markoto 26.03.2012 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 a co certyfikujesz?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 26.03.2012 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Chyba angielski... Wpadnę po południu.. Ty wiesz na co... A teraz wyciągam wertykulator i idę trawnik czesać i prace ogrodowe uskuteczniać.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 26.03.2012 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Marta jak tam Twoje świstki? załatwiłaś już coś? Kuźwa czas umyka.... Ja muszę zastanowić się też nad dalszą edukacją Emila i czy dać go do klasy czy nadal nauczanie indywidualne. W sumie dla niego to lepsze i więcej skorzysta, ale jak się uprze to nie ma zmiłuj się... Dziś Emil pojechał na konkurs.. do Mysłowic... z bębnami.... Mam nadzieję, ze coś wybębniom... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 26.03.2012 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Hoho, Amberciu, musiałaś się rzeczywiście wkurzyć! Ja też z tych szczęściar, co to rano kawusię do łóżeczka dostają. I znowu dzisiaj pięknie będzie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 26.03.2012 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 ło jejjjj ...Jak zimno jest na dworze... zaledwie +3*C... brrrrr I jak tu grzebać w ogrodzie.... Muszę wypić kawkę i zastanowić się czy nie najpierw pojechać na siłownię, a potem brykać po ogródku.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 26.03.2012 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 (edytowane) Chyba angielski... Wpadnę po południu.. Ty wiesz na co... A teraz wyciągam wertykulator i idę trawnik czesać i prace ogrodowe uskuteczniać.... to do mnie??? powoli zalatwiam, teraz w piatk ma 2 raz pedagoga ale musze porobic jeszcze psychiatre i badanie sluchu, tego drugiego nie zaczelam nawet zalatwiac Edytowane 26 Marca 2012 przez markoto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 26.03.2012 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Arni i jak wybebnil??? Daj znac jak Synkowi poszlo! Moze nawet nagrode przywiozl i dostanie kolejne bilety na mecz, albo inne gratyfikacje! Swietny motywator dla dzieciakow Poszalalas z trawnikiem? Jakos dzisiaj okrutnie zimno jest, wiec chyba lepiej w domu popracowac No i fakt ... wkurzylam sie i tak mnie trzyma od wczoraj. Raczej trudno mnie zdenerwowac, ale jak pomysle ze z jednej strony MIALAM plany o wiosennych zakupach a z drugiej strony mam ta cholerna koniecznosc, to mnie trafia I nie, to zupelnie nie angielski egzamin (dzisiaj, to juz chyba nikt poza szkola nie pyta o jezykowe certyfikaty, tylko albo umiesz sie porozumiewac, albo nie i zaden papier nie jest potrzebny) chociaz przeprowadzany po angielsku i kurs tez. I gdyby to bylo takie niezbedne to ok. Ale prawda jest taka, ze albo ma sie doswiadczenie i umiejetnosci w temacie, albo nie, albo przysiadzie sie i wczyta do glowy opasle knigi, albo i nie. I doprawdy 40 godzin kursu za ponad 1000 USD + VAT niczego tutaj nie zmieni. Dodatkowo sprowadzenie kazdej ksiazki to ok. 200USD, o egzaminie 600USD nawet wspominac nie bede. No licza sobie ... Juz gdzies tutaj pisalam, ze najlepiej biznesowo wychodzi sie na edukacji innych Z dobrych newsow i malych radosci, to wlasnie przyjechal kurier i przywioz nam zamowiona kawke Jedna z lepszych mieszanek jakie pilam i jakos tak w calkiej dobrej cenie Na skolatane nerwy i znizkujace cisnienie to chyba najlepsza opcja. Mala rzecz a cieszy i tego bede sie trzymac. Ide ubic kolejne espresso i do nauki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 26.03.2012 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Nareszcie jestem.... Siłownia zrobiona, trawa wyczesana, wygrabiona, wywertykułowana.. Nie powiem z dużą pomocą syna starszego... Któraś chciała 25 latka zatrudnić Jakby co mój ma 20 lat, ale uczy się pilnie pod okiem matki dyktatorki... Jak myłam okna to zostawiłam jemu do umycia jego okno... tylko największy syf starłam.. i pytam.. poradzisz sobie? No jak nie jak tak.. miałem chyba z 10 lat jak mnie uczyłaś myć okna i pokazywałaś i kazałaś każdą mazkę poprawić... No tak było, więc i do Babciów wnuk może śmiało szkło przemyć... Na dzień dzisiejszy biegania absolutnie to mam dosyć... aaaabbbssoooolutnieeeeee... Pomimo to iż rano było zimno dzień był przyjemny, ale w ogrodzie wcale się do tej pory nie nudziłam i zapitalałam jak mały samochodzik... Jutro mam psychiatrę Emila, i moje UKG.. Wreszcie.... Może uda mi się albo grządki zrobić, albo wpaść do babci i okna pomyć Emil dzisiaj nie wiem co wybębnił... wyniki mają być w piątek...... Natomiast w zeszłym tygodniu był dzień wody czy coś takiego i młody robił prezentacje... co prawda jego pani ta co ma z nią prywatne zajęcia mu pomagała ( ale innym też mogli pomóc rodzice/rodzeństwo)... I konkurs odbył się w piątek... Zewnętrzne komisja ich oceniała i Emil dostał I miejsce , w nagrodę od wodociągów dostał radiomagnetofon, kubek, dyplom i słodycze... Jaki był wniebowzięty.... Ciekawe co dziś ugrali... A grają dzieciaki w ramach terapii na bębnach djemba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 26.03.2012 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Cześć Słonko wpadłam kontrolnie sprawdzic, czy nie zniknęłaś całkiem od tego odchudzania Chłopakom pogratuluj - obu, starszemu pojęcia trudnej sztuki mycia okien, młodszemu sukcesów konkursowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 26.03.2012 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Cześć Malcia... Nie zniknęłam... widać mnie nadal.... Niestety ... nie zrobiłam się przeźroczysta.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 26.03.2012 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Jestem padnięta... oj baaardzo padnięta...Jakbym już nie wpadła to idę spać... ale najpierw do wanny.... obym tylko w wodzie nie usnęła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 26.03.2012 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Amber a co to za kawka??? Powiedz mi, slyszalas cos o diecie turbo albo odchudzanie na zawolanie??? Jak sie to ma do dzialania organizmu??? Brzmi fajnie ale nie wiem czy sobie krzywdy nie zrobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 26.03.2012 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Gratulacje dla Emila! Tyle nagrod, pochwal i prezentow !!! Super Pewnie Synek sie cieszy, a Rodzicow duma rozpiera Starszak, tez do pozazdroszczenia sie spelnia. Dobrze i dokladnie umyc okna, to nie takie proste siku ... a jesli nadzor bardzo wymagajacy to juz calkiem Jeszcze raz gratulaje Synkow!!! markoto, pierwszy raz ja kupilam, bo jakos do innej jestem przywiazana. A ta tansza i doprawdy pysznie smakuje, jest wyjatkowo delikatna i zrownowazona i daje calkiem pokazna, pieknie wybarwiona creme. To La Brasiliana Marfisa, oczywiscie w ziarnach. Nie abym w akwizycji pracowala ale rzeczywiscie jest godna uwagi a co do diet, to wszelakie turbo cuda i inne wymysly ani zdrowe, ani skutecznie odchudzajace Trzeba z glowa to robic, a najlepiej cale zycie jesc pysznie, smakowicie i zdrowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 27.03.2012 01:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2012 Arnika jest turbo, ja nie nadazam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 27.03.2012 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2012 (edytowane) Amber ta turbo polega na tym ze sa produkty podzielone na 3 czesci 1-owoce, 2- bialko-3 warzywa i sie je w roznych ukladach 6 posilkow np 1 dzien produkty z grupy 1 produkty z grupy 2 produkty z grupy 1 i 2 produkty z grupy 1 i 3 produkty z grupy 2 produkty z grupy 2 Dobrze pisza o tej kawie ale za to w opisach jest o mieszance od 3 - 12 gatunkow Edytowane 27 Marca 2012 przez markoto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.03.2012 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2012 Za chłopaków dziękuję... nie będę ich w dumę wciskać, bo dofruną i nic nie zrobią... ale Emilowi powiem, że na FM nawet mówili, i gratulowali... Pewnie się ucieszy. Kuźwa.. jak znajdę na all kawę która mnie zachwyciła to powiem Wam... Ale ja nie mam dobrego młynka żarowego, tylko elektryczny i niestety nie mam ekspresu.. oj jak ja baaardzo żałuję, a od kawy jestem uzależniona.... Miał mi mąż kupić w zeszłym roku na urodziny, ale on myślał , że do 1000zł się zmieści.. ojjj jaki on był zdziwiony, że to za mało... Więc ekspresu nadal nie mam... Ale to nic... odbiję sobie... Naprawdę kiedyś.... Markotka... w turbo nie wierzę... nic a nic... Aaa i zamówiłam morwę... może dzisiaj albo jutro przyjdzie... Małgoś... ja turbo?????? znaczy że tak dużo piszę czy taka szybka....? Powiem Wam, że mało w zeszłym tyg ćwiczyłam, bo innej pracy miałam dość... i jakoś czasu za mało... ale schudłam co nie co... i przekroczyłam magiczną cyfrę... Może wcale nie taka magiczna, ale poszło w dół Muszę jechać do mechanika, bo w moim turbolocie to jakoś biegi kiepsko wchodzą... podobno trzeba podregulować, linkę... bo jak nie zrobię to pójdzie się paść skrzynia... a to było by źle... No i zaraz Emila lekarz i moje UKG i siłownia i prace ogródkowe... może okna u babci... sama nie wiem co mam zrobić... Po kokardę mam tego.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 27.03.2012 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2012 Mi smakuje dallmayr d'oro creama - ale ja nie jestem smakoszem i zawsze pije z mlekiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.03.2012 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2012 Ja też z mlekiem.... zawsze... inna mi nie smakuje...A teraz z rozpuszczalnych smakuje mi taka w zielonym opakowaniu Green z Lidla.. dobra jest.. to jest robusta, przez to delikatna...Przeleciałam już chyba wszystkie kawy i na tej się zatrzymałam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 27.03.2012 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2012 musze sprobowac, bo rozpuszczalna w pracy pije Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.03.2012 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2012 Ma zakrętkę półokrągłą.. trochę wygląda jak pocisk.. Nie jest bardzo mocna i nie jest gorzka... Chyba, że wolisz arabicę... to też jest ale inne opakowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.