Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 23,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Arnika

    8418

  • TAR

    2586

  • wu

    1633

  • markoto

    1360

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Swojaczko witaj i dzięki za kilk :)

Proszę , rozgość się :)

 

 

TARcia.. nie.. o dziwo nie, ale papiery musiałam podpisać... Choć pan z WF mówił, że dwie klasy teraz, czyli wcześniejsza ich wspólna mieli wf.. chcieli aby chłopcy zagrali w piłkę.. no i mieli odloty, ale nie tylko mój ale kilku ich było...

Czyli norma...

A w klasie teraz co Emil jest to jak na razie super :) ale jest 2 chłopców i 2 dziewczynki.

 

 

Emi i nie wybrała się na zakupy..

Nawet bułek nie kupiłam.... jakoś ominęłam sklepy, zamyślona, zakatarzona i z bolącym gardłem wróciłam do domku obiad zrobić... Nawet oczy mnie bolą... Mąż odebrał nawet Emila, żeby 2 samochodu nie gonić...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/648/#findComment-5483883
Udostępnij na innych stronach

Czosnek jedz, co godzinę odrobinę.

Maleńki kawalątek, ale dbaj, żeby upojny aromat rozszedł się do nosa i do gardła.

I tak co godzinę.

Do rana powinno być radykalnie lepiej. :yes:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/648/#findComment-5483932
Udostępnij na innych stronach

Metoda mojego laryngologa na ból gardła była taka:

 

posmaruj gardło "pigmentum castelanii (to ochydztwo jest, ale nam zawsze pomaga, i od czasu kiedy to używamy czyli jakies 12 lat nie mamy problemów z bólem gardła. Metoda jest 100 % skuteczna, ale niektórzy nie potrafia posmarowac sobie gardła, bo zbiera im sie na wymioty :(

 

Moje dziecko prowadzone przez tegoz własnie laryngologa, nie wie co to antybiotyk. Najśmieszniejsze jest to, ze jest dr nauk medycznych, a stosuje jak my to mówimy przedwojenne metody :)

 

W kazdym razie zdrówka Ci zyczę :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/648/#findComment-5483969
Udostępnij na innych stronach

Jak nie padałam, tak teraz spać nie mogę, bo nie mogę oddychać przez nos...

No to siedzę i nadrabiam zaległości...

Masakra...

 

Z rana jadę na serwis z moim turbolotem.. źle chodzi.. Zawory trzeba mu podregulować i coś z napięciem jest nie tak.. znaczy alternator do naprawy.. aż się boję..

Czyli jutro będę uziemiona bez samochodu.. a mąż wyjeżdża do Zakopca.. nawet nie będzie miał mnie kto z warsztatu teleportować...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/648/#findComment-5484611
Udostępnij na innych stronach

Wiolus widze, ze juz wróciłaś, jak samopoczucie????? na katar dobrze postawić sobie miseczkę z pokrojonym czosnkiem, gdzieś niedaleko głowy:)

 

No i jeszcze mi się przypomniało, dawno tego nie stosowałam, ale u mnie zawsze jesienią stoją w każdym pomieszczeniu talerzyki z odkrojoną od góry cebula w łupince, to tez pomysł naszego laryngologa, tak sobie myślę, że to szarlatan jest.(?) Podobno cebula ma właściwości odbierania wirusów z otoczenia cha cha. Chyba jednak trzeba w to wierzyć, zeby to zadziałało, ja tak na wszelki wypadek wierzę :lol2:, co mi szkodzi, najwazniejsze żeby nie chorować:yes:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/648/#findComment-5484937
Udostępnij na innych stronach

Cześć Arnika, skrzynka wyczyszczona ;)

 

 

:wave::wave::wave:

 

Moja chyba tak.. kiedyś czyściłam... Za małe te skrzynki są...

Robisz coś w ogródku?????? czy zapieprz i nie ma czasu...

I pojawiaj się choć co jakiś czas, bo mi smutno będzie:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/648/#findComment-5484943
Udostępnij na innych stronach

Emi.. właśnie w nocy wstałam i pokroiłam cebulę, poklikałam trochę w klawiaturę.. nad cebulą i poszłam do łóżka... Mąż wstał rano o 6.00 zabrał cebulę z mojej szafki i od razu nie mogłam wcale oddychać, więc wstałam na nogi.. Jak jestem spionizowana to jakoś jeszcze, ale nie jest dobrze...

A to wszystko przez to, ze zmarzłam... mam kołdrę jeszcze letnia.. chyba czas zimową,, puchową wyjąć...

Czyli cebula działa.. pisałam kiedyś o naturalnych metodach chyba u Pasi...

Jeszcze dobra jest kapusta.. mam w lodówce, ale nie chciało mi się jej utłuc...

No i baaa.. temp nas nie rozpieszcza.. nawet dzisiaj z rana było tylko 7*C a ja na bose stopy mokasynki włozyłam i do samochodu biegiem z młodym do szkoły i na warsztat... Zmarzłam jak nie wiem...

Auto na warsztacie, ja uziemiona...

Nie potrafię jeździć komunikacją miejska:( chyba w tej materii jestem jakaś niepełnosprawna...

No bo mi się w poopie poprzewracało od tego dobrobytu... nie jeździłam już nawet nie pamiętam kiedy autobusem czy tramwajem... To by było dopiero wyzwanie....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/648/#findComment-5484957
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...