markoto 04.10.2012 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 No u nas tez wiuchalo ale juz przeszlo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 04.10.2012 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 a mślałam,że tylko u mnie - masakra. Myslałam,że będę mieć topolę w sypialni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 04.10.2012 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 Dziecko mi wraca do domu i dzwonił, żeby go zgarnąć z centrum, bo przemoczony.. nawet w tym samym momencie mówiłam do męża czy aby nie wyjechać po niego... Wieje, grzmi leje... Naprawdę po raz pierwszy w domu mam stracha... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 04.10.2012 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 Może mogłaś do mnie wpaść.. to byśmy razem się bały;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 04.10.2012 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 ale ja się nie boję do momentu gdy topole nie zaczęły się giąć jak kręgosłupy moralne naszych polityków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 04.10.2012 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 W temacie rozbierania, to ja sie dzisiaj opalalam nago na balkonie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.10.2012 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Jak tam po wichurze, cali wszyscy? U nas też powiało, ale obyło się bez szkód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 05.10.2012 06:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Miłego dnia Wiolu (u nas tylko padało, a nie wiało ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 05.10.2012 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Wiola, dach masz na miejscu ? bo u nas całą noc strażacy pracowali -armagedon normalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 05.10.2012 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2012 (edytowane) . Edytowane 30 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 05.10.2012 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2012 (edytowane) . Edytowane 30 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 05.10.2012 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2012 a jakiegos paparazzo nie bylo w krzakach? w krzakach nie, ale ... http://www.europa-widlowe.pl/datas/images/new_actu/38713_1.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 05.10.2012 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Mam i dach i wszystkie krzesła na tarasie i stolik też jest na swoim miejscu... Normalnie po raz pierwszy bałam się wichury... A dziś świeci ładne słonko... Panowie brukarze przyjechali i już wytyczają mi rondo... Pracują jak mrówki... Emil nie poszedł dziś do szkoły.. tak bardzo się prosił, żeby go zostawić, bo on też będzie pomagał.... Kiedyś na osiedlu robili kostkę( wymieniali chodniki) to Emil całymi dniami przestał tam i kierował... był lepszy niż kierownik budowy i inspektor nadzoru w jednym.. faceci mieli go dość, bo każdy błąd pokazywał palcem.. mówili... - mały a ty nie masz co robić, idź się bawić z kolegami... Ale to było doskonałe zajęcie... I dzień dobry Państwu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 05.10.2012 06:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Wiolus rabata ladna,choc tam gdzie masz red barona bym te twoje piekne rozchodniki wciepala. To co trawkę przenieść i dać rozchodnika.. też mam z odzysku z przodu... zastanawiałam się dać zamiast tej bordowej żurawki dać rozchodnika, ciut poniżej kosaćców... Mam jeszcze kilka funki i bergenie, pierisa i pięciornika, tawuły i tawułki, oraz języczki.. dużo mam tego do wsadzenia... Języczki pójdą pod betonowy płot, one lubią cień, maja fajne liście. Na resztę nie mam zielonego pomysłu.... Malka chcesz zielone... to wpadnij,, dostaniesz... Ale masz podnośnik Jamles... w sam raz co do niektórych okien zajrzeć... np do Małgoś... U mnie nie miałbyś jak nim wymanewrować.. u mnie jest za nisko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 05.10.2012 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2012 (edytowane) . Edytowane 30 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 05.10.2012 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Kuklik jest w drugim rzędzie w grupie, pierwszy rząd wzdłuż to małe zielone żurawki jako obwódka... Kosówki zostają. kocham je, wszędzie są takie wzdłuż tarasu.I pamiętaj TARcia, że ... w zimę spada śnieg z dachu na tą rabatkę... Muszę dać jedno kolorowe coś wyższe w ta rabatkę.A matrona dobrze? Rozrośnie się i będzie git. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 05.10.2012 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Nie rozwalasz... przecież te rośliny są"wędrujące" Mąz zapytał dzisiaj czy to już tak na stałe będzie...A ja NIE.. przecież co jakiś czas potrzebna jest zmiana.Ta druga rabatka potrzebuje normalnie maczety... też muszę coś pozmieniać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 05.10.2012 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2012 (edytowane) . Edytowane 30 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 05.10.2012 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Eee to coś tam piśnij.... Szkoda, że tak daleko mieszkasz.. stęskniłam się.. i nagadać się nie mogę... Kasia zajęta, Wusia za daleko, Markotka nie przyjedzie bo dzieci i małpiątko... to mi tylko net pozostaje... A wiesz ile mi tego zielonego zostało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 05.10.2012 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2012 (edytowane) . Edytowane 30 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.