Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Arniki


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 23,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Arnika

    8418

  • TAR

    2586

  • wu

    1633

  • markoto

    1360

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kran jest dobrze, też tak mam i wygodnie

łazienka piękna, szkoda, że jej nie zobaczyłam na własne oczy, ale widziałam płytki, więc co zdjęcie przekłamie, to sobie dowyobrażę..

Jedno tylko mnie ciekawi. Nie to, żeby źle, ale ciekawe dlaczego tak.. Są przy umywalce kontakty, w sumie mogłyby być poza płytkami a facet zrobił je w części opłytkowanej. Raz, że mogły płytki popekać a dwa- po co? Ma to jakieś uzasadnienie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMG_1276.JPG

 

IMG_1277.JPG

 

 

 

IMG_1279.JPG

 

 

 

 

 

IMG_1281.JPG

 

IMG_1282.JPG

 

 

IMG_1283.JPG

 

IMG_1284.JPG

 

 

 

IMG_1286.JPG

 

 

 

IMG_1288.JPG

 

IMG_1289.JPG

 

IMG_1290.JPG

 

IMG_1291.JPG

 

 

 

IMG_1292.JPG

 

 

IMG_1293.JPG

 

 

IMG_1294.JPG

 

IMG_1295.JPG

 

IMG_1296.JPG

 

Tak na razie wyszła łazienka, jutro silikon i ostatnie szlify, fototapetę założymy w nowym roku po kastingu.

 

PADŁAM!!! Jest prze,prze,przepiękna!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, Dziękuję, dziękuję :)

 

 

W sumie te podziękowania należą się jednej dobrej Duszyczce forumowej (prosiła o anonimowość), która to miała taki a nie inny pomysł, Ona mnie namówiła na TO lustro.. a kręciłam nosem... no i wymyśliła zwisy za co ja jestem wdzięczna, bo ja jak to sroka.. kupiłabym inne.. a tak "dojki" pasują :lol: Płytki wybraliśmy sami, bo jestem nimi zachwycona.. szczególnie te fale... noi ja bym dała pod sufit kafle, a TA Duszyczka namówiła mnie na to co potrzeba.

Generalnie jestem jak na razie zachwycona, baaardzo nam się podoba łazienka...

Teraz jadę do sklepu po ręczniki... i jakiś choćby przylepny haczyk,.... muszę ją udomowić... :)

 

Łazienka w sumie będzie będzie skończona w przyszłym roku... bo brakuje jej fototapety i innych dynksów...

 

 

 

Ewa... kontakty potrzebne są do suszenia włosów, do szczoteczki elektrycznej.. i pewnie do różnych innych rzeczy.. i dlaczego nie w płytkach tylko na ścianie.. w sumie nie znam odp, ale tu mi będzie wygodnie, i tu jest...

 

 

Pan pracę skończył , ma jeszcze coś zrobić drobnego mężowi.. i koniec.. zaczynam sprzątać.... Czyli nie będzie go z nami w Wigilię..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo nie ma spodu.. znaczy brodzika... bo tak sporego do rogu to chyba nawet nie ma...

 

TARcia.. noooo szczęka opada :lol:

Rozmawiałam z drugą połówką.. i kiepsko może być.. choćbyśmy chcieli... musimy pomyśleć...

 

Wróciłam z Ikei.. nie ma ani jednego haczyka na przylepiec, albo do prysznica koszyka... normalnie na łazienkowym dziale pustki...

Ręczników nie kupiłam, bo... boooo nie byłam zdecydowana które... jakby co te do tikeja podjadę.. pooglądam...

 

Ludzie wściku przedświątecznego dostali... masakra...

...pod market spożywczy to nawet nie podjeżdzam... bo nawet auta by nie było gdzie postawić...

Ja uniknełam ludzi.. bo do Casto pojechałam o 20.00 a do Ikei o 20.30... ci nadgorliwi już z niej wyjechali...

Skoro nie kupiłam haczyków, to kupiłam na święta i nie tylko ... czarne latarnie przed dom i świece...

Będzie ładnie przed domkiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żelcia... pan dzisiaj silikonował... i niestety mam ślady w różnych miejscach od tego silikonu.. zezłościłam się.. bo mam do szorowania specjalnym środkiem całą łazienkę... może nie całą... ale ślady znajduje w bardzo różnych miejscach...

Specjalny środek zakupiłam... ale nie chce mi się dzisiaj już....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Amtla :) .. zwisy ciut wchodzą w lustro :)

 

 

 

 

Odgruzowujemy dom...

Odgruzował mąż kotłownię, ja wymyłam ją.. bo była czorno...

Mężuś zabrał się za odgruzowanie garażu.. już jest prawie bus kartonów i innych dynksów... troszkę odpadów kafli... w poniedziałek jedziemy odwieźć to wszystko na bazę firmy co u nas teraz odbiera śmieci.. można własnym transportem, a oni odbierają...

Bożesz.. ileż jest tych kartonów...

Cały dzień pracy... a samochody nadal się nie mieszczą w garażyku....

Ale jutro będzie już dobrze...

 

Dom prawie odgruzowany.. prawie... to trochę robi różnicę.... ;) Jest już bliżej niż dalej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...