Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Arniki


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 23,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Arnika

    8418

  • TAR

    2586

  • wu

    1633

  • markoto

    1360

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zdecydowałaś już co z podłogówką? Na całości czy mieszasz z grzejnikami ?

 

Jesteśmy po olbrzymiej dyskusji z Jerzym (dzięki za cierpliwość, bo ja troszkę blondynka :oops: ) i doszliśmy do ustaleń co z ogrzewaniem. Będzie wszędzie podłogówka..., ale będą 4 kaloryferki w łazienkach drabinki, żeby było gdzie wieszać i suszyć ręczniki, sprawdziło mi się to w blokach, a nie bardzo mogę sobie wyobrazić suszenia ich na podłodze, Jeden w kotłowni, bo nie będzie tam podłogówki... i w wiatrołapie, żeby były ciepłe buty i kurtki, i żeby było gdzie suszyć np rękawiczki. Ma być do tego zwykła pompka i coś jeszcze... ale zapomniałam :oops:

 

Kocioł będzie jakiś...

Może Herkules U 24, Może Dakon... może coś innego... (właśnie wymyślałam różne firmy :oops: ) Skoro Dakon jest sprawdzony to może to być i Dakon - podobny do Twojego Junkersa . Już mi się nie chce robić doktoratów na temat kotłów, ale chcemy przy mrozach rzadko pojawiać się w kotłowni.

Podczas dyskusji o zapotrzebowaniu mocy wszystkie miały za dużą moc, wiec mój mąż stwierdził, żeby kocioł się nie przegrzał to trzeba by było mu klimę załatwić :lol: . To było najśmieszniejsze hasło dnia. A dzwoniąc do producentów, lub sprzedawców kotłów wszyscy pytali jaka powierzchnia do ogrzania - nie jakie zapotrzebowanie mocy.

Wybierzemy chyba 20KW Dakona, z dużym zasypem i zapasem na bufor i po to aby nie spędzać połowę sezonu w kotłowni.

 

Będziemy mieli też BUFOR ciepła... taki z kegami... to mi się podobało u Jerzego najbardziej :lol: . Kegi już ma tylko proszę o wykonanie :roll: :D

Ma być zrobiony w systemie otwartym ... w przyszłości na solar, jak coś poknociłam to przepraszam.

 

Jak byłam u Jerzego to na boso ( mnie stopy marzną jak nie wiem) siedziałam i było mi dobrze, nawet katarku nie miałam. Więc jest OK i zostanie podłogówka w całym domu. A że ludzie nie robią w sypialniach to sraty taty.... ja tam nie wierzę, że jest źle. Ludzie tylko mówią i nie wile robią, A my budujemy dom energooszczędny... Wszyscy dziwią się, że chcemy dać 20cm styropianu na ściany i jeszcze parę innych rozwiązań... A niech się dziwią... Sami tego nie robią, a za parę lat będą pukali się w swoje czoła, że nie dali więcej np. ocieplenia...

 

Będę musiała więc przyzwyczaić się do myśli paneli, ale dla kompromisu chyba dam parkiet tylko do salonu np jesion... bo jest jaśniutki.

 

Byliśmy parę lat temu u kuzyna co miał elektryczną podłogówkę, ale było bardzo ciepło w stopy, z początku przyjemnie, ale po dwóch dniach siedzenia nogi spuchnięte, nabrzmiałe... wniosek mój - to źle zrobiona podłogówka, było za ciepło. :lol:

 

Tak wiec oceniam wczorajszy dzień za bardzo udany i rzeczowo obgadany sposób ogrzewania.

 

Dzięki forum i ludziom poznanym , będę miała zrobione ogrzewanie dobrze.

 

Jeszcze raz dziękuje Jerzy :p :p :p i proszę jeszcze... i o cierpliwość dla blondynki. :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję tytułu, pięknego avatarku i dachóweczki :D Szoka, że zabrakło, ale już teraz dom wygląda przepięknie :wink:

 

Dzięki Dardurdka.

Dachówka się pojawi... może nawet w poniedziałek :roll: , chociaż nigdzie jej nie ma, to właściciel składu w którym kupowałam wszystko, staje na głowie, i wraz z przedstawicielem Rupp Ceramiki ściągają z całej polski ze składów budowlanych, żeby skończyć u mnie dach.

 

A dachówka jest w rzeczywistości piękna (mnie się bardzo podoba) i zmienia się jej kolor, w zależności od światła... Na zdjęciach jest brudna, bo majstry po niej biegali u ubłoconych butach (jak to na budowie). Poczekam aż skończą dach i niech deszcz ją umyje :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mając bufor i podłogówkę moc kotła górniaka robi się mało istotna, bo jeśli kupisz za duży to zawsze możesz wsypać mniej węgla do komory i w ten sposób zredukować jego moc, albo przeciwnie wsypać więcej a ciepło zakumulować w domku, np: 60kWh schować w buforze, 60kWh w podłogówce, i 60kWh w ścianach

 

co innego dolniak, tam ma się palić cały czas, tam lepszy by był mniejszy kociołek którego trzeba mieć stale pod kontrolą

 

a co do styropianu, na allegro widziałem już oferty po 75zł/m3, albo ten cieplejszy szary po 99zł/m3, może zrób sobie na ścianach 25cm klejonego na piankę, tak jest szybciej, taniej, cieplej i mocniej, nie trzeba tego kołkować, można robić samodzielnie bo robota łatwa i przyjemna

 

jeśli na fundamencie zrobisz 20 cm to razem wyjdzie ładny kapinosik 5 cm

 

O co chodzi ,,jeśli na fundamencie zrobisz 20 cm to razem wyjdzie ładny kapinosik 5 cm"... nie bardzo rozumiem o co chodzi? Proszę jaśniej.

W podłogi mamy dać 15cm styropianu, bo więcej nie wejdzie... zobaczymy jeszcze, ale i tak dajemy 2* tyle co w oryginalnym projekcie. Na zewnątrz zaplanowaliśmy dać 20cm styro i chyba tak zostanie. Robić ocieplenie będziemy dopiero w przyszłym roku, bo teraz brakuje nam funduszy... a moja drukarka nie bardzo potrafi dodrukować Bilety Narodowego Banku Polskiego :roll: :wink:

Jak będziemy robić ocieplenie zewnętrzne, to wtedy policzymy ile kupimy styro i jaki gruby.... Na razie myślę o 20 cm tak jak napisałam wcześniej, a może i będzie i 25cm... ale czy Ty mówisz o klejeniu pianką Tytan do styro fasadowego? Jeśli tak, to właśnie tak myśleliśmy, aby zastosować ten klej, i o mostki termiczne trudniej, jeśli się to dokładnie wykona...

 

Co do bufora i kotła...to myslimy nad kotłem dolnego spalania... np Dakon dor 20, lub Buderus, Junkers, Herkules U19 (chyba dobrze napisałam), może coś z Austiackiego producenta Windhager FKU160 (ale nie mogę znaleźć nigdzie ile on kosztuje...), ale jest to kocioł o dolno--górnym spalaniu.

Może wymyślimy jeszcze coś innego... mnie tam jest wszystko jedno jaki kociołek wstawimy, ale ma być jak najmniej obsługowy i mało trzeba by było do niego razy na dobę biegać... (czytaj mój mąż, którego wcale to nie podnieca...), niestety na groszek z podajnikiem nie mam ochoty, bo raz drogi i też trzeba zaglądać... i też nie jest bezobsługowy... i w nocy się trzaska, i też się kurzy...

 

 

Jestem teraz przed wstawieniem okien...ale niestety nie na zewnątrz i nie w warstwie styropianu, ale w murze (równo ze ścianą zewnętrzną). To nawet do mnie lepiej przemawia... ma się czego trzymać okno... i nie wyleci :wink: , ale to chyba nie ma większego znaczenie, gdyż bedzie okno zakładane na kotwy, piankę i taśmy paraizolacyjne i paraprzepuszczalne Illbruck lub Suodal.

Dopiero potem dojdzie na to ocieplenie zewnętrzne, które zajdzie na okno. Więc myślę, że będzie OK.

 

Jeśli Masz jakieś przemyślenia w stosunku do mojego domku, to proszę o wskazówki.

Pozdrawiam Arnika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mając bufor i podłogówkę moc kotła górniaka robi się mało istotna, bo jeśli kupisz za duży to zawsze możesz wsypać mniej węgla do komory i w ten sposób zredukować jego moc, albo przeciwnie wsypać więcej a ciepło zakumulować w domku, np: 60kWh schować w buforze, 60kWh w podłogówce, i 60kWh w ścianach

 

W buforze 1200 l który pusty będzie ważył ponad 500 kg, da się zmagazynować 70 kWh i jeszcze będzie sensowny zapas CWU.

W bryle budynku trudno będzie zachować 50 kWh bez nieakceptowalnych skoków temperatury, mój dom w praktyce buforuje jakieś 30 kWh.

Do dyspozycji może być więc maksymalnie 120 kWh, i teraz kwestia ocieplenia - na ile to wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budowę rozpoczęliśmy 15.05 2009r. a zakończyliśmy SSO 29.10.2009r ,,, Myślę, że tempo i czas jest niezły

 

Ja to zrobiłem w 3 miesiące ale i tak uważam że szybko Ci poszło :p

 

Gratuluję tempa,pomysłowości i zaradności!

Wygląda na to że dom Ci wyjdzie Superowy :p

 

Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budowę rozpoczęliśmy 15.05 2009r. a zakończyliśmy SSO 29.10.2009r ,,, Myślę, że tempo i czas jest niezły

 

Ja to zrobiłem w 3 miesiące ale i tak uważam że szybko Ci poszło :p

 

Gratuluję tempa,pomysłowości i zaradności!

Wygląda na to że dom Ci wyjdzie Superowy :p

 

Pozdrawiam !

 

Tempo wydaje mi się że nawet b. dobre, , gdyby nie czerwcowe i lipcowe ulewy zrobiłabym to w dwa i pół miesiąca... ale... Skąd wiesz, że to by było dobre. Piczman, ale ja mam lekko większy ten domek :wink: i parę metrów więcej dachówki na dachu :roll: wiec i pracy majstry mieli więcej. Więc suma sumarum czas wydaje mi się niezły :lol:

Pozdrawiam Arnika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arniko!

Imponujące tempo! Zazdroszczę Ci! Spełniają się Twoje marzenia. A jak żyjecie?

Pisałaś,że mieszkanko wynajmujecie. Czy chłopcy się przyzwyczaili do mniejszego metrażu? Czy podoba im się wasze rodzinne "dzieło", które powstaje tak szybko na ich oczach?

 

Mieszkanie ciasne jak nie wiem co... Nie można się przyzwyczaić, dobrze, że jestem bardzo zajęta, ale w dużym pokoju mamy wypoczynek, meble, lodówkę! (bo nie mieści się w kuchni), stół do wszystkiego oraz suszarka z praniem, bo się nigdzie nie mieści, i zapomniałabym wersalka, na której musimy spać!!! w pokoikach chłopców też nie ma miejsca.... Nie wiem jak tak można by było żyć na dłuższą metę...????

Kuchnia jest tak mała, że strącam patelnię z pieca, a druga osoba się nie zmieści w niej. Jak nasza czwórka potrzebuje coś sobie przysądzić w jednym czasie, to katastrofa.....

 

Z domu cieszy się najmłodszy, starszego wcale to nie rusza.... jest nawet przeciw... bo zburzyliśmy mu jego blokersowy świat... teraz wszędzie będzie miał dość daleko wszędzie... jak na autobus i przystanek, do kolegów z dwoma przesiadkami do szkoły... Niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem bardzo ciekawa okien winchester! Ty widziałaś je "na żywo" - czy ten kolor pasowałby do ciemnoszarego dachu? Pooochwal się oknami, proszę :D

 

Czy będzie pasował? Nie wiem.

Jest koloru tofii, lub krówek, taki dość jasny... ma wymalowane słoje i sęki, wiec jest bardzo łudząco podobny do naturalnych drewnianych okien...

Podobno 8 na 10 klientów mówi, że są to okna drewniane :wink:.

 

Jeszcze ich nie mam zamontowanych... montaż dopiero w czwartek, jak nie będzie padać... bo okna są klejone na taśmy .

 

My mamy dachówkę ciemnobrązową, szkliwioną koloru Tek. Dla mnie extra, do tego okna, które wyglądają jak drewniane, i konieczne są (dla mnie) parapety z ceramiki (klinkieru ) szkliwione w kolorze ciemnego brązu... Myślę, że będzie grało. Ale parapety i ocieplenie dopiero za rok... Niestety.

 

Jak zdążę to kliknę parę zdjątek na działce, jak wygląda SSO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość coolibeer
Zdjęcia z niedzieli przepiękne i ta pogoda. Moim zdaniem nie masz co narzekać bo nie biorąc kredytu macie naprawdę bardzo dużo zrobione. Jak byś układała rurki pod odkurzacz to chętnie pomogę bo trochę o tym poczytałem i sam u siebie układałem. Nie jest to trudne więc jak coś służę pomocą. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musimy zrobić rurki... ale to wujek. Bo ja jestem ...kobieta :wink: , a mój małżonek, niekoniecznie lubi prace budowlano remontowe i się na tym zna :(

 

Jeśli zerkniesz w plan to pomyśl gdzie założyć gniazdka, szufelkę w wiatrołapie i kuchni to już wiem.

Odkurzacz fajnie zrobiony i działający widziałam u Jerzego. fajna sprawa, wiec na tym etapie trzeba już pomyśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...