DPS 15.01.2012 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2012 No szłabym przez ten śnieg jak pług najlepszy normalnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 15.01.2012 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2012 (edytowane) . Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 15.01.2012 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2012 (edytowane) . Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 15.01.2012 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2012 no nie mow, ze u was nie pada? jak tak to sie zamienmy miejscami Śniegu u nas od zeszłej zimy nikt na oczy nie widział, buuuu!!! :cry: :cry: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 15.01.2012 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2012 (edytowane) . Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 15.01.2012 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2012 nie tylko, u nas tez co nieco spadło, zasp co prawda nie ma,ale syf na ulicach i owszem. Czyli jak każe stara świecka tradycja-zima zaskoczyła drogowców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 15.01.2012 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2012 (edytowane) . Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 15.01.2012 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2012 Witam wieczorową porą drogie Panie Lakorun witaj u mnie i rozgość się Właśnie wróciliśmy z Wisły..... Sezon narciarski rozpoczęty Co prawda wypadliśmy koło południa z przystankiem na giełdzie narciarskiej, bo młody miał już za małe narty... ( jeszcze trzeba mu wymienić na inne, bo te i dobra firma i dobre narty, ale starszy model i kręci nosem... ) i trzeba było wymienić na dłuższe... Więc na szusowanie nie było już czasu za wiele, ale tak na pierwszy raz to w sam raz... Warunki na stokach super, choć o tej godzinie i sypiący śnieg robiły się muldy, a ja muld nie lubię... młody zaś był w swoim żywiole.... Pamiętacie jego kolano w zeszłym roku... więc miał sezon w plecy... teraz dopiero po w sumie dwóch czy nawet trzech latach wyjechał na dechy.. Pierwszy zjazd zachowawczy.. drugi ciut lepszy , a potem już szał... Ja przestałam jeździć, mąż też... a młody męczył muldy... U Janeczki lody i... powrót do domu... Powrót koszmar... jechaliśmy 30-40- w porywach 50-60... autko nie miało nieraz przyczepności z podłożem i sunęło... ślizgając się... Kunszt prowadzenia męża nie wywiózł nas na pobocze do rowu czy drugi pas... Jechałam tak spięta, że zakwasy jutro to nie od jazdy będą ale od trzymania kciuków i strachu i napiętych mięśni...... Powiem tylko, że wyjazd był bardzo spontaniczny.. mnie nosiło już od jakiegoś czasu... musiałam gdzieś wyjechać, musiałam... inaczej bym świra dostała.... Tar... księżniczka będzie obfocona jak ją wykąpię... Na razie nie mam siły, ale w tym tygodniu będzie prana.... U nas też jest zasypane... Z opisu mojego wynika, że drogi krajowe nie wyglądają dobrze, wręcz źle, nawet A4 miała pod kołami lód.... Jednym słowem zima zaskoczyła drogowców... Zanim mąż wjechał do garażu już odśnieżyłam podjazd... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.01.2012 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2012 Witam Rano wyprawiłam chłopaków do szkoły i męża do pracy... znaczy śniadanie dostali i w drogę.... A ja za łopatę i do odśnieżania... W końcu ruszać wreszcie się trzeba... Odśnieżyłam podjazd, ścieżki, i przed płotem ...... i całą ulicę.... Jak kończyłam odśnieżać ulicę... to przejechał pług... No i po co było machać tą łopatą... Wyszło w sumie na to samo jak u moich sąsiadów... Oni i ja mamy odśnieżone;) Ale za to ja jestem rozruszana... Agrowłóknina do okrycia krzaków kupiona... ale leży w bali... Jamles nie kazał okrywać... U nas jest/było -5*C... i się zastanawiam co robić... Po tym moim odśnieżaniu... była cudna pogoda... A teraz znowu śnieg sypie z nieba... Będzie trzeba za jakiś czas znowu odśnieżać.... Kolega mieszka za Żywcem... wczoraj dzwoni... Już ma dość tego pier...nego śniegu... oni już byli wczoraj odcięci od świata... szuflowania mają tyle, że masakra... Wyjazd z domu na drogę pod górkę... z drogi do domu z górki.. jak jest nieco ślisko, a teraz tak jest to masakra... Ja nie mam dość śniegu i zimy... dla mnie może jeszcze popadać i być mróz - 20*C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 16.01.2012 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2012 (edytowane) . Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.01.2012 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2012 Dobrze się czuję, dobrze z tym -20*C... Nie będzie komarów.., a, że ja w lesie mieszkam i nieopodal mokradła są, to te pijawki latają jak najęte... bez muggi bym nie dała rady, inne raczej nie działają, albo na krótko.... a tak te zarazy wymrozi... Możemy umówić się, że u mojego kolegi już dość zimy u TARków dość zimy, a u mnie ma wiać, sypać, potem przestać sypać i ma być mróz... długo ma być ten mróz... Ja się tam cieszę... Wreszcie zrobiło się biało i czysto... Moja Incia szaleje po śniegu... Jak ją teraz wypuszczę to wezmę się za pranie Inki... Bo na śniegu jest kremowa.... a śnieżek taki bielusieńki.... chyba, żeby mi się odechciało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.01.2012 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2012 Ooo i jeszcze Ci powiem, że gdyby nie kunszt mojego męża w kierowaniu autem to byśmy wczoraj albo w rowach kilka razy leżeli, albo po drugiej stronie ulicy, albo nie wiem jeszcze co.... za lekki jest ten mój samochodzik... Turbolotem to wszędzie wjeżdżałam..., nawet potrafiłam na zaspie zaparkować ku przerażeniu innych kierowców i zawsze wyjechałam.. on trzymał się drogi... a ten.. nie jest bezpieczny...A miałam teraz propozycje jechać z Emilem do Dąbek na turnus rehabilitacyjny... oj odechciało mi się to raz, a dwa, że kasy nie mam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 16.01.2012 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2012 (edytowane) . Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.01.2012 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2012 Tar znam inne dobre i nieco tańsze... ale naprawdę dobre.... Jak co to dam namiar na priv, ale skoro wystarczy Ci na rok to powiem za rok... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 16.01.2012 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2012 (edytowane) . Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.01.2012 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2012 Ja używałam wielu specyfików... naprawdę litrami przetestowałam wiele PS jest dobry, JPH porażka, ISB też... drogie a wcale nie najlepsze.. Wypróbuj http://www.vulpes-kosmetyki.pl/ strona producenta. Sa super O2 dopiera największe brudaski, są to koncentraty. Ja jestem zadowolona, choć teraz mam PHS to nie jestem zachwycona, skończę i kupię vulpes... jest rewelacyjny.Ale ile osób tyle opinii...I jeszcze jedna uwaga... kosmetyki wybielające dla białych psów są ... no jakby to powiedzieć nie najlepsze, wiem, że pies śliczny biały i pancia się rozpływa, ale niemiłosiernie niszczy włos... te wszystkie niebieskie szampony... to wygląda tak jakbyś co kąpiel rozjaśniała włosy psa... A ty co mycie rozjaśniasz włosy? Pewnie nie... więc może pomyśl czy stosować te specyfiki...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 16.01.2012 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2012 Arnika, widziałam u nemi zdjęcia Inki. Słodka jest! I te czerwone gumki! Zapamiętam, że Zagłębie nie Śląsk Różnicę geograficzną znam. Tylko źle Cię umiejscowiłam. A zaproszenie podtrzymuję. Może kiedyś będziesz miała po drodze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nadulka 16.01.2012 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2012 Dziewczyny z tymi kosmetykami dla piesków to pewnie tak jak z naszymi,no niestety cena ma istotne znaczenie.Ja wiem sama po sobie,nawet farbowanie włosów w dobrym salonie jest dużo droższe niż w takich lokalnych ,gdzie używaja tanich środków,więc coś w tym jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.01.2012 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2012 To już specjalna by musiała być wyprawa.. I przyznam, że mam zjeżdżoną prawie całą Polskę oprócz ... Podlasia.... i niewiele Lubelszczyzny... Jakoś nigdy tam mi nie po drodze...Kocham morze, ale temp w morzu już nie... wchodzę po kostki najdalej w upały po kolana;) a kiedyś z wody nie wychodziłam... teraz to ciepłe morza na kąpiel...Inka teraz ciut inaczej wygląda... Bardziej dorosła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 16.01.2012 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2012 (edytowane) . Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.