Komentarze do dziennika Arniki

[Arnika]

Wunia a Co Wy porabiacie?????

Przyjedź do nas... mam w kominku napalone, ciepluteńko, choć z okno to lepiej nie patrzeć....

[wu]

Wiola nawet kijem mnie z domu nie wygonią też się pali w kominku też jest cieplutko a za oknem właśnie śnieg leciał zatem odwiedziny chętnie ale w jakąś lepciejszą pogodę

 

a siedzimy w domku sobie i odpoczywamy;)

[Arnika]

Mnie po wczorajszym działaniu w ogródku wszystko boli jak diabli i cieszę się, że mam wolne... Ale mąż miał pracę na dzisiaj i jej nie zrobi...

I też mi się nawet okiem mrugnąć nie chce, żeby gdziekolwiek się ruszyć....

Był u nas pan pooglądać co i jak robić z podbitką....

Muszę za deskami jechać.... Lakier wybrać, malować... Oświetlenie wybrać, i kolor elewacji... Nawet nie wiem od czego zacząć i co wybrać...

Najchętniej wyjechałabym , a wróciła jak będzie wszystko zrobione....

[Ew-ka]

Arnika -Twoje życzenie zostało spełnione ...zapraszam do Dziennika

[wu]

Wiola lakier sobie weź na podbitkę z Bondex-u najtańszy nie jest ale dobrze się sprawdza na dworze:)

 

zacznij od koloru elewacji;) reszta się sama dopasuje:) a elewację to najlepiej u kogoś oglądnąć na domku kolor i grzecznie zapytać właściciela co to bo z takiego małego ścineczka jak wzornik pokazują to się można nieźle zdziwić co wyszło;)

[Gosiek33]

Bondex polecam jak najbardziej, też nim malowaliśmy

 

a wklej teraz elewacje domu to łatwiej będzie coś doradzić

[Arnika]

Nooo ja tak zdziwiłam się jak blat w kuchni zobaczyłam jak go przywieźli... Nieźle byłam zdziwiona...

Już zaczynamy jeździć po nowych domkach i pytać co to za kolorki są.... Ale zwykle albo deweloper robił, albo ludzie dali wolną rękę majstrom, albo wybrali a teraz nawet nie pamiętają co wybrali....

No i masz tu babo placek....

 

Ewa już lecę...

[Arnika]

Gosiek a jak mam ją teraz wkleić??????

Samo zdjęcie domu po oklejeniu do styropianem i klejem?

 

Ja nie potrafię żadnym programem majstrować....

[malgos2]

Czesc ogrodniczko.

[Gosiek33]

oj gupoty piszę, przecież w dzienniku masz foty

 

http://lh6.ggpht.com/_K-fCOjG1kfo/TOBEAj__KnI/AAAAAAAAB40/3A9Jc7W4RsQ/DSC07167.JPG

 

 

osobiście zostawiłabym taki mniej więcej kolor, jaki teraz w kleju wyszedł. Spokojny nie za jasny, nie za ciemny, by pasował do Twoich wnętrz i dobrze wkomponował się w otoczenie

[anjamen]

a ja bym dala bialy

czesc Arniczko

[Arnika]

Nieee Gosiu... Ja szaremu tak ciemnemu mówię zdecydowane NIE, nie wspomnę o mężu....

Myślę o takim jaśniutkim , śmietanka, takie jaśniutkie ekri, a do tego jakiś drugi kolorek....

O wiele ładniej domek wyglądał jak był biały, niż jak jest klejem zaciągnięty....

Zastanawiam się czy nie odciąć szczytów i nie dać ciemniejszego kolorku, a cały dom dookoła na śmietankę,

Czy może cały śmietankowy, a wokół okien dać obwódkę po bokach i góra z ciemniejszego koloru,

Czy może każdy róg domu na ciemniejszy kolor.... Mąż nawet w przypływie wizje kamieniem rogi domu by obkleił... Dla mnie masakra...

Ale podoba mi się elewacja Irmy... ale drewna się biję.... Trzeba będzie konserwować za jakiś czas i nie mam pojęcia jak by to miało zawisnąć na 20cm styropianu. Więc drewna nie będzie....

Opcji jest tak dużo , że aż strach pomyśleć....

[Arnika]

Cześć Anulku

Dawno Cie u mnie nie było

 

Właśnie taka złamana biel... taki śmietankowy kolor chodzi mi po głowie, bo samego białego to może nie, ze względu na las dookoła. Ale i tak tynk wybieramy silikonowo silikatowy ( chyba taki ) więc podobno on się sam myje....

[Gosiek33]

śmietankę mam u siebie możesz pooglądać

[TAR]

.... Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR

[Arnika]

Tar... ja mam suczkę , ale nie jest na wystawy i jest ciachnięta... Wiec szczeniaczków po Ince nie będzie. A od Kariny to nie wiem czy weźmiemy czy nie... Zobaczymy... Mały codziennie piszczy, mnie bardzo czarne lewki się podobają... mąż wymiękł jak zobaczył zdjęcia szczeniaczków, a miałam i mam białego....

Zobaczymy... Ja już się nic nie odzywam, bo i tak kasy nie mam... I te dwa kudłacze do czesania... Mnie się nie chce czesać..... To zawsze dla mnie było spore wyzwanie. Najchętniej bym już Inkę obcięła na krótko i już... Ale też taka długowłosa mi się podoba, z drugiej strony baardzo mi cierpną ręce, i nie mam pojęcia co mi jest, i jak czeszę moją sucz to aż piszczę.... A tak było by dwa. Na chłopaków nie mam co liczyć....

Aaaa i ten byłby najprawdopodobniej wystawowy. To i troszkę bym po Polsce z nim pojeździła i po pobliskiej Europie....

Na razie szczeniaczki mają 3-4 dni... więc zostaje nam na zastanowienie się jeszcze dwa miesiące.

Jedziemy zobaczyć maluchy za półtorej tygodnia...

Jak jechaliśmy po Pinkusia to tylko jechaliśmy pooglądać... Ja za sprzedane autko kupiłam psa;) ot inwestycja życiowa.... Ale najlepsza inwestycja, bo Pinkuś pomógł Emilowi zacząć mówić. po Inkę jak jechaliśmy , to maż wziął kasę i to tym razem on mówił, że jedziemy ja zobaczyć... Ona go polizała, on się popłakał, i psa zabrał... Ja nie miałam wiele do powiedzenia....

[TAR]

.... Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR

[Arnika]

To ja wiem. Pinki zawsze jak skończył karierę wystawową to był obcinany na sportową wersję lewka. Zostawiałam mu długi włos na głowie, mała falbanka pod brzuchem, same skarpetki i ogon. Jaki był spokój z czesaniem...

[Arnika]

Tak domek wyglądał w samym białym styropianie....

 

 

 

 

I zastanawiam się jeszcze jak zrobić z podbitką nad gankiem...

 

 

Czy pojechać po łatach i zrobić nad głową skosy , a tylko belki wyszlifować i pomalować na taki sam kolor jak reszta podbitki, czy na prosto zrobić?

 

 

Jeszcze powiem, że podbitka będzie po krokwiach a nie do kąta 90* do ściany, ze względu, że mam bardzo nisko dach i jest opcja, że ledwo nad oknem byłaby podbitka....

 

Wklejcie mi zdjęcia ganków....

[TAR]

.... Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR