hustawek 06.04.2009 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2009 Witam. Mam Thuje formowana (tzw kule na kurzej stopce) - świeżo posadzoną. Dzisiaj okazało się, że niemal połowa kory z pnia została zdarta przez sukę owczarka niemieckiego. Czy thuja przetrwa? Jak można jej pomóc? Podobno jest coś takiego jak maść sadownicza - czy to pomoże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ardzento 06.04.2009 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2009 Moja tuja szczepiona została pozbawiona kory w 100% jesienią,również przez sukę owczarka niemieckiego.Posmarowałam nogę maścią i opatuliłam osłonką od ocieplania rur.Dawałam jej marne szanse przetrwania,jednak jeszcze żyje i nie wygląda na zmarżniętą.Mam nadzieję,ze nie uschnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_u 07.04.2009 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2009 mi owczarek niemiecki obgryzł czubki w tujach...czy beda dalej rosły czy raczej marne szanse i jak juz beda rosłu to tylko w szerokosc...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 07.04.2009 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2009 Będą dalej rosły. Pojawi się zastępczy przewodnik. ******* Na zranienia kory, dobry jest LAC BALSAM. To syntetyczna kora, umożliwiająca wymianę gazową. Taka, sztuczna skóra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.