Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

ooooo Monia tak jak ja.... będziesz w kuchni.... Ja to już jutro muszę zacząć...... Bo za boga się nie wyrobie.......

 

Wiesz co.... ja zrobię coś Tobie a Ty mnie i się wymienimy :lol: Oczywiście żartowałam... czas dojazdu pochłonąłby robienie sałatki....

 

 

Ale my mówimy rzeczywiście o niedzieli rano.....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/225/#findComment-4334785
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Arnika

    8418

  • TAR

    2586

  • wu

    1633

  • markoto

    1360

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja to jestem jakaś wyrodną matka. Zajęcia dodatkowe moje dzieci maja w szkole. Odpada wozenie, poza anglikiem, ale to raz w tygodniu. Basen tez zapewnia szkoła. Na szczęście dla mnie moje dzieci są leniwe, albo mało ambitne albo cechuje je slomiany zapał. Podziwiam matki, które w wywalonym jęzorem pędzą z jednego kółka na drugie. Ale gdy tylko zaczynaja jęczeć, ze czasu nie maja, ze tak dla dobra dzieci wszystko to mam ochotę palnac je w łeb.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/225/#findComment-4334805
Udostępnij na innych stronach

I Ty na angielski wozisz???????

 

No tak.... w zasadzie matka jest od kochania, a nie od uczenia.... Ja też wolałabym nie wiem co robić, byle tylko bym nie musiała z młodym lekcji odrabiać.....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/225/#findComment-4334816
Udostępnij na innych stronach

Kaśka to wal śmiało.

 

problem w tym że na angol jedziemy do helen doron bo to uwielbiają. balet dwa razy w tyg. - córcia uwielbia te zajęcia i jak mówię , że może dzisiaj nie idziemy to jest płacz że idziemy. podobnie z kółkiem plastycznym - bo maja to i to robić. te zajęcia są ciekawe bardzo. babcia nie ma prawa jazdy więc zostaje tylko matka. a ja jakoś nie umiem im powiedzieć dzisiaj nie będzie malowania tymi świetnymi farbami bo matka zmęczona. i czasem zawracam pod blokiem babci - dzieci juz czekają na dole i jedziemy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/225/#findComment-4334839
Udostępnij na innych stronach

i co malka nie zgodziłas się?

 

 

No popatrz.nie zgodziłam się, taka wredna matka jestem ;) nie dam dziecku się rozwijać.

Wydaje się ,że to co sobie wymyślił, to nie tak wiele, ale tydzień ma tylko 7 dni

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/225/#findComment-4334885
Udostępnij na innych stronach

balet i plastyka u nas w MOKu ale od nas tylko autem, od biedy od babci mogliby iść pieszo ale to taki dłuuuugi spacer byłby i w zimę odpada. na balet chodzi tylko córka więc ktoś musi zostać z synkiem.

 

pani baletnica to Polka z Kazachstanu- rosyjska szkoła.no dziewczynki sa zachwycone.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/225/#findComment-4334921
Udostępnij na innych stronach

Arnika, no mówię zem wyrodną matka. Do tego stopnia, ze nie uczę swoich dzieci:) prawie wszyscy się temu dziwią. Rzadko kto mówi tak jak ty powiedziałas ze matka od kochania jest, choć oczywiście to ja odrabiam z dziećmi lekcje i powtrarzam materiał przed klasowkami
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/225/#findComment-4334945
Udostępnij na innych stronach

u nas najblizej to do Bytomia niestety

moja chodzi na basen i taekwondo angielski tez jej chcialam wcisnac ale niestety pokrywal sie z basenem

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/225/#findComment-4334946
Udostępnij na innych stronach

ja bym tez nie chciala uczyc swoich dzieci , jednak ich podejscie jak uczy ich obca osoba jest zuuupelnie inne :) dlatego do nauki jazdy na nartach wzielismy Amelii instruktora
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/225/#findComment-4334952
Udostępnij na innych stronach

coś w tym jest że każda mała dziewczynka chce zostać baletniczka. moje dziecię powiedziało, ze skoro juz na świecie nie ma muszkieterek to ona chce zostać baletniczką. pewnie jak sie szkoła zacznie to zapał jej przejdzie.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/225/#findComment-4334963
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem przeciwna baletowi, chyba, ze nie ma on nic wspolnego z prawdziwym baletem. Moze trudno w to uwierzyc, ale nalezalam kiedys do zespolu tanecznego i jak mialysmy zajecia z klasyki to po 8 godzinach myslalam, ze mi wszystkie kosci wypadna ze stawow. Przecietna baletnica kolo 30-stki ma stawy jak stara babcia. ;) Pewnie w przedszkolach nikt tego nie traktuje powaznie, ale uraz mi pozostal...
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/225/#findComment-4335054
Udostępnij na innych stronach

Ja to jestem jakaś wyrodną matka. Zajęcia dodatkowe moje dzieci maja w szkole. Odpada wozenie, poza anglikiem, ale to raz w tygodniu. Basen tez zapewnia szkoła. Na szczęście dla mnie moje dzieci są leniwe, albo mało ambitne albo cechuje je slomiany zapał. Podziwiam matki, które w wywalonym jęzorem pędzą z jednego kółka na drugie. Ale gdy tylko zaczynaja jęczeć, ze czasu nie maja, ze tak dla dobra dzieci wszystko to mam ochotę palnac je w łeb.

 

ja też tak się ustawiłam :)Starszak może chodzić na wszystko co mu się podoba bylebym nie musiała go wozić (czyli w szkole i jej okolicach) a angielski do nas do domu przychodzi :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/225/#findComment-4335076
Udostępnij na innych stronach

Przeszłam w życiu etap szkoły baletowej. Najgorszemu wrogowi nie życzę. Teraz tylko mam chrząstki w kolanach do przeszczepu.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/225/#findComment-4335088
Udostępnij na innych stronach

Przeszłam w życiu etap szkoły baletowej. Najgorszemu wrogowi nie życzę. Teraz tylko mam chrząstki w kolanach do przeszczepu.

czyli znaczy, że lepiej nie :rolleyes: bo nam też przez myśl przemknęły lekcje baletu

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/225/#findComment-4335094
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...