Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Arniki


Recommended Posts

Cudną mamy jesień...

W ogrodzie nic nie robię.. bo nie mam za diabła czasu...

Dziadzio miał dziś zaćmę usuwaną.. miałam po niego pojechać do szpitala, a on nikomu nic nie mówiąc wsiadł do autobusu i przyjechał z całym dobytkiem do domu.. lekarze chcieli po policje dzwonić... zapomniał się.. myślał, że to już... że nie będzie mnie robił kłopotu... no i musiałam go odwieźć do szpitala , odebrać wypis, apteka... pojutrze kontrola..

Pojutrze teściowa też jedzie do szpitala .. hurtem ich zawiozę.. Babcia tydzień temu wyszła ze szpitala...

Kuźwa.. szpitalnie coś ostatnio u mnie...

 

Za to na jutro garnitur przygotowany, biała koszula, krawat... Emil ma pasowanie na gimnazjalistę.. No i dzień nauczyciela..

Kwiaty kupione, czekoladki też...

Smutne tylko to, że z całego gimnazjum jak na razie nie pozbierały klasy na kwiaty dla dyrektorek...

Ja też troszkę musiałam o siebie zadbać.. odrosty zrobione, pedikiur też, manikiur tydzień temu więc jest OKi... sukienka elegancka przygotowana...

Syn będzie elegancki... to i mama nie może odstawać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Arnika

    8418

  • TAR

    2586

  • wu

    1633

  • markoto

    1360

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

W domu mam już gimnazjalistę pełną gębą :)

 

Za oknem mżawka albo wilgoć i w nocy mgły.. chłodno jest.

W ogródku NIC nie zrobione.. pitole to... oby była trawa skoszona.. nie chodzi o koszenie trawy a o pozbieranie liści z trawnika kosiarką... bo za płotem brzozy postanowiły obnażyć się z ubranka.. i zasypują nasz trawnik :)

 

Na zimę nie mam ani kawałeczka węgla...

Mąż postanowił, że wreszcie zrobi pompę ciepła...

Przywiózł wiertnicę, musi ją poskładać i może.. no waśnie może- zacznie wiercić w sobotę .. jak wywierci pionowo to zawiśnie w kotłowni PC...

Oby .. bo zimne dni idą wielkimi krokami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arni, kup węgiel :) Znając facetów.....

 

Ja też ogród zaniedbałam. Powinnam poprzerywać truskawki, ale zostawię na wiosnę. Powinnam powyrywać jednoroczne przekwitłe kwiaty, jw.

Ze strachem myślę, że za tydzień/dwa dąb zrzuci liście. tego jest zawsze z koło 10 wielkich worów :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cos zaatakowalo mi swierki i sosny, pewnie jakis przedzior bo susza u nas totalna, grzyb nie mial szans. chociaz rownie dobrze jest szansa na osutke jesienna:sick:...

 

Qrcze, przejrzałam się dzisiaj swoim sosnom - też mam problem - intensywnie żółkną im igły - od środka, czyli od pnia poczynając. Co to może być? Co z tym robić. Szkoda by mi było tych moich kosodrzewinek, spore już są i piękne :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Węgla nie kupiłam...

W kominku rozpaliłam.. cudnie się pali... i grzeje...

 

Mam nadzieję, że jutro chłopaki ruszą z montażem wiertnicy... i zaczną co nie co wiercić...

 

Mechanik wezwał nasze samochody... znaczy.. samochody zachciały zapisać się do sanatorium.. na spa.. i ulepszanie.. ot jak nie urok...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od rana zawrót głowy... a wstałam na nogi o 6.45 , co jak dla mnie to dużo za wcześnie...

 

Dziś Emil zaprosił kolegę na zaległe urodziny.

Był torcik, ciacho , najsmaczniejsza chemia czyli czipsy .. i pizza w knajpie....

Wszyscy objedzeni i zadowoleni na maksa...

Znaczy urodzinki się udały :)

 

 

Mąż zaczął montować wiertnice... może jutro uruchomią... może...

Ale coś w sprawie PC drgnęło...

Oby odwierty zrobili i oby PC zawisła w kotłowni wypierając tym samym piec węglowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i żeby dostarczało pożądaną ilość ciepełka:hug: u mnie w domu dzisiaj tak gorąco było że się 3 razy chłopa pytałam czy pieca nie włączył to wyskoczył na mnie że jak palę w kominku to jak ma być, tym razem ja spojrzałam na niego jak na ufoludka bo paliłam owszem ale wczoraj po południu i za chińskiego boga nie wiem co się stało:rolleyes: ale po tyłku mi się lało:lol2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wusia... No właśnie oby...

Boję się jak diabli.. nawet bardzo...

Jutro mają wiertnicę poskręcać... nie wiem o której.. chyba po południu wezmą się za skręcanie.. Właściwe wiercenie nie wiem kiedy... może za tydzień, a może w tygodniu..

Rybka mi to.. ale węgla nie mamy NIC.. i chyba nic nie kupię...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...