jamles 23.06.2011 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2011 A to wszystko w 21 rocznicę ślubu.... http://republika.pl/blog_tw_5048373/7831069/tr/kwiaty48.jpg http://www.we-dwoje.pl/files/Image/art_bonus_175/we_dwoje_1_7674.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 23.06.2011 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2011 wszystkiego naj naj Wiolciu i oby Wam tak zgodnie płynęły lata:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 23.06.2011 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2011 Wiola juz 21?? Wszystkiego najlepszego!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 23.06.2011 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2011 Wszystkiego najlepszego Arniczko!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 23.06.2011 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2011 Piękna praca syna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 24.06.2011 04:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2011 Wiola wszystkiego nalepszego z okazji rocznicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nadulka 24.06.2011 05:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2011 Wszystkiego najlepszego:) My dziś mamy rocznicę Dzieło syna - rewelacja,zdolny i to bardzo!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tom Bor 24.06.2011 06:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2011 http://emotikona.pl/emotikony/pic/0vishenka_33.gif' alt='0vishenka_33.gif'> wszystkiego najlepszego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 24.06.2011 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2011 Dziękuję z życzenia Bardzo mnie ucieszyły . Markota... ja zaczynałam w podstawówce A z jednym facetem tyle lat to już kazirodztwo... I jak tak można było wytrzymać z flegmatylkiem , który jest jak lew... podobno.... Za pochwały pod adresem syna dziękuję .... zdolna bestia, tylko leniwa.... Ale za kasę jak coś robił to dopracowane było jak ta lala.... Byłam dzisiaj w Zakopanym.... Bożesz... ile ludzi..... Po co jechać w długi weekend, jak są wszędzie korki jak nie wiem... Wczoraj podobno po 5-6 godzin stali w korkach, dziś ja stałam po Zakopcu w korkach ... , przejechać przecznicę zajęło mi około pół godziny... Masakra... Wniosek... ludziska zjeżdżają się w długi weekend, po to aby stać w korkach, ale byli w Zakopanym.... A jakby przyjechali w normalny weekend, biorąc dzień wolnego to i zajechali by szybciutko i w korkach nie stali... - wniosek... - więcej czasu by mieli na spacerowanie... chodzenie... a nie siedzenie w aucie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 24.06.2011 22:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2011 Hej Arniczko Wszystkiego najlepszego z okazji "oczka" My już od kilku lat przestaliśmy wyjeżdżać w długie weekendy do popularnych miejsc, żeby sobie nerwów oszczędzić. W korkach to ja sobie codziennie w drodze do pracy mogę postać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 25.06.2011 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2011 (edytowane) . Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 25.06.2011 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2011 Dzięki dziewczyny Padał u nas dzisiaj 4 razy deszcz... nawet taki rzęsisty... Miałam kosić koło południa... ale padało ... Wykosiłam więc wieczorkiem całą działkę i za działką i przed płotem i nawet koło rowu.... Masakra... narobiłam się jak dziki osioł.... Wywiozłam jakieś 5-6 taczek trawy.... We wszystkim towarzyszyła mi Inka... po skoszeniu pies wyglądał jak ufoludek cały zielony włącznie z grzbietem, a łapy do tego miała takie brudne, że masakra... Od razu poszła pod prysznic.... Za to teraz będzie czyściutka a i pachnąca.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 26.06.2011 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2011 Ja jak zwykle zamiast wyłożyć się na leżaczku to z samego rana wyszłam na taras, żeby zobaczyć ci Inka porabia i gdzie się zaszyła, i co niucha....Pooglądałam rabatki przy tarasie... - widzę chwaścik, wiec schyliłam się..., a tu drugi i trzeci...Całe wiaderko chwastów... a to pod sosnami i przy różach... a to w aroniach, a to trawkę zaczęłam oglądać , czy ten mniszek co nim wypryskałam to daje radę tym dwuliściennym... Koniczynę no niby coś bierze.. ale... a to jest jakiś inny chwast płożący po ziemi, o niezidentyfikowanej nazwie... a to zaczęłam moimi rączkami i pazurkami podważać i zaczęły kłęki wychodzić, to ja je zaczęłam wyrywać... No i tak spory kawałek ogrodu zrobiłam....Masakra z tymi chwastami... ile tego jest... I tak sobie myślę, że w zeszłym roku aż tyle tego nie było.. no prawie wcale tego nie było... ale jak sąsiadka ma chwaściory na chwastach, mniszka całe pole, jeżyny z 10arów, to sobie możecie wyobrazić, że to wszystko pcha się przez siatkę do mnie.... Chyba za tydzień drugi raz będę pryskała jakimś innym środkiem, ale muszę koniecznie kupić większe opakowanie... Zostało mi jeszcze poobcinać jeżyny z siatki i powyrywać pod płotem, i powyrywać chwaściki na macie i na rabatce przed domem... Warzywnik opieliła teściowa, ale znając życie to będzie trzeba za jakieś dwa dni pielić znowu...Nic tak dobrze nie rośnie u mnie jak chwasty....I szag trafił moje marne pazurki... nawet doszorować ich nie mogę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 26.06.2011 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2011 (edytowane) . Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 27.06.2011 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2011 (edytowane) . Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.06.2011 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2011 Wczoraj cały dzień plewiłam... Położyłam się koło 1.00... a obudziłam przed 5.00... Po piątej wypuściłam Inkę... oj jak cudnie zaczynały ptaki śpiewać.... Wypiłam kawę i poszłam plewić... Na plewiłam się co nie miara..., i końca nie widać... Była tego chwaściska cała kopiasta taczka... Już później mi się nie chciało.. Podjechałam na targ i zainwestowałam w rękawiczki dla siebie i męża.... Ojjj jak mnie palce bolą.... Mój starszy syn poszedł do pracy dorobić sobie na wakacje.... Widziałam go około 20 w sklepie na zakupach ... oj marnie jego ręce wyglądały.... No i dobrze... niech pozna co to jest zarabianie pieniędzy..... Doceni wtedy co ma w domi, i że lepiej jest chodzić do szkoły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 29.06.2011 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 Grzebię w ogródku, pielę... w niedzielę wyplewiałam a dziś znowu chwasty wyrywałam... skąd one się biorą..... Miałam odpocząć jak Emila nie będzie.... Na tarasie poleżeć..., poopalać się.... a tu nos w trawniku, albo w grządkach, i wyrywam chwasty... Świat się poprzewracał, jak wyrywam chwasty z trawnika... Wypsikałam kiedyś mniszkiem, ale nie wzięłam kwazara tylko taką 2 litrową pierdółką.... Marny skutek tego oprysku. Zamówiłam dziś fernado na chwasty i siarczan żelaza na mech, który mi zaczyna rosnąć w trawie.... Będę psikała, siała, dosiewała trawę, wyrywała chwasty, ale ładnemu trawnikowi nie odpuszczę. Jakie macie zasiane trawniki, które są odporne na suszę...? Nie jestem w stanie codziennie podlewać trawnika i rabat... Poszłabym z torbami.... Została mi do oplewienia jeszcze jedna rabata pod oknem... ale ręce już nie chodzą... Bo jak nie plewię, to piorę, jaki nie piorę to suszę , składam, to znowu pomyłam okna.. no zostały mi tylko 3 w sypialni , u młodego i starczego... , a to znowu w piecu napaliłam.... Idę zaraz wysmarować się , bo zaczynają kąsać i na rabatkę oplewić, i zanim mąż przyjedzie to muszę jeszcze poodkurzać i pozmywać podłogi... a mam też tego troszkę.... Aaaaa i jadą świeżuteńkie rybki wędzone mniaaammmmm..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 30.06.2011 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2011 (edytowane) . Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 30.06.2011 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2011 Jak podasz adres to Ci wyślę... Jeszcze mam kilka , bo mąż jeszcze nie oddał znajomemu. Na razie nie ma czasu podjechać do niego. Zaraz zajrzę.... A u nas polało i to tak bardzo, że aż miło było patrzeć na tą ulewę... Jak bardzo był potrzebny ten deszcz. Ja też leję wodą, ale na trawnik to tak jakby kot napłakał... U nas woda koło 6zł/m3 , ścieki jeszcze droższe.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 30.06.2011 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2011 (edytowane) . Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.