 furtka może nie, ale od strony formalnej to każda brama i zjazd do niej musi być uzgodniony z właścicielem drogia czy to jest pan Jurek - sąsiad i za flaszkę to "uzgodni", czy GDDKiA i z projektem+wykonanie za parę baniek bo z włączeniem się w A2, to zależy od tegoż właściela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
profus 07.04.2009 09:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2009 No tak. Jeśli nie naruszasz działki miejskiej/gminnej, czyli nie utwardzasz, nie sypiesz, nie kopiesz itp, to nie musisz mieć projektu drugiego zjazdu. Ale jak nie masz projektu drugiego zjazdu, to wlaściciel tej ślepej ulicy może coś z nią zrobić, na przykład posadzić drzewa, bo dla niego nie ma bramy, tylko płot. Na logikę też tak myślę. W sumie płot mógłby składać się z samych bram. Ale jak to jest w przepisach ? Czyli jeżeli chodzi o furtkę można ją robić gdzie się chce i ile się chce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.