Nadulka 27.01.2012 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 [Nadulka nie wiem za bardzo co???? 1% ?] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 27.01.2012 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 Ma ktoś ochotę na zupę grzybową z prawdziwków i podgrzybków? ochhh, jakbym tylko mieszkała za rogiem! Kocham takie zupy miłością wielką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.01.2012 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 Dziewczyny... zostało.. Przecież pisałam , że w największym garze z Ikei gotuję... to jest jakieś 8-10 litrów.... Mówiłam , że u mnie gotowanie to tak jak w wojsku... Właśnie wróciłam po całym dniu błąkania się i załatwiania wszystkiego.... Ufff załatwione wsio... Ogłaszam, ze u nas zaczęły się ferie... młode wyjechał do babci... sam sobie załatwił do babci, a potem babcia ma przyjechać do nas... co mnie jakoś specjalnie nie raduje... choć babcia nieuciążliwa, ale swoje programy w TV ogląda, o 22.00 chodzi spać to nici z kilkania, bo komp jest tu gdzie babcia ma spać... o 8.00 je śniadanie... więc wstaje wcześniej a krzątając sie bydzi niechcący wszystkich, choć naprawdę się stara... drugie śniadanie, kawa, obiad , podwieczorek, kawa, kolacja.. wszystko z zegarkiem w ręku... A u nas jest luz... jak chcemy to jemy, jak chcemy to śpimy, jak chcemy to siedzimy do 1.00 w nocy i tłuczemy się tak normalnie... No i ciut dezorganizuje mój dzień... np. obiad u babci czyli teściowej jest na 13.... a ja wracam różnie... A głupio mi , żeby teściowa gotowała dla nas wszystkich... Każdy ma inne przyzwyczajenia, i nam z nimi dobrze, a babcia to 5 osoba do której musimy się przyzwyczajać... Nadulka już piszę. Dzięki za zeszły rok, choć nie mam pojęcia od kogo są wpłaty, bo mam podane tylko miast. Wkleiłam w dzienniku, zajrzyj czy z Twojego miasta jest zaksięgowana wpłata. Tar na północ to ja raz w roku teraz jadę, no chyba że z mężem ale do pracy i jest to raczej bieg, a nie odwiedzanie znajomych.... Wiesz jak to z facetem.. ponad 500km do zrobienia, a ja na plotki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.01.2012 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 Z gośćmi, nawet tymi bardzo fajnymi, niestety tak jest, że zawsze trochę dezorganizują codzienne życie. Miejmy nadzieję, że babcia nie marzy o spaniu przy komputerze zbyt długo i nie będzie długo u Was siedziała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nadulka 27.01.2012 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 Tak jest moje miasto;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.01.2012 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 Nadulka to jeszcze raz dziękuję Resztę opisałam na privie . Teściowa śpi tu gdzie mam kompa... No i to trochę nie jest fajne abym jaj do nocy klikała... Teraz czekam na decyzje... czy będzie chciała przyjechać do nas na ferie zimowe. Dawano w sumie u nas na kilka dni nie była... czasami wpadała na kilka dni, czasami na tydzień, a czasami była i dwa tygodnie. Zawsze po jakimś dłuższym pobycie już przywykliśmy do niej, a ona pewnie do nas... I żeby nie było, mieszka obok nas w mieście, Emila wożę do szkoły codziennie , a szkoła jest na tym samym osiedlu co teściowa mieszka... Tak, że ferie moje dziecko ma w mieście... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 27.01.2012 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 Dziewczyny... zostało.. Przecież pisałam , że w największym garze z Ikei gotuję... to jest jakieś 8-10 litrów.... Mówiłam , że u mnie gotowanie to tak jak w wojsku... W takim razie poproszę talerz z górką Tak, że ferie moje dziecko ma w mieście... Nieważne gdzie, ale jak Sam sobie załatwił, to pewnie szczęśliwy. Jejku, jak sobie przypomnę swoje ferie... Ile ja bym dała, żeby móc pojechać do babci, nawet 2 bloki obok Niestety, babć już nie było... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.01.2012 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 Moje dzieć ma też tylko jedną babcie... Teściowa znaczy się... Nooo gdyby żyła moja mama... to by ich rozpieszczała, zabierała po Polsce i świecie... achhhh Rozmarzyłam się... Emil lubi tam jeździć... Na tym osiedlu się urodził, wychował i do teraz chodzi do szkoły... Ma tam jednego , jedynego kolegę... razem chodzą, razem biegają, razem na sanki jeden u drugiego, drugi u pierwszego.. A u babci jest jeszcze jedna atrakcja.. Babcia ma kablówkę z animalami i innymi programami, czego w domu nie ma... Jak więc nie kolega, to TV dla siebie, albo na basen z dziadkiem pójdzie jak im się ubździ, albo kina, albo coś innego wymłodzą...Babcia dogodzi, nic nie każe, nikt nic nie wymaga.. Nooo luzzz jak nie wiem... Ja po takim wyjeździe nie będę wiedziała jak dziecko doprowadzić, żeby np łóżko złożyło;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 27.01.2012 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 a moje młode ma dwie babcie,z czego jedną w górach,ale ta nigdy jeszcze nie wpadła na to by wnuka zaprosić na wakacje czy ferie. Więc druga "miastowa" wsiądzie z młodym w pociąg i pojedzie 10 kilometrów od babci "górskiej", wynajmie kwaterę i pobędzie z wnukiem "na świeżym powietrzu". Jak uczyniła to w wakacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 27.01.2012 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 Arnika wcale sie Emilowi nie dziwe, ze tak lubi nowe i inne Nawet jesli to jest na osiedlu tuz obok! Mam dwie takie znajome z innych forow, ktore podeslaly nam swoje dzieciaki na krotkie ferie i coz to byla za radosc!!! O raaany ... jak pierwszy raz Starowke zobaczyly i muzea wszelakie i z nami na trening agility i obedience poszly, a potem zobaczyly jak sesja od podszewki wyglada Normalnie wrazen na pol roku Cudnie bylo a Emilowi zycze wspanialych ferii!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 27.01.2012 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 a moje młode ma dwie babcie,z czego jedną w górach,ale ta nigdy jeszcze nie wpadła na to by wnuka zaprosić na wakacje czy ferie. Więc druga "miastowa" wsiądzie z młodym w pociąg i pojedzie 10 kilometrów od babci "górskiej", wynajmie kwaterę i pobędzie z wnukiem "na świeżym powietrzu". Jak uczyniła to w wakacje nieźle A babcia górska co na to? Babcia górska to teściowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 27.01.2012 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 nieźle A babcia górska co na to? po wakacjach zapytała młodego, czy fajnie było Babcia górska to teściowa? skąd wiedziałaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.01.2012 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 Babcia Emila to też teściowa, ale fajna kobitka:) Nie powiem złego słowa, choć jak przyjeżdża do nas... to czuję się jakby u siebie ale skrępowana, dom wywrócony jest... Szkoda, że bardzo już schorowana... Coraz bardziej widać po niej wszelkie dolegliwości... i tylko czekam na telefon o ewakuację.... Achhhh Malcia... ta teściowa.... Za to niech zgadnę... Młode woli miastową Babcie a tamtej niespecjalnie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 27.01.2012 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 Wiesz, ja mu nie mówię kogo ma kochać czy lubić i nie cisnę, że ma zadzwonić na urodziny czy dzień babci, ale miło mi było,że w sobotę nim ja się zwlokłam z łózka,on już zdążył mojej mamie sto lat odśpiewać przez telefon i zapakowac cukierki we własnoręcznie wykonane bibułowe tytki (dla babci i dziadka),które wieczorem osobiście im wręczył. I mimo ,że w telefonie ma wpisane obie babcie zadzwonił tylko do jednej - cóż jego wybór Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 27.01.2012 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 skąd wiedziałaś Bo byś o tym najprawdopodobniej nie opowiedziała? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.01.2012 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 Też tak myślałam......dziecko jest jak szklanka... co do niego wlejesz to masz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 27.01.2012 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 Monia, no co Ty, tu gdzieś jest pół wątku o mojej kochanej acz nadopiekuńczej rozhisteryzowanej mamusi,której dzieci w czwartej dekadzie życia musza sie meldować gdy wyjeżdżają z domu, wracaja do domu , gdy dzieci (wnuki) chore, gdy dzieci(wnuki) zdrowe i która potrafi opieprzyć swą jedyną córkę, że ta śpi do 12 w sobotę , a biedy , zaniedbany wnuk musi sobie sam śniadanie zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.01.2012 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 Malcia... jak ja bym się chciała tak meldować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 27.01.2012 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 bo nie musisz. Ale rozumiem co chcesz powiedzieć :hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 27.01.2012 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 Malcia... jak ja bym się chciała tak meldować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.