Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Arniki


Recommended Posts

Skabusia... Widzisz... nie jest źle. Masz kilka polis i jak co to dzieci są zabezpieczone... Moje dzieci juz nie maja żadnego zabezpieczenia... tylko dom. Jak będziesz płacić chociaż trochę więcej, może ile się da... to i dużo wcześniej spłacisz... Przecież chyba tak można.

Chociaż nie wiem....

Kiedyś wzięliśmy raz samochód na raty na 3 lata... ojjjj i był to najdroższy polonez za cenę mercedesa, spłacony za niecałe dwa lata.. i bank nawet przez kilka miesiecy nie dał nam zwolnienia z cesji.... Bank przez półtorej roku zabierał tylko odsetki... a spłata samochodu to była przysłowiowa złotówka...... Ojjjj jaki to był drogi samochód... :(

Od tego czasu wyleczyłam sie z wszelkich kredytów..... Nigdy wiecej...

A po chorobie w zeszłym roku męża, zaczęłam zastanawiać sie nad stabilizacją rodziny... Ale do tej pory budowałam dom i nie miałam czasu, a teraz czas pomyśleć o sobie.

Może coś wymyśle....

Może nie będzie tak źle.... Może kryzys minie... A ja pójdę do pracy dla własnego dobrego samopoczucia i psychiki..., do ludzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Arnika

    8418

  • TAR

    2586

  • wu

    1633

  • markoto

    1360

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Skabusia... moi przyjaciele kupili dom i wynajęli w zeszłym roku mieszkanie za sporą cene... Są to Katowice... i spora częśc odstępnego idzie na spłatę kredytu.... Też takie zabezpieczenie.... Jak nie bedą mieli już siły to go w najgorszym wypadku sprzedadzą....

Zawsze mozna coś sprzedać... Tylko jeśli dajecie jeszcze radę... to ciągnij to.

No... chyba że juz nie masz siły....

 

 

Nooo i jak popatrzyłaś w papiery to lepiej się czujesz... Widzisz, że nie jest aż tak źle :)

A praca w jednym zakładzie to nie katastrofa... Przecież w Waszym rejonie nie jeden pracuje z własną żoną albo mężem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłam do przechowywania butów prawidła w Ikei i taki wieszak na spodnie wysuwany.... Mąż taki chciał... Niech ma....

Pan kuchenny był jeszcze raz pomierzyć szafy... ponanosić zmiany....

Podobają mi się te zmiany....

I powiem, że już oficjalnie czekam na szafy do garderób i na meble do łazienki. Garderoby będą wcześniej... , łazienka w bliżej niepkreślonym czasie..... Jakim... nie mam pojęcia. Mam nadzieję, że na świeta już będzie... no chyba, zeby nie było to też nie koniec świata.....

A dzwoniłam do pana już jakieś 3 tygodnie temu... Ni miał czasu do mnie zajechać.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

arnika to jest ubezpieczenie spłaty kredytu na wypadek śmierci kredytobiorcy lub obu kredytobiorców. jeśli zabrakło by nas obojga to kredyt spłacany w całości a jeśli jednego z nas to w procencie odpowiadającym stosunkowi naszych zarobków z daty ustalania zdolnosci kredytowej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Kala... zaczęło się od pracy i mojego wcześniejszego doła... przeszło na kredyty na dom, o kryzys zahaczyliśmy, o brak stabilizacji na rynku i zwolnieniach ... , o tym czy stać teraz na spłatę kredytu... i czy dzieci są zabezpieczone, gdyby któremuś z rodziców, lub obojga coś stało - czytaj zeszli....

Nooo i wątek bardzo się rozwinął... Z czego ogromnie się cieszę, bo przestał być pitoleniem o niczym tylko bardzo poważne tematy były poruszone.

Czsami wymiana doświadczeń, poglądów dobrze robi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arnika

pozwolisza ze tu się wcisne z Taki mały OT

Mam wielką prośbę:)

Wiecie, ze biorę udzial w konkursie ikei na kuchnie marzeń

na kuchnie i tak nie ma szans

nie wiem jakim cudem ludzie robią tyle głosów w tak krótkim czasie

to jest chyba jakieś podejrzane*

zreszta już kilku liderów wylecialo z konkursu

pewnie się w Ikei kapli ze coś podkrecaja chyba numery IP

teraz ważne dla mnie żeby utrzymać się w pierwszej 50-stce

chociaż gary ikeowskie możecie mi pomoc wygrać

dlatego proszę bardzo o głosy

klikajcie codziennie jak tylko możecie z domu, z pracy

dziękuje bardzo

wiem ze mogę na Was liczyć :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arnika

pozwolisza ze tu się wcisne z Taki mały OT

Mam wielką prośbę:)

Wiecie, ze biorę udzial w konkursie ikei na kuchnie marzeń

na kuchnie i tak nie ma szans

nie wiem jakim cudem ludzie robią tyle głosów w tak krótkim czasie

to jest chyba jakieś podejrzane*

zreszta już kilku liderów wylecialo z konkursu

pewnie się w Ikei kapli ze coś podkrecaja chyba numery IP

teraz ważne dla mnie żeby utrzymać się w pierwszej 50-stce

chociaż gary ikeowskie możecie mi pomoc wygrać

dlatego proszę bardzo o głosy

klikajcie codziennie jak tylko możecie z domu, z pracy

dziękuje bardzo

wiem ze mogę na Was liczyć :hug:

 

Pepe klikam codziennie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drewutnia z drewienkiem....

 

http://lh6.ggpht.com/_K-fCOjG1kfo/TOAKUPpBxQI/AAAAAAAAB3M/2rPRq1GwFyc/DSC07171.JPG

 

........domek w południe już w kołderce z ociepleniem....

 

http://lh4.ggpht.com/_K-fCOjG1kfo/TOAJuEiPAmI/AAAAAAAAB3A/u8B5kRTJQ8c/DSC07164.JPG

 

http://lh3.ggpht.com/_K-fCOjG1kfo/TOAKXmKoMgI/AAAAAAAAB3Q/bLwsnPGUxOo/DSC07173.JPG

 

http://lh3.ggpht.com/_K-fCOjG1kfo/TOAMeYFZnGI/AAAAAAAAB3o/b4-AsoOzqaE/DSC07166.JPG

 

Kilka fotek jeszcze w dzienniku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pepe.... na allegro... tylko tyle, ze te są nowe.... a ja chciałabym stare.... takie " z duszą".. jak będziesz wiedziała, ze ktoś wali stary kaflowy piec to daj znać.....

Ale o taką mniej więcej oprawę kominka mi chodzi.....

 

jasne, ze dam znać

ale wiesz z ta duszą.....

to może sama w swoim domku jakieś fajne, wypatrzone kafle natchniesz duszą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naczytałam się na FM, że trzeba na zimę trawę skosić, wygrabić.... że się wzięłam do pracy...

Ojjjjj mam dość... a dopiero taki maleńki kawałek zagrabiłam przed domem.... Już nie mam siły....

A gdzie tam jeszcze do końca grabienia...

Wykopałam mieczyki... bo ponoć one nie zimują w ziemi.... dziwne... a nie mogły by być do wiosny... tylko tak w te i we wte wkopać, wykopać...

Już lubię krokusy... wsadziłam ich a chyba z 300 i nawet nie myślę ich szukać w trawie.....

Nie kosiłam trawy... bo wcześniej to już zimno było, a teraz jest jak wiosną, ale nie wiem czy nie za późno na koszenie trawy....

Któraś z dziewczyn mówiła, ze kosiarka potraktuje trawę i od razu liście.... Ale czy tak można....

Oj..., że nikt nie wymyślił ustrojstwa do grabienia trawy... od razu mogło by to być z weltykulatorem , takie dwa w jednym....

Jestem padnięta, bo od 2,30 nie spałam już... i bynajmniej, nie to, że mi się nie chciało, ale pies dostał takiego ataku i kasłał.. że nie dało się spać...

Biedna psinka... dawałam mu tabletki... nosiłam do kuchni, żeby napił się wody... i dopiero puściło go przed siódma.. ale wtedy trzeba było już wstawać....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...