Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom w Perłówce + pogaduchy


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

To może tak teraz o wpadkach ...

 

Kiedys prałam białe pranie i nie wiem jakim cudem wyprałam to z czerwoną bluzką, która farbowała...

Misiek miał różowe koszulki -dobrze, że wtedy do prania nie były jego najukochańsze dwie bluzki -ufffffffffff... nu i co... nu miał chłopina takie rózowe jakby plamy -kiedyś specjalnie tak się farbowało koszulki -zawijało na supeł.. a ja jak zobaczyłam jego minę to znowu usłyszałam:

-oj Miska, Miska... :lol:

 

Ale to było kiedyś...

 

Kiedyś też wyprałam kapcie z ciemnymi ubraniami... takie same ciemne portki i bluzki... Tylko kapcie nie wytrzymały prania :o i wszystkie te dziadostwo z nich się rozwaliło -ala wkładki wewnątrz :lol: -wyjmuję bluzy itp. i szok... wsio oblazło tymi farfoclami :-? :evil: :lol:

No i co - a no czyszczenie i wirowanie znowu z płukaniem :lol:

 

a kilka tygodni temu wyprałam swój odtwarzacz muzy... był w bocznej nogawce -zawsze sprawdzam kieszenie -ale uffffffffffffffff działa -tylko musiał wyschnąć... :lol:

 

Tak jakos jest ok...

Ja też nie lubię prać ręcznie, ale często moczę w wannie białe pranie - jak to namaczała moja mama, babcia... i dopiero piorę...kiedyś nawet gotowałam w garze... Teraz nie mam takiego gara a nie wiem co i by było z tymi tyeraz gaciami -ahahahaaaaaaaaaaaaa...

Ja ręcznie prać też nie lubię, ale piorę niestety, bo moje dziecko ma kilka ubrań bardzo kolorowych, nie farbujących, ale nadających się do prania ręcznego... :wink:

Tyle o praniuuuuuuuuuuuuuu... u mnie...

a i jeszcze jedno -to było kolka lat temu, mój tato spodnie sobie nastawił na 90 stopni i wyjał takie, że mało się nie posikałam... a on sam popłakał się ze smiechu... chociaz potem stwierdził, że szkoda portek, bo to były jego ulubione.... skurczyły się... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak tam Gośka przebiega pakowanie :roll: ? Teraz gdy przeprowadzisz się do domu z ogrodem,to rzeczywiście będziesz mogła poczuć,jak to jest. Przyda Ci się na zaś,gdy zamieszkasz na swoim :lol: Piszę i nie mogę się dobrze skoncentrować,bo syn piszczy na Formule i non stop: Kubik,Kubik . Mówię idź do siebie ,a on- mama u Was lepiej widać :D Fakt,smyk ma 14calowy tv.

Na razie cieszy się,bo Kubik jest na razie po tankowaniu 5,więc może być szansa na podium. Gorzej jak się nie uda,będzie smutny :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak tam Gośka przebiega pakowanie :roll: ? Teraz gdy przeprowadzisz się do domu z ogrodem,to rzeczywiście będziesz mogła poczuć,jak to jest. Przyda Ci się na zaś,gdy zamieszkasz na swoim :lol:

 

pakowanie trwa nadal....... :roll: poniewaz przy okazji jest niezła segregacja :wink:

 

będzie gdzie polezec na kocyku 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hello,hello!!! :lol: :lol:

to ja........... :oops:

czekam na baty i lincz publiczny... :oops:

nie no, myślę,że az tak bardzo mi się nie dostanie....co? :wink:

od dzis obiecuje,że bede zagladac cześciej! slowo harcerza!! 8)

zdjęcia domku oczywiscie beda bo wreszcie nam skonczyli.

wiecie jak nam sie udalo z tym tynkiem? akurat przed tymi deszcami,ktore się zaczeły prawie skonczylismy.prawie bo marmolity nie zdazyli,ale wczraj byli wiec moge zdjecia juz wkleic :D

no co?przeciez mowiłam,ze wkleje jak bedzie calosc zrobiona :wink: :lol:

a wy widze,że nie proznujecie! przepisy,ciasta kurcze!!

ale juz cos dla siebie znalazłam! Gosia dzis bede robic te mini pizze z cebulka,czy jak sie to zowie.bo ja lubie takie rzeczy!!! mniam :)

a i wpadł m w oko tez ten wasz krolewicz :wink:

ja to wogole lubie wiedziec jak ciasto wyglada to wklejajcie zdjecia.

Ja ostatnio tylko piekłam ciasteczka pieguski (takie jak sklepowe) bo stwiedziłam,że cisto pieke to nikt nie je tylko ja i brzuch rośnie... :-?

to jak nie jedza to nie :-?

kurcze,lece pozagladac do was do galrii bo mam zaległosci... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łoooo matko,dopiero jeden dziennik przeczytałam,a co dopiero resztę :o:o....

Jestem następna w kolejce do linczowania :oops:.....miałam zalądać,a tu taki numer :( ale obiecuję poprawę :)

 

Gosia,płytki na balkon świetne!! :o.....jak dasz takie same na taras,to będzie wszystko ładnie grało ze sobą :D wiadomo,to jest spory koszt,ale to Wasz wymarzony domek,to czemu nie robić tego,co się chce :wink:.....nawet jak troszkę trzeba będzie odkładać :wink::D

 

A piesiu jak urósł :o:o......będzie Wam dobrze domku pilnował,bo na sam jego widok nieproszeni goście dreszcze poczują :lol::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

misiu ja odkąd jestem w irl. to kłopoty z zafarbowaniem prania minęły :wink:

tu są takie fajne chusteczki ktore wrzucam do prania i niema juz niespodzianek :p a ja juz nie segreguje 8)

 

wygoda na 102 :p

 

Hehehe znam te chusteczki :D Pamiętam nawet,jak koleżanka pierwszy raz zaryzykowała i wyprała swoje najlepsze białe bluzki z kolorowymi rzeczami :lol:....stała przed pralką i patrzyła,dopóki pranie się nie skończyło,bo nie była do końca pewna czy to zadziała i denerwowała się,że jej ciuchy zafarbuje tak czy inaczej :o:lol:.....ale się udało :D

 

Pralka jest wygodna,ale mimo wszystko często jeszcze robię pranie ręczne niektórych lepszych ciuchów,bo żal mi jest je prać w pralce :roll:....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S. Mnie też wkurzają te reklamy :x Ta z boku (brokatowa fuga) nie jest jeszcze taka zła,bo nie lata mi po ekranie.....ale jest jeszcze druga,która co jakiś czas się pojawia i jak zjeżdżam kursorem,to ona razem ze mną do kuźwy...... :evil: mogliby sobie dać spokój :evil:

 

Lecę podglądnąć jeszcze,co u dziewczyn w trawie piszczy :lol:....nie wiem,czy dziś się wyrobię,bo tyle tego jest :o:o....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam przed snem -zaraz idę do Morfeusza -randkę mam z nim :wink:

 

Eeeeeeeee ja tam miałam dawniej takie wpadki z zabarwieniem w pralce -od dawien dawna, już sprawdzam dwa razy pranie... a też czasmi przepiorę ręcznie, bo szkoda mi niektórych ciuszków...

 

A te chusteczki to co za cudo... :o

 

Kurcze chyba wyjadę do Irlandii, jak nie obrane ziemniaki, to chusteczki :lol:

 

A są inne maszyny np. odkurzacz, co sam odkurza, ściera kurze i myje podłogę plus okna? :lol: :lol: :lol:

 

Kto wie, może nasze dzieci będa już miały tak dobrze... co nieeeeeee?

 

A Gosia pewnie z ukrycia na FM... :lol: , albo szwenda się tu i tam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...