markoto 19.03.2011 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2011 Arnika oczywiscie ze sa: montignac, south beach, bialkowa, kapusciana, 1000 kcal itd diet od zajechania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 19.03.2011 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2011 Malcia uśmiechasz się już choć troszkę.....? noooooo to mnie doprowadziło prawie do łez Malka a ty jaka diete stosujesz?? czy mniej jesc wiecej cwiczyc?? :rotfl::rotfl: Martuś, ja i dieta to się w żaden sposób nie godzi, jedyna dieta jaką stosowałam to eliminacyjna - jak karmiłam młode, co by kolek nie miał...i wystarczy,psyche mi poszarpał fakt, że nie mogę zjeść tego na co mam ochotę, nie zamierzam dobrowolnie się katować do końca życia. a chyba w ogóle jedyna skuteczna dieta to MŻ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 19.03.2011 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2011 No Arnika doniosla zes sie zmniejszyla a samo sie to nie dzieje raczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 19.03.2011 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2011 Nooo bo latała za papierami.... I pewnie MŻ....Ja jakoś nie mogę się zmobilizować.... Miałam Inkę wyprać, wypięknić i jutro jechać na wystawę.... Ale tak mnie łokieć napierdziela, że nawet telefonu nie mogę podnieść.... Niestety Inki nie zrobię na bóstwo....Jednym słowem mam coś z łokciem....Kiedyś na niego się przewróciłam... i teraz mnie boli jak diabli.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 19.03.2011 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2011 No Arnika doniosla zes sie zmniejszyla a samo sie to nie dzieje raczej u mnie się dzieje, ale niestety nie tak radykalnie jak bym chciała i jeszcze bardziej niestety szybko wraca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 27.03.2011 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2011 Witaj Arnika:)nadrabiam zaległości na FM. Zasłonki pięknie się prezentują U Ciebie, duzo lepiej niż ta jasna próbka materału, którą przykładałaś do ściany. Teraz jest wyraźny kontrast!...zastanawiam się czy to lustro w waszej garderobie wisi na drzwiach??bo jakoś nie moge się połapac przestrzennie na tych zdjęciach:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 28.03.2011 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2011 Cześć Kaluś Lustro w naszej garderobie wisi na ścianie pomiędzy półkami/regałami w jedynym wolnym kawałku ściany. Też podobają mi się zasłony Dzieki Trzeba jeszcze tylko firanki kupić, ale na razie tak musi być, bo kasy nie mam... A w ogóle to wiosna zaczyna nieśmiało witać u nas.... Dzisiaj jak dobrze pójdzie sopdziewam się architekta krajobrazu, zeby pomogła mi pani uporządkować ogródek. co prawda na razie na papierze, ale od czegoś trzeba zacząć.... Jest to pani z mojego miasta i wcale za konsultacjie nie dużo się płaci ( mam taką nadzieję, no chyba, że zobaczy dom i stawka podskoczy do góry.....) , i myślę że powie mi jakie rośliny gdzie przesadzić, jakie zrobić rabaty i co ewentualnie wpisać na listę chciejstw do kupienia i wsadzenia.... Oczywiście nie będzie to standardowy projekt z rysunkiem, tylko moje bazgroły. Czyli od najbliższego weekendu najprawdopodobniej łopata w dłoń i walczymy w ogródku.... Ale wreszcie będę wiedziała co i gdzie posadzić, żeby ładnie wyglądało, ładnie kwitło i było jak najmniej obsługowe. Jednym słowem z ogródkiem się poddałam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 28.03.2011 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2011 Arniko ,czekam na zarys ogrodu:) Zapowiadają śliczną pogodę więc można zacząć szaleć z łopatą Mam w salonie zasłony w podobnym kolorze,kupowane w LM za grosze:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 28.03.2011 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2011 Ja też kupiłam swoje w LM i też nie kosztowały fortuny. Cieszę się z takich zakupów.... lubię tanio kupić, ale, żeby to miało ręce i nogi. Też czekam na panią z niecierpliwością.... U nas wyjrzało słonko, ale wieczorami jest zimno. Umarzła mi hortensja... jak było cieplej wypuściła pączki, teraz po ostatnich mrozach ścięło ją... może odbije od korzenia... Już widzę, że padło sporo róż i ciekawe co jeszcze.... Wczoraj byliśmy pod Żywcem u przyjaciół... tam pierwiosnki krokusy i jeszcze inne zielone kwitnie, w Bielsku niektóre drzewa mają już małe listeczki... Tam wiosna... a u nas jakby jeszcze zaspała.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 28.03.2011 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2011 Ja nie mam jeszcze sporo roślinek ale widzę,że chyba coś się dzieje z laurowiśnią.Przez całą zimę dobrze sobie radziła,dopiero na przedwiośniu coś ją zmogło...Mam nadzieję,że listki staną się znowu zielone.Niestety zagapiłam się i nie okryłam jej na zimę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 03.04.2011 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2011 cze Wioluś melduję że nadrobiłam;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 04.04.2011 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 Ja nie mam jeszcze sporo roślinek ale widzę,że chyba coś się dzieje z laurowiśnią.Przez całą zimę dobrze sobie radziła,dopiero na przedwiośniu coś ją zmogło...Mam nadzieję,że listki staną się znowu zielone.Niestety zagapiłam się i nie okryłam jej na zimę na to bym nie liczył przemarznięcie to jedno a susza to drugie zimozielone trzeba podlewać nawet zimą jak tylko jest okazja a wiosną nawet po to, żeby rozmrozić glębę i roślinkę napoić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 04.04.2011 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 Wiola co z taba? zagrzebalas sie w ogrodku?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 04.04.2011 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 Wiola co z taba? zagrzebalas sie w ogrodku?? o to samo przyszłam zapytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 04.04.2011 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 cześć Arnika poszłaś wiosny szukać, czy jak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 04.04.2011 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 o to samo przyszłam zapytać i ja się pytam, gdzie ty ??????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 04.04.2011 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 Wiola?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 05.04.2011 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2011 Jestem, jestem, żyje.... Nikt do mnie nie zaglądał, wiec nie było mi z kim rozmawiać.... Projekt ogrodu powstaje... pewnie nie wszystko zrealizuje.... jest troszkę kosztowny... Muszę go odebrać od architektki... miał być w minioną środę, ale jakoś go nie ma Za to wybrałam się do kilku ogrodniczych i pooglądałam.... Wydumałam, że muszę nabyć areator i wertykulator, bo chciałam się zajechać z grabieniem trawy i liści... Pooglądaliśmy wczoraj, podumaliśmy i kupimy takie ustrojstwo... zamiast firanek;) Kupiłam też kilka krzaczków u mojego ulubionego pana ogrodnika... aż w Jaworznie... bo raz, że ma dobre rzeczy i nie drogie i , że jest dobrym człowiekiem... Pewnie bym kupiła to wszystko koło siebie... ale ten sympatyczny pan ogrodnik... Pojadę jeszcze za tydzień dwa po hortensje, może po magnolie ( wczoraj kupiłam Susan... ) i RH.... i znając życie jeszcze inne zielone.... Wczoraj nabyłam kosodrzewiny chyba 10szt, sosy Bośniackie, jakąś jodłę, co to rośnie srylion lat i nie jest olbrzymia, magnolie, jakieś byliny żurawki, i azalie. Muszę kupić jeszcze torf w takich balach... nawet kilka sztuk.... Muszę pomyśleć też o przywiezieniu ziemi... i pewnie teraz będzie droga jak diabli.... Za łopatę będę się brała wkrótce... Stan zdrowia nie pozwolił mi wygrabić ogródka za dwa/trzy dni... stąd pomysł na wertykulator i areator.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 05.04.2011 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2011 mysmy tez walczyli z grabieniem i chyba tez skonczy sie na aeratorze i kosiarce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 05.04.2011 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2011 Kosiarkę mamy dobrą... ale przy mojej astmie i powierzchni do grabienia + liście z lasu... to w parze wszystko nie idzie.... Trzeba wertykulator czy jak mu tam , albo silny ogrodnik.....Mam jakąś połowę działki do wyczesania... a ja już mam dosyć.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.