Arnika 22.12.2017 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2017 No ... Afryka... Uwielbiam latać... uwielbiam szum morza i leżaczek.... A najważniejsze to świecące słońce, które ładuje baterie, a i uśmiech na twarzach maluje. Nie ma to jak ten naturalny antydepresant i ładunek D3 Zwłaszcza jak w Polsce panuje przedświąteczna gorączka, w sklepach dzikie i wściekłe tłumy, a w domach panuje nerwówka sprzątania przedświątecznego... Cudnie było tak wypocząć i wygrzać się w słonku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 23.12.2017 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2017 Zdrowych, rodzinnych, uśmiechniętych Świąt Bożego Narodzenia dla Wszystkich , którzy tu ze mną piszą, i ci którzy zaglądają i znaku nie pozostawiają WESOŁYCH ŚWIĄT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 23.12.2017 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2017 Wesołych Świąt. I spokojnych, rodzinnych, z dobrymi widokami na przyszłość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 23.12.2017 23:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2017 Już jest Wigilia.... Jak byłam nastolatką i mama kazała mi pastować podłogi, a zastała mnie wigilia.. za nic nie chciałam pastować, bo jaka Wigilia taki i cały rok... "Dziś sobie to przypomniałam, jak odwiedziłam Mamę... szkoda, że "tam".... A dziś .. już dziś zastał mnie w kuchni przy gotowaniu pierogów..... jak zwykle w ilości jak dla wojska..... Na dziś/wczoraj już kończę.... W kuchni jeszcze karpie do usmażenia i szczupak... i nakrycie do stołu... Bardzo lubię w święta gości... bo w innym czasie goście u nas są codziennie... jedni wchodzą, drudzy wychodzą... ale świąteczny czas jest inny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 20.03.2018 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2018 Wiosna.... Nie wierzę w to co mówią, bo u nas zima na całego.. i śnieg i mróz trzyma , a odczuwalna temp jest znacznie niższa niż pokazują termometry... Jakieś kilka dni temu było naprawdę cieplutko i wyszłam do ogrodu ciąć wszystko co trzeba, trawnik poddałam wertykulacji, pozamiatałam, pograbiłam i wieczorem padłam, bo prawie wszystko zrobiłam sama... najwięcej musiałam wywieźć taczek wszelakich śmieci z trawy, gałęzi... sama nie wiem ile ich było, ale dwie taczki były co chwilę załadowane.... Nie wiem od czego zależy, ale w tym roku w styczniu/lutym zakwitł cudnie na żółto oczar... nie zawsze kwitnie, i chyba jest kapryśny albo potrzebował być już "dorosłym" aby kwitnąć... zobaczymy za rok... Kwitnie już też wawrzynek... Niby za półtorej tyg święta... ale ja tych świat nie lubię... i w tym roku jest nas mniej.. Jak będzie sprzyjająca temperatura i aura to pomyję okna, jak nie to nie.. ale u Babci muszę umyć choćby była śnieżyca... Będę czekała na piękne wiosenne słońce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 20.03.2018 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2018 Ale masz częstotliwość: wigilia - wiosna U nas wiosny nie ma, choć ptaki drą się na całego. Ale nadal karmnik okupują a ostatnio jakaś sikora mnie poganiała z krzaka, za późno wyszłam z domu a ona czekała wyraźnie na śniadanie i tak mnie oświergoliła, że zdziwiłam się , jaki donośny głos ma taka sikorka. Siedziała koło mnie, to ją dobrze słyszałam Też nie przepadam za Wielkanocą, bo to niby święto radosne ale w sumie smutne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 20.03.2018 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2018 Ewa.. piszę, jestem.. ale w sumie same ze sobą piszemy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 22.03.2018 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2018 A bo się chyba posypało. Do mnie nikt nie zagląda, cóż, ja też nie, prawdę mówiąc. Agdusia pracuje, Braza się nie odzywa. Ludzie wyginęli a nowi nie przyszli. I co się dziwić? My już nie budujemy, nie urządzamy, czyli prawdziwi budowlancy nie mają tu czego szukać. A ci, co nas znali wcześniej powoli się wynoszą, jak widać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 23.03.2018 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2018 Posypało... szkoda... ale jedni odeszli do innych wątków, jeszcze inni na FB ... a jeszcze inni w realne życie z własnymi dziećmi, żonami, mężami... Niektórzy byli tylko wówczas jak budowali, pochwalili się i poszli, inni pisali jak to poszukują domu do kupienia za pieniądze, których nie mają i opowiadali o dzieciach i co gotują (w sumie mogliby bloga pisać ) inni poszukiwali inspiracji, wiadomości, dostali je i odeszli, bo nie zżyli się tu z forumkami... Ja tam jeszcze modernizuję, i mamy jeszcze coś w domu do zrobienia... wiedziałam , że tak będzie bo od razu nie było nas stać na wszystko... W sumie to i dobrze, bo za to nie wisi i nie wisiał nad nami żaden bank... nad niczym.. może mam i skromnie, ale lubię to co mam Ewa... czasami zawarte tu przyjaźnie pozostaną na lata, bez względu na to jak długo się nie odzywa jedna osoba z drugą, czy piszą ze sobą, dzwonią, bo życie nas goni... te znajomości, które zostały zawarte dla ... "korzyści", "chwalenia się" - sprawdzianu z życia nie przetrwają, lub już nie przetrwały... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 26.03.2018 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2018 O drogie Panie widzę, słyszę i czytam, że nostalgią wieje. Co było minęło. Każdy miał etap i go zrealizował. Bardzo szkoda to prawda, ale nic niestety nie trwa wiecznie. Natomiast mówicie, że nowych nie ma? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 26.03.2018 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2018 To ja choć pomacham Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 29.03.2018 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2018 Jakże się cieszę, że Gosia i Nitka zajrzały Bardzo mi miło Nitka... nowych nie ma, bo mają swoje towarzystwo nowo budujących Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 29.03.2018 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2018 Napisałam fajny post i poszedł w kosmos.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 29.03.2018 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2018 Zdrowych, Spokojnych, Rodzinnych Świąt, Smacznych potraw, Spacerków w słonku, Uśmiechu na twarzy, Wypoczynku jak kto lubi, Mokrego dyngusu Życzy Arnika z Chłopakami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 30.03.2018 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2018 Wesołych Świąt Wielkiej Nocy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 01.04.2018 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2018 no właśnie, Wesołych Świąt. Pewnie, że znalazłam tu kilkoro wartościowych ludzi z którymi mam i będę mieć kontakt To dobrze. A ja mało pisze, bo mam jakiś taki okres, że nic mi nie wychodzi. To i pisać nie mam ochoty, bo humor nie ten. Ale będzie dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 02.04.2018 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2018 I już po świętach... Ewa...Jak teraz jest źle... albo nie najlepiej,,, to jak nic będzie dobrze.. bo w życiu i w przyrodzie musi być równowaga... U nas też ostatnio nie jest za różowo... ale musi być dobrze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 20.12.2018 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2018 Ejjj Tyyyy, co tak cicho? Kurzu od cholery, chociaż okna otwórz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 07.01.2019 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2019 No widzisz Braza... chyba dlatego wyszłam, że nikt do mnie nie zaglądał..... Drzwi zawsze są do mnie otwarte, telefon masz i znasz nie zmieniam go , ukrywając się przed ludźmi... bo i nie mam po co i nic złego nikomu nie zrobiłam... U mnie jakby to powiedzieć ... po amerykańsku wszystko OK... a po polsku jest różnie.. ot życie... Żyjemy, zdrowi jesteśmy, suka ta sama, chłopaki synowych nie przyprowadzili, ba nawet nie maja na oku żadnej dziewczyny. Ze spraw budowlanych to ten sezon mamy ogrzewanie ekologiczne i ogrzewamy pompą ciepła, co bardzo nas cieszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.01.2019 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2019 O widzisz, od razu lepiej! My rozpoczęliśmy przygodę z fotowoltaiką - zobaczymy. Ciesz się z braku synowych, po cholerę Ci przydomek :teściowa" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.