Arnika 08.02.2011 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 To szkoda, że do Czech.... A nawet myślałam, że może byśmy się skrzyknęły gdzieś w K-ch???? Ale zdaj relacje.... zdaj.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 08.02.2011 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 To co? Ta wiosna juz zostanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 08.02.2011 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 Nie Małgoś... za wcześnie jeszcze..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 08.02.2011 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 Nie Małgoś... za wcześnie jeszcze..... a może jednak???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 08.02.2011 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 Jeszcze będą mrozy... za wcześnie na wiosnę, a szkoda.... bo w końcu była by prawdziwa wiosna, a nie zima i za tydzień lato.... Zabrałam chłopaków dzisiaj na basen...... Kiedyś kopalniany, dziś z OSiR .... Jak ładnie go wyremontowali, odnowili, nawet pogłębili.... Bardzo mi się spodobał.... I wcale nie drogi,, bo są też bilety rodzinne na naszą trójkę za 13zł godzina.... Po godzinie miałam dość... Poszliśmy w ramach akcji odchudzamy się.... Po basenie Emil zjadł paczkę ciastek, prawie całą bagietkę i połowę paczki kabanosów, więc jakieś 20dkg... Gdzie mu się to mieści... Dlatego tyje... A miał się odchudzać..... i my też.... jak dalej będzie miał taki apetyt, to raczej przytyje. Muszę wyczaić jeszcze czy są karnety.... Basen czyściutki, woda chyba ciepła bo pisało 28*C, krystaliczna i ludzi kilkoro w basenie może 5-6 osób.... No jak prawie prywatny basen..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 08.02.2011 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 Arnika, gratulacje imprezki i wybawienia się ja ostatnio bawiłam się na balu przebierańców u I. dawno tak nie skakałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 08.02.2011 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 super że się zregenerowałaś !!!!! powtórz to niebawem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 08.02.2011 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 Jeszcze będą mrozy... za wcześnie na wiosnę, a szkoda.... bo w końcu była by prawdziwa wiosna, a nie zima i za tydzień lato.... Zabrałam chłopaków dzisiaj na basen...... Kiedyś kopalniany, dziś z OSiR .... Jak ładnie go wyremontowali, odnowili, nawet pogłębili.... Bardzo mi się spodobał.... I wcale nie drogi,, bo są też bilety rodzinne na naszą trójkę za 13zł godzina.... Po godzinie miałam dość... Poszliśmy w ramach akcji odchudzamy się.... Po basenie Emil zjadł paczkę ciastek, prawie całą bagietkę i połowę paczki kabanosów, więc jakieś 20dkg... Gdzie mu się to mieści... Dlatego tyje... A miał się odchudzać..... i my też.... jak dalej będzie miał taki apetyt, to raczej przytyje. Muszę wyczaić jeszcze czy są karnety.... Basen czyściutki, woda chyba ciepła bo pisało 28*C, krystaliczna i ludzi kilkoro w basenie może 5-6 osób.... No jak prawie prywatny basen..... Arnika, a ja nadal twarda jestem i chodzę na ten fitness 2 razy w tygodniu. Na razie byłam trzy razy na dwóch rodzajach zajęć: jedne mi uświadomiły, że nie mam kondycji, a drugie że nie mam mięśni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 08.02.2011 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 Nooo ja ani kondycji ani siły ani mięśni nie mam...Wyciągnęłam męża i syna na basen, będziemy chodzić. Fajnie jest popływać.... W necie na gruponie czy coś takiego była promocja na aqua aerobik, zapisałam się , i będę szukać fitness.... Choć mąż przebąkuje, żeby kupić jakieś urządzenie cudowne co to stajesz, nic nie robisz, a ono tobą szeląta, a ty masz kondycje, mięśnie i chudniesz....Czy on wierzy w puklate aniołki? Takie rzeczy tylko w erze.... Nie ma to tamto... w sobotę przeraziłam się, więc koniec z obżarstwem, więcej ruchu i odchudzam się....Spadam do łóżka bo bardzo mi zimno i aż dreszczy dostaję..... Stałam przed wyjazdem na basen z sąsiadka... łeb chciało urwać, a ja bez czapki w cieniutkiej bluzeczce, tylko kurteczka przerzucona.... Przewiało mnie jak diabli... Oby się nic z tego nie wykluło.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 08.02.2011 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 I trzymajcie dziewczyny za moją inkę jutro.......Jesoooo jak ja się boję... A ona bidulka nie wie co ją czeka..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mhk 08.02.2011 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 Ja trzymam jak nie wiem co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 08.02.2011 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 będzie dobrze Wioluś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 08.02.2011 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 Trzymam i za Inkę i Ciebie żebyś nie zachorzała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepejeans 08.02.2011 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 też potrzymam :kciuki: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 09.02.2011 06:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 trzymam kciukasy, będzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 09.02.2011 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 Dzięki dziewczyny.... Spać nie mogłam, oczy mnie pieką i są spuchnięte, Inka nic nie je, bo nie może, chciała się wściec rano przy śniadaniu. Aż burczało jej w brzuchu.... Masakra..... A tu Inka kilka dni temu jak pilnowała albo chciała upolować chomika z akwarium.... Chomik był wyniesiony chwilowo do łazienki , bo nocą buszuje i babci przeszkadzał w spaniu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 09.02.2011 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 trzymam trzymam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 09.02.2011 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 Arniczko, taka mała głodówka jej nie zaszkodzi, po zabiegu pewnie też tylko woda będzie. Kciuki nadal zaciśnięte. Słodka ta Inka ale chomiczek też niczego sobie - nawet nie wiedziałam, że masz ma jakieś imię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 09.02.2011 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 ja też mocno zaciskam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 09.02.2011 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 U weta mam być przed dwunastą...Denerwuje się jak nie wiem....Cała chodzę jak galareta.... Próbuję sprzątać ale tylko marzę podłogi...Trzeba chyba coś na nerwy wziąć... Ogłupieje chyba.... Znowu jak coś łyknę to nie będę mogła jeździć autem.... Nawet jak klikam to mylą mi się litery jak diabli..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.