markoto 24.09.2011 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2011 (edytowane) ciasto nazywa sie dziad albo wiewiorka albo placek amerykański Edytowane 24 Września 2011 przez markoto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 24.09.2011 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2011 Również zapisałam sobie przepis . Czy śmietana może być kwaśna, czy jakaś słodka musi być? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 24.09.2011 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2011 kwasna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 24.09.2011 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2011 Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 24.09.2011 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2011 Malka no i czemu nie przyjechalas??? no bo jak przeczytał ostatniego posta Wioli,to już po 3 głębszych byłam , a nie miałam sumienia ślubnego budzić by mnie zawiózł. Ale nie ma tego złego, do rana nadrabiałam zaległości na fm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 25.09.2011 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 To witaj wśród żywych na FM Aaaa i trzeba było rano przyjechać.... Jadę do chłopaków.... taras mają czyścić i trzeba zaolejować.... jak na razie to młody pogardził żaglówkami i regatami, bo chciał łowić ryby... więc siedzi nad sadzawką, moczy kija/kije , i nie mylić tego z cierpliwością..... On łapie tylko ryby z ADHD , bo inne nie mają szans... Kończę gotować chłopakom obiadek i spadam..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 25.09.2011 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 Arniczko.....domek wyglada teraz rewelacyjnie!! ....a gdzie zdjęcia z Waszego spotkania??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 25.09.2011 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 ciasto nazywa sie dziad albo wiewiorka albo placek amerykański szukam wspólnego mianownika dla tych trzech nazw i nie znajduję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 25.09.2011 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 Kala... - bo nie ma ani jednego zdjęcia... Nikt, żadna z nas nie wpadła na to aby pstrykać zdjęcia... A relacja jak robi się duszonki już była... Te były takie same.... Elena... ja też nie znalazłam, ale zapewniam , że było baaaardzo dobre... Zachowywałam się jak blondynka... rozsądek mówił już nie jedz, już nie mogłam, a jeszcze jadłam.. Byłam dziś nad jeziorkiem... Wyszlifowałam cały taras, ( 25m2), barierki i wypsikałam impregnatem bardzo mocno.... Teraz trzeba olelju napuścić. A ja nie wiem jak się to robi... ale chyba wezmę pędzel i heja z tym koksem. Wcześniej jakimś drewnochronem, czy xylomalem był potraktowany... Teraz zrobimy może to olejem... Jestem bardzo zmęczona, ale i też nie mogę oddychać... Nawdychałam się tego kurzu... Aaaa i powiem, ze po raz pierwszy używałam szlifierki.... dobrze mi szło.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 25.09.2011 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 oj Ty to jesteś pracowita kobieta !!! podziwiam !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 25.09.2011 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 Elena nie ma mianownika zadnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 25.09.2011 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 Arniczko- normalny ławkowiec i jechane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 25.09.2011 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 Mówisz.... A laski mówiły o jakichś szmatkach czy gąbkach... i coś ścierały...Ale mnie to jakoś pędzel czy też ławkowiec lepiej podchodzi.Tylko muszę jeszcze jakąś miksturę wymyślić i kupić , tylko co by dobra była i srylion nie kosztowała.... Kuźwa... jak mnie wszystko zaczyna boleć.... Jak mnie zaczyna zimno trzepać....Młody jak przyjechał to kurczaczka przetrącił, zjadł z pół litra loda i nie wiem kiedy usnął... Taaaki uciorany... Jutro chyba go do pralki frania wsadzę, i jeszcze spakować do szkoły się musi... Masakra... już wiem, że jutro będzie problem ze zdążeniem do szkoły.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 25.09.2011 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 Trochę w dzień jest za ciepło aby zacząć grzać w kotłowni... Ale na dobre trzeba pomyśleć o codziennym rozpalaniu w kominku.... Nijak bym męża nie przekonała, że czas najwyższy rozpocząć sezon grzewczy... Za nic by się nie zgodził..... Ale w kominku to i sama napalę... Dzisiaj już mi się nie chce... ale jutro drewienka przyniosę i koło 18 rozpalę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 25.09.2011 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 czytam, ze spotkanko duszonkowe się udało:yes: to dobrze bardzo:) ale się narobiła a my dziś korzystając z pięknej pogody do Łazienek na wiewiórki pojechaliśmy;) ja jeszcze nie grzeję, ale o kominku tez myślałam:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 25.09.2011 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 a my dziś korzystając z pięknej pogody do Łazienek na wiewiórki pojechaliśmy;) no to jutro będzie pasztet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 26.09.2011 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2011 A mnie się wczoraj udało zdusić przeziębienie w zarodku! 2 dni czosnek żarłam, wczoraj przesiedziałam pod kołdrą ile tylko mogłam (wylazłam tylko żeby gościom posiłek podać ) i - udało się! Dzisiaj jestem zdrowa i zadowolona z zycia i z siebie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 26.09.2011 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2011 To Pięknie DPSiu Malcia... Pasztet z wiewiórki?????????? eeeeee tam.... Noooo na dworze ciepło jak nie wiem, a w domu 20*C.... Mnie jest zimno... Trzeba iść po drewienko... Nie ma to tamto... Nad ranem u nas było na dworze tylko 6*C... Brrrrr Jesień już zbliża się wielkimi krokami.... Przywiozłam dzisiaj moich dziadków rano, żeby zobaczyli domek w nowym ubranku... Babcia zawsze mnie dołowała... ale się nie dawałam... Dzisiaj o dziwo... podobało się jej , dziadkowi też W środę dziadek idzie do szpitala na wszczepienie rozrusznika.... Boję się jak diabli... oj jak ja się boję... Ale nie dałam po sobie tego poznać.... Oprowadziłam ich po ogródku... pooglądali, pomacali, herbatkę i kawkę wypili... i odwiozłam ich do domku.... Mąż czekał na mojego turbolota.... Szkoda, że tak krótko byli.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 26.09.2011 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2011 Wiola, a powiedz mi czy ta Twoja zaginieta kamizelka to czerwona była ? Jeśli tak to się odnalazła:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 26.09.2011 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2011 Nie ... szarogranatowa... Ale ona się też u mnie odnalazła Dzięki Aaaaaa i miałaś kiedyś z młodym wpaść... ale wakacje zleciały , a Ty nie przyjechałaś... Lecę po mojego młodego odebrać go z prywatnych lekcji... Podobno znowu coś nawywijał w szkole.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.