lidszu 07.03.2011 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2011 Wioluś, w przyszłym roku sobie odbijesz i na nartki sobie pojedziesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 07.03.2011 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2011 Tym bardziej, że jakby tak dobrze policzyć to ten lodowiec w wersji ekonomicznej i zabraniu jedzenia z Polski nie wychodzi drożej niż wyjazd w Polskę, stanie w olbrzymich kolejkach, tragiczne trasy i bardzo krótkie....Kto raz spróbuje Alp ten w nasze górki nie bardzo chce jeździć....Lidzia oby... Bo wiesz mężuś sam pracuje, a wali mu się wszystko... Kryzys dopadł i nie chce odpuścić... Wq.wiony chodzi na maksa....Nartki jak nartki... ale mnie to się mażą ciepłe kraje... Tylko żeby ciało wygrzać, poleżeć pod parasolem, posłuchać szumu fal ( ale ten szum jest tylko nad Bałtykiem)... , Wejść do wody w morzu i nie doznawać krioterapii... ojjj jak mi się marzy...Nawet męża namawiam, żeby na tydzień do Chorwacji pojechać z początkiem września. Od nas nie jest tak strasznie daleko... tylko kilka godzin to z jednym postojem i nad cieplutkim morzem... Wrzesień bo chyba już tańszy a i owoce już są wszystkie... W drugiej połowie sierpnia jestem w Borach Tucholskich na rehabilitacji z Emilem.... , więc sierpień odpada.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 07.03.2011 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2011 Aaaa teraz się rozmarzyłam tymi wakacjami......Może tak Egipt, bo jest gorąco... ja kocham gorąco, a przeklnie mnie mąż, ja nie byłam w Egipcie, mąż tak... więc jestem ciekawa.. Z drugiej strony co tam jest do oglądania? Pustynia mnie nie interesuje, tylko Kair i piramidy... ale to też mnie nie powala na kolana... najchętniej popłynęłabym w rejs statkiem i ponurkowała... Chociaż nie umiem, ale oni są od tego aby pokazać i szybko nauczyć, bo przecież z tego żyją....Jak mi si chce morza, nawet Bałtyku...... piaseczku pod stopami... tego szumu fal... Wędrówek brzegiem morza... zachodów słońca i wschodów bladym świtem... Ten leżaczek rozłożony... ten piaseczek, który wciska się wszędzie, nawet we włosy... i ta dzika plaża ... nie tam gdzie turysta na turyście ręcznik w ręcznik, i że nawet własnego dziecka nie widzisz.... tylko taka dzika plaża.... Mmmmmmmmmmmmm jak mi się chce......I te rybki wędzone prosto z wędzarni.... takie ciepluteńkie... u naszego rybaka Władzia.... Mniaaaaam...Emil potrafi na jedno posiedzenie połowę węgorze i dzwonek łososia wciągnąć.... mniaaaaaammmmmm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 07.03.2011 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2011 Arniczko to ja Cię zaadoptuje i posiedzisz ze mną całe wakacje nam Bałtykiem tylko niestety tam gdzie ja siedzę to turysta na turyście i do połowy sierpnia to palca nie ma gdzie wetknąć ale wrzesień nad naszym morzem tez baaardzo przyjemny, dopóki Starszak nie poszedł do szkoły to jeszcze cały wrzesień spędzałam nad morzem i wreszcie była w miarę ciepła woda:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 07.03.2011 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2011 W Egipcie raczej świeżej rybki nie zjesz, no chyba, że lubisz czas spędzać w kibelku Jeśli chodzi o Kair i piramidy, to są przereklamowane, ale ciepełko jest super. Dla mnie najlepszym czasem na wyjazd do Egiptu jest październik. A co do nart, to masz rację z Alpami, bądź Dolomitami. My właśnie tak jeździmy do Włoch - z własnym wyżywieniem i naprawdę nie wychodzi to drożej niż wyjazd w nasze góry. Chorwacja też super pomysł. My właśnie myślimy pojechać tam latem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 07.03.2011 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2011 :wave::wave: Już się cieszę z tej adopcji Leżak jakby co to mi mąż kupił dwa albo trzy lata temu .... to jakby co to mam nikt mi na głowę nie wejdzie Zaraz Ci coś napiszę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 07.03.2011 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2011 Lidzia dobrze mówi, z tym Egiptem nawet porządne przepijanie procentami nie pomaga na zemstę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 07.03.2011 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2011 Lidzia... Kair to brudne i wieeelkie miasto. A ja nie chcę do molochów. Piramidy pokazują w TV... Wystarczy. Aż taką fanka nie jestem. Tak pomyślałam, żeby może Egipt, bo podobno bardzo zeszli z cen... Ale nawet się nie rozglądałam, bo teraz kasy nie mam....Nooormalnie plaży mi się chce....Może być Chorwacja, może być Bałtyk, choć bardzo nie lubię już wchodzić dalej niż po kostki bo mi zimno.... Jak mi się chce.... Lidzia a jak nartki i jeszcze trafisz na promocje free ski pas to dopiero frajda i tanio.... Ale raz zjeżdżaliśmy wcześniej bo się Emilowi nudziło i jeździł na nartkach przekładając jedną za drugą jakby łyżwami, odwrócił się i ukręcił skrętnie piszczel.... Koniec nart było... Ale nic to... Nadal nie boi się jeździć. To przez Emila i ja musiałam się na gwałt nauczyć jeździć na nartach , bo to była doskonała dla niego rehabilitacja.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 08.03.2011 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2011 Nas wyjazd na narty kosztowal ok 1600zl od lebka ale wliczajac w to zakupy na strefie i codzienne jedzenie dla Amelii w knajpie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 08.03.2011 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2011 To dużo......Ze dwa lata temu byliśmy w Livignio to za wyjazd wyszło nas koło 1200 - 1500 na dwie osoby + paliwo.. Zakupy na strefie , czy knajpy to już druga sprawa...Nie pamiętam ... na dwie osoby wyszło nas trochę ponad dwa tysie...Nie było w sumie dużo za tydzień jazdy....Trzy lata temu byliśmy na Lodowcu w Austrii ( Zugspitze Arena..., jak dobrze napisałam....) ... wyjazd na 2+1 wyszedł nas też koło 2500zł... nie więcej.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 08.03.2011 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2011 Na stoku bombardinio czy piwo też było, jakieś frytki czy jedzonko...Wieczorem jakaś pizza, piwko, w knajpce.... Może bez olbrzymich szaleństw, ale nie siedzieliśmy w pokojach... Zakupy przywiezione nadal mam w barku..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 08.03.2011 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2011 (edytowane) no to kwota z benzyna ok 700zl za benzyne wyszlo no i kwota skipasu troche ma wplyw bo w tym roku byly bardzo drogie skipasy ok 220 eurowe Francji wyszlo nas 1500 od lebka ale tam 1600km bylo, nie ma szans zeby wyszlo 1tys od osoby, zwlaszcza, ze my kwatery nie mielismy drogie Edytowane 8 Marca 2011 przez markoto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 08.03.2011 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2011 My jak byliśmy to z promocją free ski pas... Więc dlatego taniej, a w Austrii to już w końcu marca, początku kwietnia... Jest znacznie taniej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 08.03.2011 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2011 No my musimy sie teraz wstrzelic w ferie Bylam raz w marcu i dziekuje bardzo, w poludnie bylo tak cieplo ze sie snieg roztapial Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 08.03.2011 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2011 Arnika, ale u Ciebie urlopowo-wyjazdowo się zrobiło ja też odliczam dni do urlopu... jeszcze TYLKO 45 zostało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 08.03.2011 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2011 Na ponad 3000 metrach????? Owszem było ciepło ale warunki były super. Markotka nie za mała solniczka to nie jak naparstek .. Taka z przynajmniej z 5cm... żeby zmieściło się troszkę soli i pieprzu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 08.03.2011 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2011 Gdzie jedziecie Elenka?????? Czytałam, czytałam... w święta bierzesz 8 dni urlopu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 08.03.2011 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2011 Na lodowcu moze i sie nie topil ale juz nizej byla kicha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 08.03.2011 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2011 ale tu się dzieje, czytam i czytam. psica taaak podrosła:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 08.03.2011 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2011 Gdzie jedziecie Elenka?????? Czytałam, czytałam... w święta bierzesz 8 dni urlopu... 8 dni urlopu, ale wolnego 2 tygodnie my taką objazdówkę planujemy święta spędzimy w Brukseli, potem pociągiem na 4 dni do Paryża, a z Paryża do Marsylii (też pociągiem, bo mąż fan szybkiej kolei Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.