Arnika 16.12.2012 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 No to Ty/Wy tak lubicie.. Ja mam sentyment do bombek.. każda kupowana gdzieś.. prawie każdej historie pamiętam, część otrzymane od teściowej, mają już jakieś 40 lat co niektóre.. więc i bombki z historią.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nadulka 16.12.2012 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 no to ja mam na nute amerykanska, bo mam lampki jednokolorowe, bombki srebrne i nic ponad. ja takie lubie nawet mogla by byc bezbombkowa to tak jak ja,ale mam jeszcze białe bombki...nuda.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.12.2012 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 Nadi.. już po gościach??? czy jeszcze... ? Jak lubisz jednokolorowe to jest OK i to jest Wasza choinka.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 16.12.2012 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 Arni, Bogu dzieki finiszujesz z ta mozolna robota Wypocznij troche do Swiata, zrelaksuj sie, nabierz energii i luzu, bo Wigilia zastanie Cie udreczona niczym meczennice A przeciez to takie piekne i radosne Swieta, wiec pomysl o sobie a nie tylko o podlogach W sprawie choinki i wszelakich gustow, to niech kazdy robi tak aby czuc sie w jego estetyce spelnionym O! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nadulka 16.12.2012 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 Tak,już po gościach.Choinka ubrana,tylko czemu ona tak kłuje strasznie co?Ale ten jej zapach wszystko rekompensuje:)W domu unosi się zapach pierniczków,w głośnikach swiątecznie grają,jak ja lubię ten czas:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 16.12.2012 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 O tak tak, najważniejsze to samemu czuć się dobrze ze swoją własną choinką! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.12.2012 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 Ambercia.. niestety nie finiszuje.. niestety.. Do zrobienia w sumie 1/5 salonu i połowę przedpokoju, to też ładnych kilka/naście metrów kwadratowych.. Roboty jeszcze na dwa dni co najmniej... No i do babci muszę jeszcze wpaść i pomyć okna i potrzepać dywany, pomyć podłogi , posprzątać i pranie pewnie zrobić.. Taki ten czas... Jak u siebie nie zdążę z oknami to nic się nie stanie.. ale u babci MUSZĄ być umyte i koniec... Po porządkach.. przyjdzie czas na zakupy i na gotowanie.. Jeden dzień w kuchni i już.. za to przy stole zasiadamy my i wszyscy dziadkowie.. moi i moich dzieciaków... Fakt.. styrana potem jestem, że już nic mi się nie chce.. ale mam poczucie czystego domu i porządków, i ubranej choinki... Co prawda.. nie mamy żywej, bo na podłogówce i w tych temperaturach w jakich ja żyję ona by wigilii nie doczekała.. Zeszłoroczna kupiona u producenta niestety nie była tania.. ale za to wygląda bardzo dobrze... już ktoś się pomylił myśląc, że mamy żywą choinkę... Nadulka.. to nie trzeba było się zebrać po ten garnek i do mnie na kawke , jak goście tak krótko byli... ?Tylko tego zapachu brak.. za to kupiłam olejek o zapachu choinki czy sosny.. wsio rybka.. zielonym pachnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 16.12.2012 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 (edytowane) . Edytowane 4 Lipca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.12.2012 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 Zawsze kupuję zielone gałązki.. zazwyczaj jodełkę... I albo stroiki robię , i/albo wazon... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 16.12.2012 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 Ambercia.. niestety nie finiszuje.. niestety.. Do zrobienia w sumie 1/5 salonu i połowę przedpokoju, to też ładnych kilka/naście metrów kwadratowych.. Roboty jeszcze na dwa dni co najmniej... No i do babci muszę jeszcze wpaść i pomyć okna i potrzepać dywany, pomyć podłogi , posprzątać i pranie pewnie zrobić.. Taki ten czas... Jak u siebie nie zdążę z oknami to nic się nie stanie.. ale u babci MUSZĄ być umyte i koniec... Po porządkach.. przyjdzie czas na zakupy i na gotowanie.. Jeden dzień w kuchni i już.. za to przy stole zasiadamy my i wszyscy dziadkowie.. moi i moich dzieciaków... Fakt.. styrana potem jestem, że już nic mi się nie chce.. ale mam poczucie czystego domu i porządków, i ubranej choinki... a Ty jedna tam jestes do roboty??? No wez A Starszak, to niby co robi??? Po dniowce w pracy moze wygospodarowac kazdego dnia godzine albo dwie, aby pomoc, nie? Rozumiem Mlodszy ma lekcje i to trudne, bo pewnie latwo Mu nie przychodzi ogarnac wysokich wymagan, a Twoj zatyrany w pracy, no ale Starszy Dziec moglby Mamie pomoc ... Wiolius, zadbaj o siebie bo po latach to nikt nie pamieta czystej podlogi, ale Mame i Tate, ktorzy piekni, szczesliwi i usmiechnieci do Wigilii zasiadali a nie jak z krzyza zdjete meczenniki BTW a moze kogos zatrudnij do tych okien i podlog? To duza wygoda i efektywniej mozna czas zagospodarowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nadulka 16.12.2012 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 Przed chwilką pożegnałam kolejnych gości,przejeżdzali i weszli na kawę,ale mój dom zawsze otwarty dla gosci,więc można wpadać kiedy się chce:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 16.12.2012 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 (edytowane) . Edytowane 4 Lipca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.12.2012 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 Na razie jest taaaaaaak.... Wszędzie bałagan.. i jak widać dzieło rozpoczęte, ale nieskończone... Ambercia.. ze starszakiem biorę się od jutra.. a i u babci razem... Ale nie wiem.. jakoś tak wolę sama, lecz niestety coraz bardziej siły mi brakuje.. Na panią do pomocy liczyć nie mogę, bo nie stać mnie niestety, choć wiem, że to nie są jakieś bajońskie pieniądze.. ale zbieram teraz każdą kaskę na ekspres.. choćby używany.. za takim się rozglądam na poważnie, ale nie mam pojęcia jaki jest dobry i ile może być zrobionych kaw, żeby nie popłynąć.. no i oczywiście patrzę za jurą... Nadulka.. a Ty wiesz, ze przez myśl mi przeszło, żeby ten garnek zanabyć i podrzucić Ci... Oczywiście nie pucowałabym podłóg... i obiad na mieście... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 16.12.2012 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 Witam po przerwie Pierwsza uwaga do szatkownicy zelmera, jak sie zapycha to od czasu do czasu trzeba wsadzic paluch do srodka i wypchnac zawartosc, w srodku nie ma zadnych wystajacych elementow wiec sie nie pokaleczysz. U nas choinka stoi bo dzis tesciowie przywiezli , ale nasza ma 5 m i leci przez 2 pietra u nas choinka w stylu "wies tanczy i spiewa", troche bombek, troche klejonych lancuchow troche rekodziela dzieci A od jutra walcze z piernikami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nadulka 16.12.2012 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 Dlatego mówie,że u mnie zawsze drzwi otwarte dla gości;)Ale myślę ,że po nowym roku to już się wybierzemy do was:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.12.2012 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 Noo i to mi się podoba Markotka.. noo Ty masz gdzie postawić taką choinkę.. I u mnie też wieś tańczy i śpiewa.. noo może bez łańcuchów robionych... Zelmer jak dla mnie źle trze ziemniaki.. znaczy nie bardzo chce... Gdzie byłaś, jak Cie nie było... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.12.2012 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 Ambercia i Markotka.. ile macie na liczniku kaw zrobionych ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 16.12.2012 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 Ambercia i Markotka.. ile macie na liczniku kaw zrobionych ? o matko ... musialabym swoj pod kompa podlaczyc Z pewnoscia duzo. Ale powiem Ci jedno. Pierniczyc Jure jak masz byc tak umordowana. No ile taka pomoc za jednorazowe umycie okien wezmie??? No ile??? Twoje plecy, zdrowie i uroda warte wiecej :yes: Wczoraj pol dnia byczylismy sie na basenie, potem sauna, obiad ze znajomymi i kino. Przychodzimy do domu a tam okna lsnia, zaluzje wyczyszczone do ostatniego okruszka a parkiet cudnie na mat zakonserwowany Tylko denaturatem do nocy smierdzialo, bo widac okna przez mroz myte byly alkoholem Ale co tam ... blyszcza az milo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.12.2012 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 Ja okien nie będę myła.. no chyba, żeby... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 16.12.2012 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 (edytowane) wozilam sie na nartkach http://i704.photobucket.com/albums/ww42/markotomurator/DSC00815_zps8c49fd9a.jpg a tu moja choinka dol http://i704.photobucket.com/albums/ww42/markotomurator/DSC00850_zpsdae733ef.jpg i gora http://i704.photobucket.com/albums/ww42/markotomurator/DSC00852_zps77fbd587.jpga nie wiem ile mam kaw na liczniku, nie wiem nawet gdzie sie to sprawdza Edytowane 16 Grudnia 2012 przez markoto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.