Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Arniki


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 23,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Arnika

    8418

  • TAR

    2586

  • wu

    1633

  • markoto

    1360

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dzięki Żelciu :)

W sumie padały tu na FM chyba podobne kwoty za w sumie mniejszy nakład i czasowy i wysiłkowy.... bo w sumie wysiłku nas ogrom kosztował.. ale ten pierwszy raz rodzi się w bólach wiemy co poprawić, co dołożyć...

Generalnie jesteśmy baaardzo zadowoleni...

Czyli do następnego roku....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arniko, uważam, że jak na pierwszy raz, to bardzo ładnie się udało. A teraz już macie jakieś doświadczenie i cały rok do następnego razu by przygotować:yes: kolejny bal. Jakbyśmy mogli być w czymś pomocny, to proszę daj nam znać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żelciu , Tolu uważamy , że jest super.

Bardzo się cieszymy :)

W sumie całe przygotowanie balu , cała organizacja , zbieranie fantów były dopiero po naszych feriach czyli od 3.02.2014r.. czyli 3 tygodnie.

Tylko trzy tygodnie...

Na pozyskanie fantów, zebranie kasy od rodziców, zorganizowanie posiłków, bo dwa ciepłe posiłki były nasze, płyty , 2 sałatki , przestawki były nasze, ciasta były nasze, piękny tort był nasz od 2 mam.

Dodam, że bal był za free , ale cegiełki i licytacja były dla dzieci...

 

W poniedziałek mamy bal dla naszych dzieci... mamy mnóstwo bananów, cytrusów, słodyczy, ciasta bez kremów i inne... Zrobimy im sałatkę owocową z tych dojrzałych owoców, bo dzieci lubią...

 

 

Od poniedziałku zaczynamy myśleć o następnym roku, aby nie było takiego szaleństwa...

Jeśli Któraś z Was ma kogoś znanego znajomego to poprosimy na aukcję jakieś gadżety z autografem... Wystawimy dla dzieci.

Najlepiej sprzedawały się obrazy, te dzieci również, plakaty z autografami, karnety SPA, piłki z autografami i koszulki, duży miś cudny za 600zł poszedł... przejażdżka na motorze, nasze wina po 100zł poszły, a winiaczek znacznie więcej... i drobne rzeczy co też nie mała kwotę uczyniły...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym z pierwszych celi to jest piec do wypalania ceramiki. Dzieciaki robią różności z gliny i nie mieli gdzie wypalać.. nauczyciele biegali po całym Zagłębiu prosząc o wypalenie... teraz jak zakupimy będą wypalać u siebie. Prace dzieciaków są bardzo fajne ii są sprzedawane na aukcjach kiermaszach bardzo fajnie... Więc to jest jeden pomysł...

Drugi jak kasy wystarczy do rozważenia...

Albo jakiś sprzęt.. ale ten może dało by się pozyskać fundusze z .. nie wiem... z unii, albo skądś... Niezbędne jest też ksero.. bo nauczyciele nie mając podręczników dla dzieci z niższą normą intelektualną kserują tonami różne pomoce...

Albo może na w sumie prozaiczne ale ważne.. jakąś wycieczkę...

Do rozważenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z rodziców to były cztery mamy + 3 taty... , ale jedni poszli jako firma i za sporo wylicytowali, drudzy też licytowali i byli ludzie z miasta...

Z cegiełek i drobnej sprzedaży było z 1/3 z licytacji 2/3...

Pierwszy krok jest najtrudniejszy... Kolejny będzie łatwiejszy i mam nadzieję że bardziej owocny :)

 

Ambercia nooo nareszcie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...