DPS 05.09.2012 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 I ja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
swojaczka 06.09.2012 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2012 Ja też kliknęłam,no i przywitać się chciałam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 06.09.2012 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2012 (edytowane) . Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 06.09.2012 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2012 Wiola od razu na zakupy duże sie wybrała???????????????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 06.09.2012 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2012 Swojaczko witaj i dzięki za kilk Proszę , rozgość się TARcia.. nie.. o dziwo nie, ale papiery musiałam podpisać... Choć pan z WF mówił, że dwie klasy teraz, czyli wcześniejsza ich wspólna mieli wf.. chcieli aby chłopcy zagrali w piłkę.. no i mieli odloty, ale nie tylko mój ale kilku ich było... Czyli norma... A w klasie teraz co Emil jest to jak na razie super ale jest 2 chłopców i 2 dziewczynki. Emi i nie wybrała się na zakupy.. Nawet bułek nie kupiłam.... jakoś ominęłam sklepy, zamyślona, zakatarzona i z bolącym gardłem wróciłam do domku obiad zrobić... Nawet oczy mnie bolą... Mąż odebrał nawet Emila, żeby 2 samochodu nie gonić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.09.2012 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2012 Czosnek jedz, co godzinę odrobinę. Maleńki kawalątek, ale dbaj, żeby upojny aromat rozszedł się do nosa i do gardła. I tak co godzinę. Do rana powinno być radykalnie lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 06.09.2012 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2012 DPSia.. zaraz zjem... Aaa i zapomniałam o cebuli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 06.09.2012 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2012 Metoda mojego laryngologa na ból gardła była taka: posmaruj gardło "pigmentum castelanii (to ochydztwo jest, ale nam zawsze pomaga, i od czasu kiedy to używamy czyli jakies 12 lat nie mamy problemów z bólem gardła. Metoda jest 100 % skuteczna, ale niektórzy nie potrafia posmarowac sobie gardła, bo zbiera im sie na wymioty Moje dziecko prowadzone przez tegoz własnie laryngologa, nie wie co to antybiotyk. Najśmieszniejsze jest to, ze jest dr nauk medycznych, a stosuje jak my to mówimy przedwojenne metody W kazdym razie zdrówka Ci zyczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 06.09.2012 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2012 Nie wiem co to jest...Nie mam siły szukać.....Na razie sok malinowy i cebula.., idę do łóżka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 06.09.2012 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2012 To taki czerwony płyn mozna go kupic w aptece Wygrzej sie na razie, czosnek, maliny, cebula, miód na pewno tez pomogą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 07.09.2012 00:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2012 Jak nie padałam, tak teraz spać nie mogę, bo nie mogę oddychać przez nos... No to siedzę i nadrabiam zaległości... Masakra... Z rana jadę na serwis z moim turbolotem.. źle chodzi.. Zawory trzeba mu podregulować i coś z napięciem jest nie tak.. znaczy alternator do naprawy.. aż się boję.. Czyli jutro będę uziemiona bez samochodu.. a mąż wyjeżdża do Zakopca.. nawet nie będzie miał mnie kto z warsztatu teleportować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.09.2012 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2012 (edytowane) . Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 07.09.2012 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2012 Chciało mi się spać, nadal chce.. całą noc nie spałam, bo nie mogłam oddychać... Przekichane.. jak jestem.. "pociągająca".... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 07.09.2012 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2012 Cześć Arnika, skrzynka wyczyszczona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 07.09.2012 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2012 Wiolus widze, ze juz wróciłaś, jak samopoczucie????? na katar dobrze postawić sobie miseczkę z pokrojonym czosnkiem, gdzieś niedaleko głowy:) No i jeszcze mi się przypomniało, dawno tego nie stosowałam, ale u mnie zawsze jesienią stoją w każdym pomieszczeniu talerzyki z odkrojoną od góry cebula w łupince, to tez pomysł naszego laryngologa, tak sobie myślę, że to szarlatan jest.(?) Podobno cebula ma właściwości odbierania wirusów z otoczenia cha cha. Chyba jednak trzeba w to wierzyć, zeby to zadziałało, ja tak na wszelki wypadek wierzę , co mi szkodzi, najwazniejsze żeby nie chorować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 07.09.2012 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2012 Cześć Arnika, skrzynka wyczyszczona :wave: Moja chyba tak.. kiedyś czyściłam... Za małe te skrzynki są... Robisz coś w ogródku?????? czy zapieprz i nie ma czasu... I pojawiaj się choć co jakiś czas, bo mi smutno będzie:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.09.2012 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2012 (edytowane) . Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 07.09.2012 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2012 Emi.. właśnie w nocy wstałam i pokroiłam cebulę, poklikałam trochę w klawiaturę.. nad cebulą i poszłam do łóżka... Mąż wstał rano o 6.00 zabrał cebulę z mojej szafki i od razu nie mogłam wcale oddychać, więc wstałam na nogi.. Jak jestem spionizowana to jakoś jeszcze, ale nie jest dobrze... A to wszystko przez to, ze zmarzłam... mam kołdrę jeszcze letnia.. chyba czas zimową,, puchową wyjąć... Czyli cebula działa.. pisałam kiedyś o naturalnych metodach chyba u Pasi... Jeszcze dobra jest kapusta.. mam w lodówce, ale nie chciało mi się jej utłuc... No i baaa.. temp nas nie rozpieszcza.. nawet dzisiaj z rana było tylko 7*C a ja na bose stopy mokasynki włozyłam i do samochodu biegiem z młodym do szkoły i na warsztat... Zmarzłam jak nie wiem...Auto na warsztacie, ja uziemiona...Nie potrafię jeździć komunikacją miejska:( chyba w tej materii jestem jakaś niepełnosprawna... No bo mi się w poopie poprzewracało od tego dobrobytu... nie jeździłam już nawet nie pamiętam kiedy autobusem czy tramwajem... To by było dopiero wyzwanie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 07.09.2012 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2012 Tarcia co to jest kichadełko??? Ten sztyft tak nazywasz? I z czego ten katar się bierze??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.09.2012 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2012 (edytowane) . Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.