Komentarze do dziennika Arniki

[Nadulka]

No jak miło

[pasie]

Doberek

 

i jak tam nastroje, wyszły z dołka

[malgos2]

Dzien doberek.

[Arnika]

Pasie....

Nie wiem... Myślę......

I nic nie mogę wymyślić.... Tzn.... wymyśliłam... tylko kasy do realizacji mi brak.

Ale to nic.....

 

 

 

Doberek Wszystkim

 

 

 

Wiecie co.... już kilka godzin czyszczę Affrony.... Ja nie miała baba co robić....

Najpierw je wypsikałam, roztarłam po podłodze to wypsikane... umyłam raz, drugi, trzeci...., I znowu...

i podłoga jest coraz ładniejsza.

Noooo trochę jestem spocona ale usatysfakcjonowana....

 

 

 

Mąż znowu nakurzył.... rozkopał kafelki w kotłowni... tą część co to jest już wykafelkowana, żeby gniazdko zrobić do pieca i żeby pociągnąć kabelek do sterowników do bufora.... czy jakoś tak....

Znowu miałam syf w domu.... o garażu i kotłowni nawet nie wspomnę.....

 

 

 

Wiecie co.... może mi słońca brak.... Może jakiejś plaży.... I dlatego tak fiksuje.....

Noooo nie powiem ...... Emil też daje w kość.....

No może dlatego....

 

Ale dzisiaj sie wybiorę do Wusiwej wsi pooglądać firanki.... Jak się napatrzę... to może mi przejdzie.

[markoto]

gdzie ty kupowalas te afrony taniej?

[Arnika]

Na allegro

[markoto]

dzieki

[wu]

do 16-ej:(

[Arnika]

Okkkk

 

To się spotkamy...

Wcześniej koło 15 jadę po buty... zajrzę do firanek... i do Ciebie .

Tylko gdzie zajechać?

I będę tylko z młodym to nikt mi nie będzie zrzędził.

[Arnika]

Aaaa i w subskrypcjach se Ciebie dodałam i pooooopa....

 

Markotka a co będziesz robić z tych Affronów i ja co to dla kogo?????

[markoto]

dla rodzicow

[Arnika]

I w beżu????????

 

Wiesz są dwa Affrony... pół poler i mat. Nie wiem czy jest poler, ale przy polerze można się zajechać....

Ja w końcu dzisiaj doszorowałam swoje.....

Ja mam pół poler.

[Arnika]

Wieczorem znajdę namiary na firmę skąd brałam te kafle. One są jedne z większych w tym rozmiarze......

 

Teraz jadę...

 

Będę jak wrócę...

Jak co to fon....

[pepejeans]

Arnika

przylazłam tu do Ciebie:)

[Arnika]

OK

To zostań i rozgość się

[Arnika]

Wusia.... fajny masz domek... szkoda, ze nie mogłyśmy pogadać... Noooo ale to tylko Emil......

 

 

Skabusia... chciałam wpaść ale nie wiem gdzie.....

[Nadulka]

I jak się udał wypad?

Firany oglądałaś i co????

[markoto]

szare oczywiscie ale raczej mniejszy format

[wu]

Wioluś dzięki Kochana i to ja przepraszam:oops: no u mnie to zawsze tak ukichanie:( miał być później przyjechał wcześniej ma być wcześniej to się spóźnia no w łeb sobie palnąć a Emil i tak kochany jest że tyle wytrzymał

[skaba]

Wusia.... fajny masz domek... szkoda, ze nie mogłyśmy pogadać... Noooo ale to tylko Emil......

 

 

Skabusia... chciałam wpaść ale nie wiem gdzie.....

 

no niby tak... ALE! wusia wie gdzie.. nie dało sie w pakiecie przyjechać?

wysyłam ci namiary na siebie na PW.. mam nadzieję, ze jeszcze nasza wieś nawiedzisz

 

a co do PW:

po pierwsze - kobieto do dzieła! to wcale nie jest wymierający zawód! wręcz przeciwnie!

po drugie - dziękuję za namiary metka mi nie potrzebna.. a na rynku w Bedzinie kilka lat temu mój tata stracił samochód, więc wiem coś o tym