Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Arniki


Recommended Posts

Wróciłam z zakupów z starszakiem:wave::wave::wave:

 

I ledwie przeżyłam....

Oj jak ja nie lubię z nim chodzić na jakiekolwiek zakupy....

Teściowa na jego 18 obiecała mu zakupić meble do pokoju, i TV...

Pojechałam raz do Ikei i niewiele ustaliliśmy... ze wszystkich mebli spodobała mu się besta w brązowo czarnym lakierze... Może jakieś szkło...

Mówię Damian rozrysuj te meble, co chcesz mieć jak urządzony pokój... on wszystko wie....

Dzisiaj pojechałam z całym ogonkiem... Teściowa, młody i starszak...

Ja robiłam za kierowce, bo się na niczym nie znam, nie mam pojęcia jaki on chce mieć pokój... itd...

No dobrze... niech wybiera.... Teściowa myślała, że jak wnuczuś już wie co i jak to nam szybko pójdzie... a mówiłam wróć się zjedz obiad to pojedziemy do sklepu... Nie wróciła, nie zjadła... - cukrzyk, który je wszystko z zegarkiem w ręku...

Po jakiejś półtorej godziny oglądania wymyślania, zastanawiania się o tych meblach, jaki moduł, jakie drzwiczki, jaki front... zaczął nagle być taki oszczędny jak nie wiem co... chciał, żeby mu jeszcze kasy na rozpieprzenie zostało... A babcia wyraźnie powiedziała - meble i TV, a kasy nie dostaniesz... I tak do niego to nie dotarło.

Zjedliśmy obiad i kawka gratis i dalej po meble... Młodego skręcało... dobrze, ze są tam jakieś gierki i huśtawki w formie worków, to przeżyłam wyjazd z młodym....

 

Po 6 godzinach wybrał starszak meble, pojechaliśmy po moduły na magazyn i znowu zastanawianie się czy aby to takie chce meble, a może tańsze....

No myślałam, że mnie krew zaleje...

Teściowa nie wierzyła, że nawet anioła potrafi wq...ć... , i że dlatego nie chcę z nim nigdzie chodzić...

No nić... meble wybrane, zapakowane, przywiezione bagażówką do domu...

Ciekawe kiedy je poskłada.... Pewnie za miesiąc... Ale w poniedziałek ma urodziny, a teraz jeszcze chce wyjechać na woodstok... Ciekawe kiedy to zrobi...

 

Babcie odstawiłam do domu, już za chwilę miała brać insulinę..., a my z młodzieżą starszą i młodszą pojechaliśmy po TV... U idiotów ceny kosmiczne, kupiliśmy w innym markecie...

 

Trzeba będzie sprawdzić podłączyć... Znając życie nie potrafi, a ja mu tego nie podłączę... Niech sam się uczy...

 

I tak reasumując Meble kupione, ale z poskładaniem będzie problem... Ja się do tego nie tykam, bo przecież młodzież wie wszystko najlepiej i w ogóle to my się na niczym nie znamy... , I TV kupione...

Brakuje mu jakiegoś stolika, czy jakiegoś biurka, tylko po co mu, jak i tak nie odrabia lekcji i się nie uczy... to po co zagracać przestrzeń...

 

 

 

Ja się dzisiaj pół dnia rozglądałam za materacami... i za łóżkiem dzwoniłam... Podoba mi się pierwsze pokazana, jest drewniane i z szafkami... Mężowi też się podobało....

Jutro dograć co i jak, materac zamówić i będzie spanko.....

Edytowane przez Arnika
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Arnika

    8418

  • TAR

    2586

  • wu

    1633

  • markoto

    1360

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Monia ja już mieszkam od ostatniego czerwca :)

 

Łazienka naprawiona, ale nie jest to to co chciałam mieć. Przy ościeżach drzwi nie mam pod kątem 90` tylko jakieś skosy... wiele można się jeszcze doczepić... i nawet wannę kaldewei mam obitą... a jak....

 

Mam już kuchnie... i robi się salon... Ocieplenie na jesieni....

 

Druga łazienka będzie zrobiona kiedyś tam..............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No chyba musi do tego dojrzeć... bo gdzie np. piwo postawi??? Chyba, ze wybierze kartonowe pudełko...?

Trzeba za niego pewnie zdecydować.... A biurka takiego normalnego nie chcę... Bo i po co... jak sie uchy to wszędzie , w łóżku... a pisze niewiele....

Więc mały stoliczek by się przydał....

 

 

Wiesz majstry klepią deseczki ozdobne... aż miło posłuchać..... Kończy mi się robienie sufitu... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak... bo inaczej wybrałby jakieś kartonowe, żeby zostało na przehulanie....

Ale to jeszcze nie wszystkie zakupy starszaka... trzeba będzie mu jeszcze jakiś stoliczek kupić... Jakikolwiek pasujący... Mnie Ikea męczy... Za dużo tego wymyślania jest... i w Adama Słodowego trzeba się bawić... Sądzę, ze meble postoją jeszcze jakieś kilka tygodni... na pewno z tydzień murowany....

 

Sufit już się robi i robi... Ale tak naprawdę deski zaczęli przybijać do stelaża we wtorek do piątku i dzisiaj wrócili do pracy nad moim sufitem... A wydaje mi się, że to już wieki....

Może jutro skończą, a jak nie to w czwartek... Jutro mają do skończenia całą wykończeniówkę, i kilka listew z dołu.. To też im zajmie troszkę. Muszą po szpachlować dziurki i zmatowić papierkiem i pomalować, oraz największa siłowa praca to zdjęcie legarów z sufitu/stropu...

Oj będzie z tym trochę zabawy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Markotka 17*C

Trzęsę się jak nie wiem... U nas wszyscy jeszcze wchodzą, wychodzą... Budynek nieocieplony, a sufit tylko 5cm... Więc wieje z garażu, kotłowni, i pootwierają mi okna tarasowe , lub drzwi i wywiało ciepełko.... Emil otwiera namiętnie bramę garażową i wietrzy dom otwierając drzwi do garażu... Masakra... U nas nie kończy się ogród w wiatrołapie... u nas ogród wchodzi jednym wejściem a wychodzi trzema....

 

 

Paradis witaj... :0

O jaki kolorek pytasz? ścian czy mebli?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłam białą farbę lateksowa, czy teflonowa...

Lateksowa jednak... Śnieżka w wiaderkach zaje...cie różowych (nie lubię różowego koloru... ) , ale pewnie każda jedna by się do tego nadała.. i była droga, bo ponad 70, czy 80zł za wiaderko chyba 10, albo 15 litrów...

Do tego dałam pigment kupiony w markecie za ok 5zł ( na 10 litrw jeden, albo dwa... nie pamiętam już, i długo kijem trzeba pomieszać... ), ale są dostępne wszędzie.. jest w małej kwadratowej, płaskiej buteleczce... w kolorze pistacji...

Do gościnnego też dałam ten sam pigment, tylko, że jaśniejszy, bo to pokój północny...

 

Fajnie, że Ci się podoba kolorek.... , już kilku osobom na żywo też się podobał.... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak... młody wchodzi i wychodzi , garaż pootwierany, drzwi do garażu też...

Jeszcze jestem do tego chora.....

Dom troszkę duży, wiec i kontroli jako takiej nie ma, tym bardziej, że jak były upały to otwarte było wszędzie...., teraz to trudno zmienić.

Na nic, chyba trzeba będzie odpalić podłogówkę....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...