Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Arniki


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 23,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Arnika

    8418

  • TAR

    2586

  • wu

    1633

  • markoto

    1360

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

To proszę się częstować....

 

DSC08035.JPG

 

Ja i mąż już troszkę zjedliśmy... teściówka u czknęła, ale na jutro sobie zostawiła... Emil nie mógł się doczekać, ale usnął....

No to jutro będzie dobre śniadanko....

 

Wunia to się śpiesz.....

 

Z Jastarni do domu mąż jechał 7 godzin i 50 minut z przerwą na obiado-kolację.... Czas dooobry... a wyzywał jeszcze, że jakieś zawalidrogi jeździły jak posrane....

 

Nooo i ciekawe kto by na tą rybkę zajechał...??????

Bo już zapraszałam na ziemniaczki czyli duszonki i echo mi odpowiedziało.... No a teraz to tylko podpuszczają....

A ryba jak będzie przywieziona to musi być i zjedzona....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie chce nic mowic ale Arni zamilkla;)

 

poszła wcinać :D

 

 

A skąd wiedziałyście???????????? :lol:

 

 

Mąż jak zwykle pomylił naszą datę ślubu z moimi urodzinami... miesiąc się zgadza, ale dzień nie.... Och.. ci faceci....

Może jeszcze nie wyjedzie , bo coś mu się tłucze w samochodzie i jedzie z nim na warsztat.... , to jakiegoś torta bym kupiła....;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaaa i ten halibut w tesco to nie wiadomo kiedy złowiony i kiedy wędzony... te są dzisiaj około 14 kupione i przywiezione... dzisiaj były wędzone....

Innych ryb nie jadam.

Nawet nie chcę jeść ryby mrożonej, nie złowionej przez męża... bo nie wiadomo kiedy i ile martwa była w sieci... itd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślałam, że już wsiadłaś do samochodu i jedziesz już do mnie.....

Wiesz... mężuś teraz średnio raz w tygodniu będzie z Jastarni wracał.... choć u Władzia w Dźwirzynie jest najlepszy łosoś na zimno.... Inne ryby też robi super... ale za długo by musiały jeżdzić w aucie.... więc kupuje tylko u jednego rybaka w Jastarni co to naturalną metodą wędzi na drewnie a nie w szafach i malują ryby....

 

Wrócił właśnie starszak do domu i tylko talerz i widelec się trzaska... no i lodówka.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpadłam dzisiaj tak na chwileńkę do OBI....

Znalazłam lewizje..., czy lewiznę ;) i ja kupiłam...

Nie wiem jakie ma kwiaty, bo albo jeszcze nie kwitła, albo już przekwitła.... To wszystko przez Ewę... ;)

Nie wiem jeszcze gdzie ja posadzę.... I na jakim stanowisku ona najlepiej się czuje...

 

Dostałam też olbrzymia hostę i jakiegoś kameleona i jakieś szarosrebrne coś... ale nie dałam rady wsadzić, nawet zadołować....

Jak byłam w OBI to była właśnie promocja na płytki zewnętrzne tarasowe taki 30x30x2... powiedziałam mężowi i pojechaliśmy po kilka sztuk aby wyłożyć przy wejściu na ganku i przy kotłowni.... Noooo i mąż wyhaczył wycieraczkę taką przed wejście z dwoma kratkami metalowymi... nie wiem co to za drewno... nawet się nie przyglądałam...

Będzie w sam raz przed drzwi...

Od rana jeździłam latałam, biegałam...

Jestem padnięta.... A podobno nie pracuję...

Oj jak ja bardzo czasami bym chciała chodzić do pracy.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zjadło mi posta...

 

Ale uśmiałam się, że fantoma dmuchałaś...

Nooo noooo zabrzmiało jakbyś co najmniej męża nie miała... :lol2::rotfl::rotfl::rotfl:

.... i coś Ty z tym fantomem wyprawiała.....

 

Kurcze Wunia nie narzekam, ale nogi mi wchodzę w pośladki.... Tak jakbym wcale samochodem nie jeździła tylko wszystko na nogach i biegiem.....

 

Chyba idę spać....

 

Jesteś jutro??????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To proszę się częstować....

 

DSC08035.JPG

 

Ja i mąż już troszkę zjedliśmy... teściówka u czknęła, ale na jutro sobie zostawiła... Emil nie mógł się doczekać, ale usnął....

No to jutro będzie dobre śniadanko....

 

Wunia to się śpiesz.....

 

Z Jastarni do domu mąż jechał 7 godzin i 50 minut z przerwą na obiado-kolację.... Czas dooobry... a wyzywał jeszcze, że jakieś zawalidrogi jeździły jak posrane....

 

Nooo i ciekawe kto by na tą rybkę zajechał...??????

Bo już zapraszałam na ziemniaczki czyli duszonki i echo mi odpowiedziało.... No a teraz to tylko podpuszczają....

A ryba jak będzie przywieziona to musi być i zjedzona....

ja z Kołobrzegu pochodze...........więc na rybke zawsze mam chęć;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...