DPS 10.11.2011 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2011 Kamienne płytki miodzio! Brałabym od razu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 10.11.2011 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2011 za płytkami jestem - bardzo eleganckie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 10.11.2011 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2011 Łupek miodzio - taki planuję do dolnej łazienki Ale w Twojej kuchni...hymmmmm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 10.11.2011 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2011 Malka ma rację, łupek w kuchni to niezbyt rozsadne - płytka na fotce ładna ale nidoczytałam ze to łupek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 10.11.2011 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2011 No to idę szukać dalej..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 10.11.2011 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2011 chcesz tu przepisać cały internet ? :lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 10.11.2011 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2011 Nieeee ale szukam inspiracji.... Wracamy teraz , a Inka do nas nie wyleciała jak zawsze...Siedziała na moim krześle do kompa... takie normalne biurowe nie obrotowe z tapicerką szarą... pełno ich po biurach, salach konferencyjnych... Włożyła łapkę pomiędzy siedzenie a .. nie oparcie a metal od nóg... Nie wiem jak to opisać...Łapka boli, chodzi baardzo wolniutko, ale nie czuję żeby coś złamane było... Ale nie chodzi z podniesioną łapką... Gdzieś ją boli na wysokości "nadgarstka"...Kuźwa sama nie wiem co mam robić....Szukać weta, dać sobie spokój do poniedziałku , bo w sobotę to może być też różnie, szukać świątecznych, czytaj przypadkowych wetów....?Młody piszczy, płacze, aż cały si o nią trzęsie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 10.11.2011 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2011 Weź jej owiń łapę bandażem z altacetem, nie zaszkodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 10.11.2011 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2011 Teraz patrzę dokładniej i bolą ją dwie przednie łapki.. Pewnie obie jej wpadły pod ten drążek i bolą ją dwie.... Jak jej mam dwie zawiązać....?Pomiędzy siedzenie a ten metal wpadły pewnie jej łapeczki....http://img11.allegroimg.pl/photos/oryginal/19/02/67/11/1902671183 Mąż mnie wyzywa, karze wywalić krzesło... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 10.11.2011 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2011 no musisz zabandażować każdą osobno tylko abażur trzeba by założyć żeby tego nie zerwała:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 10.11.2011 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2011 Położyłam ją na jej posłaniu w sypialni... Emil wziął karimatę i położył się koło niej....Wusia... jutro albo będzie lepiej, albo będę szukała weta, albo zadzwonię do hodowczyni i przedyskutujemy co i jak....A kołnierz nie jest konieczny.. nawet szwów po sterylce nie ruszyła.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 10.11.2011 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2011 no to git:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 10.11.2011 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2011 Ale nic nie bandażowałam, bo boję się, że może być za mocno, albo co.... Położyłam ją spać... na rękach noszę jak malca.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 10.11.2011 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2011 Arnika, poczekaj do jutra. Jest opuchlizna? Mogła sobie naciągnąć ścięgno i boli Myślę, że nie stało się nic złego, ale obserwuj jutro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 10.11.2011 23:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2011 Opuchlizny nie widzę, leży bidniutka jak ja położyłam... Chodzić nie może... , Ale kilka kroków niemrawo zrobiła... I jak sprawdzałam tak delikatnie to nic nie chrupało, kostki całe, nic złego nie wyczułam... Ale właśnie jak mocniej przygięłam to zapiszczała... Najpierw myślałam, że to lewa łapka tylko przed chwilą piszczała i na drugą... Czyli dwie ją bolą... Podałabym jej coś przeciwbólowego... ale nawet nie wiem co... Chyba coś dla dzieci , bo to psinka 6,5kg waży.... Łapki rozjechane i się nie rusa z posłania.... Tak ja Emil pilnuje... położyło się dziecko na podłodze koło niej... Zwykle śpi z nami... ale skoro nie może wskoczyć na kanapę to i nie wskoczy, czy zeskoczy na łóżko.... Dlatego pewnie siedziała na tym krześle, bo bolały ją łapki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 10.11.2011 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2011 biedny psiak i biedny Emil:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 10.11.2011 23:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2011 Nie martw się, nie wiesz jak długo tam łapy miała, więc może po prostu zdrętwiały i psina jest w szoku. Masz wspaniałego syna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 10.11.2011 23:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2011 Arnika, współczuję Zaczekaj do jutra tak jak radzą dziewczyny, w razie co będziesz szukać jakiegoś weta. Może po prostu sobie coś naciągnęła w łapkach i ją boli, bo skoro chodzi, to nie ma nic złamanego raczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 10.11.2011 23:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2011 Emil jest cudnym dzieckiem... Gdyby komukolwiek robiła się krzywda.... to.... A już Inka..... Wciąż wszyscy mamy Pinkusia przed oczyma....Też myślałam, że jej najpierw zdrętwiały.... ale już by ją puściło.....Możliwe, że nadwyrężyła ścięgna... A jakie jest leczenie ścięgien? Co się robi.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 10.11.2011 23:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2011 Arnika, nie dawaj p.bólowego.Zwierzę odczuwając ból nie obciąża łap, jak ją znieczuli może sobie ten stan pogorszyć.No chyba że by wyła z bólu, a jak sobie spokojnie leży i się regeneruje to dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.