Nelli Sza 13.10.2010 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2010 Arnika! Ty pierono Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 14.10.2010 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 a na firme nie mozecie wziac?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 14.10.2010 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 Noooo niby tak... ale... niech coś się stanie... Miałam przykład w zeszłym roku jak mąż się rozchorował trafił pół żywy do szpitala na prawie miesiąc, później jeszcze z domu nie wyszedł... I zamiast pracować na budowę domu w najlepszym okresie to leżał w szpitalu... I w ten sposób trzeba było sprzedać na wiosnę moje autko I jak tu myśleć o kredycie czy leasingu... Dla nas leasing jest nieopłacalny... Kredyt już prędzej... Ale... Ja się boję wszelkich kredytów... Oj bardzo... A jak coś nie wyjdzie, bo przecież w życiu różnie jest.... A fakt - turbolot już pełnoletni, zaczyna bardzo chorować..... Oj bardzo..... A ja muszę mieć autko bardzo ekonomiczne i nie za małe i nie za duże, bo przecież po Polsce sporo jeżdżę.... Z drugiej strony nie chcę starego auta, tylko takie 2-3 lata.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 14.10.2010 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 I jeszcze powiem, że kryzys to dopiero do nas dochodzi... teraz nie można już zarobić tyle co np w zeszłym roku czy 2-3 lata temu... Jest źle.... Ja nie mam poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji.... Zaczynam myśleć czy czegoś nie otworzyć albo nie pójść do pracy.... Trochę mi się nie chce tu być, trochę już zaczyna być nudno... przecież wybudowałam, a trochę potrzeba kasy....Tylko co wtedy z Emilem...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.10.2010 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 Mozna przejac leasing po kims, wtedy auto potrafi byc o polowe tansze. Zawsze je mozna splacic od razu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 14.10.2010 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 Małgoś tylko tyle, ze ja wcale kasy nie mam. Zawsze jak mam coś to jest to moje i nie należy do żadnego banku nawet w najmniejszej części.... Bardzo nie lubię banków, a one mnie.... Dlatego zostaje mi pomarzyć..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 14.10.2010 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 no to turbolot bedzie ci sluzyl jeszcze przez pare dobrych lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 14.10.2010 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 pytanie czy będzie chciał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 14.10.2010 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 Oj , już się boję gdziekolwiek jeździć, bo strasznie w skrzyni trzeszczy, jak się jeździ to piszczy... Ale kula się dalej... Tylko żal, że nie mogę jeździć tak ze 200km/ha......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 14.10.2010 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 Arnika, a gdzie Ty w Polsce, zwłaszcza u nas na dole chcesz jeździć 200km/h??? W korkach to się raczej nie da Aurisa polecam Ci z czystym sumieniem, to bardzo fajne auto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 14.10.2010 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 No to też czytam, żeby się nie wqrwiać na bossa bo nie przychodzi i pomarzyć mogę i dowiedzieć się wszystkiego... Podoba mi się kilka takich małych pierdków - Auris, Merc A klase, Peugeot 207, 308, no i kilka jeszce by się znalazło.... Nie może być malutkie bo wybrałabym Fox-a albo Lupo, ale musimy się też zmieścić czasami w cztery czy pięć osób... Czasami wyjeżdżam z młodym na rehabilitacje to muszą i bagaże się zmieścić. A przede wszystkim musi być bezpieczny.... Oj musi....A czym jeździłaś benzyną czy dieslem? Jaki silnik jaka moc ile palił....?Jaki zwrotny był, cz trzeba było się namachać...? W turbolocie denerwuje mnie brak wspomagania i latem klimatyzacji... Nie było nic gorszego , jak jeździć autem w którym było 52*C jak stałam w samo południe w korku..... A gdzie jeżdżę....Zdarzało mi się A4 tak jeździć, do Krak i do Wrocka, nad morze jak leciałam z młodym (na Łódź.....) to sunę lewym pasem i patrzę, że te samochody tak wolniutko jadą i to całkiem, całkiem autka... ja na blat a mam 190km.... Mąż jechał 220... ale to już chyba przesada na naszych drogach.....Więc jest czasami... A do śiwateł też 100 podjeżdżam... No i się dziwić , że auto mi paliło tyle.... Daleko Kasia to Tywój przedszkolak dojeżdża... Daleko... W K. pracuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 14.10.2010 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 Mój Auris ma mały silnik 1,4 w benzynie, "koniów" cale sto ale przez to przyzwoicie pali. Jak ja jeździłam nim to tak 6-7 litrów. Mój przedszkolak jeździ ostrzej wobec tego pali 7,5 litra. To wcale nie jest małe auto. Spokojnie się zmieści 5 osób. Bagażnik tez ok. No i cena teraz tez przyzwoitą jest. Bardzo lekko się go prowadzi, ma wszytstkie te bajery, klimatyzację oczywiście jakieś tam systemy bezpieczeństwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 14.10.2010 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 A prace ma w Zabrzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 14.10.2010 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 No to rzeczywiście kawałek... Bo do K to chyba by było bliżej.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 14.10.2010 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 Mąż pojechał na rozmowę z bossem... on do nas nie przyjedzie, nie poczuwa się do odpowiedzialności, płacić nic już nie będzie.... Tak wkurzył męża, że nie mógł nawet obiadu skończyć..... Ciekawe jakie wieści przywiezie. Ale sądząc po rozmowie telefonicznej, to ... Oj trzeba jakiś plan obmyślić..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 14.10.2010 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 No i takim sposobem, żeby się nie wkurzać to idą samochody oglądać..... A może ja jakaś inna jestem...? Samochody lubię, zamiast do drogerii po malowidła, albo po szmatki..... Niiiiie.........Auto potrzebne.... i żeby klimatyzacje miało....i żeby.......... Oj nie będę wyliczać, bo takie rzeczy tylko w Erze :0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 14.10.2010 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 ja ma silnik 1,9 i pali mi 5.3 w cyklu mieszanym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 14.10.2010 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 Wiem,a mieszany to pewnie u Ciebie sporo i tak autostrady, ale już tej marki nie chcę.... Miałam większego brata... I palił w mieszanym.... różnie od 6... z małym hakiem do 9,5 litra... Na trasie nawet zeszłam do 5,5- 5,4 litra ale wolno jechałam.... Ja mam bardzo ciężką nogę, lubię szybką, dynamiczną jazdę. Przed czerwonym światłem jeszcze jakiś czas mam 5-6 bieg i 100km/ha.... Więc jak samochód ma palić mało.... Mężowi zawsze moje auto paliło litr mniej... No chyba, że jechał 220 do Wrocka....Dwa ostatnie auta miałam wgrywane nowe mapy, żeby KM były większe i moment obrotowy i predkość wieksza....Teraz chciałabym coś innego wypróbować... Powiem, że ta marka jest oszczędna w stylistyce....Mąż chce Mercedesika A pierdka, mnie się Auris / Corolla podoba... I teraz trzeba się zastanowić co będzie lepsze... czy diesel, czy benzyna i gaz dołożyć, bo w sumie to ja duzo jeżdżę.... Na dodatek to ja nie zarabiam , tylko wydaję....W tej klasie jest tyle samochodów, że tak naprawdę nie wiadomo co wybrać....A Ty zmieniłaś już ten rozrząd?Oooo widzisz w mercu paska nie ma tylko łańcuszek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 14.10.2010 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 Mąż wrócił od bossa... Pokazał mu zdjęcia i widać było ewidentne wypalenie i jak woda się leje,jak zakorkowany styro i klejem jest odpływ, jak wylewka jest skuta i jak tam jest mokro.....Zrobił oczy..... Przyznał racje, że to widać, że jest wypalone, nic nie powiedział na to.... Będzie myśleć.... Ciekawe co o wymyśli i kiedy..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 14.10.2010 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 wiesz co ja tez mam ciezkie kopyto a po autostradzie nie jade ani kilometra nie zmienilam jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.