Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Arniki


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 23,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Arnika

    8418

  • TAR

    2586

  • wu

    1633

  • markoto

    1360

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gosia czytałam już ten link i wychodzi mi , że powinnam szukać tęgości E ewentualnie F... Nie znajduję już takiej od... lat...

 

DPSia.. niedawno wróciłam z zebrania...

Mnóstwo wiadomości.. dużo wrażeń.. pokazano nam szkołę.. jest bardzo ładna... naprawdę...

było też spotkanie z RR.. naprawdę do późna...

Dużo przedyskutowałyśmy na niej ważnych rzeczy , dużo zostało to załatwienia jeszcze...

Potrzebujemy dla szkoły, dla naszych dzieci np. wózek bemarowy mniej więcej taki ..http://www.zkmgastro.pl/pl/o/Wozek-bemarowy-BW115 tylko skąd wziąć kasę albo jak pozyskać sponsora...

Jak ma Ktoś pomysł to bardzo proszę o pomoc...

Dzieciaki są zachwyceni nową szkołą.. zaaklimatyzowały się błyskawicznie... choć nie wiedzą jeszcze gdzie co i jak .. nie znają całej szkoły... to jednak do dobrego można się błyskawicznie przywyknąć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też od razu mi przyszedł festyn do głowy.

Ewentualnie płatne przedstawienie szkolne/koncert szkolny.

Ewentualnie niech szkoła wynajmuje okazjonalnie pomieszczenia na jakieś imprezy lub konferencje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotki jeszcze nie zrobiłam.. ale będę musiała za nią pojeździć... A kliszy się już nie da.. poszło się paść....

 

 

Festyn u nas niestety nie da rady... ni przyjdą rodzice, nie wezmą udziału, nie za sponsorują, nic nie kupią... Masakra.. oczywiście nie wszyscy.. z całej szkoły dało by kilka/kilkanaście osób.. masakra.. nawet w klasie u Emila jest tylko 4 dzieciaków.. głównie ja sponsoruję całą klasę, jedna mama w nieznacznym stopniu się dokłada... np dzień nauczyciela.. ona dała 10zł na kwiatki, 2 inne mamy nic .. resztę ja... To samo będzie z dniem kobiet i zakończeniem roku...

Wczoraj na zebraniu była dyskusja o najtańszą wodę z Lidla.. żeby się złożyć dla dzieci po 3 zł.. ja dałam, druga mama dała.. 2 nie... może jedna jeszcze się dołoży..

A co dopiero mówić o wózku dla dzieciaków.. z którego w sumie będą używać i korzystać dzieci z przedszkola i z rewalidacji czyli maluchy i głęboko upośledzone dzieciaki... reszta chodzących je na jadani.. to niby jaki mają interes dołożyć się do tej akcji...?

Nawet jak jest jakiś świąteczny festyn/kiermasz.. to rodzice nic nie kupią...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arni, ale to wynika ze złej sytuacji materialnej tych mam?

Bo wiesz, kwestia paru złotych to nie robi.

Pracowałam w szkole w maleńkiej wsi popegerowskiej, bieda tam aż piszczała, ale nigdy mamy nie odmówiły upieczenia ciasta na festyn, dawały dzieciom te 5 zł, żeby mogły sobie potem to ciasto kupić na festynie.

Może po prostu kwestia braku zaangażowania, nikt nie potrafił ich zachęcić...? :rolleyes:

Wiem, czasami jest tak, że choćby skały..... to się nie zachęci...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DPSia... pewnie i część mam nie ma pieniędzy... Należy pamiętać, że to są dzieci niepełnosprawne w różnym stopniu i każda z nas wydaje spore pieniące.. większe lub mniejsze na leczenie rehabilitacje czy inne rzeczy...

Inną sprawą jest roszczeniowość rodziców... Im się należy i tyle...

Ja tego nie pojmuję..

Choćby z tą wodą w klasie młodego.. 2 lata i poprzednie kupowałam przez cały rok wodę.. 3 mamy kupiły tylko po bańce 5l i myślały że się dołożyły do akcji woda w klasie... Ja nic na to.. natomiast mój syn "dyrektor" rządził i wściekał się dlaczego ja kupuję, a inni korzystają, nie przynoszą... No jak to dziecku wytłumaczyć... no jak...?

Że mamy nie mają pieniędzy.. noooo 1,5zł na bańkę wody z biedronki czy lidla... czy nie mogą dowieźć... czy mają to w nosie i nie chcą...

I jak mamy niby zebrać po te kilkadziesiąt zł na wózek do przewożenia posiłków, podarować to szkole, a na dodatek nie wszystkie dzieci będą z tego wózka korzystały...

Ja to tak zaczęłam tłumaczyć, że nowa szkoła, to tak jak przychodzisz do nowego domu to nigdy z pustą ręką.. zawsze coś przyniesiesz... w tym przypadku będzie kasa na wózek...

Powalczymy trochę.. ale na ile to damy radę przepchnąć to nie wiem...

 

Aga.. ja czasami w necie kupuję buty, ale tylko botki i kozaki.. jak za szerokie to wkładka załatwi sprawę.. półbutów się boję...

Można Wam ufać?

 

...bo jak nie, to jutro szukam ochrony ...i zabieram ze sobą :D

 

Co sugerujesz??????

 

 

właśnie kombinuj Wiola co zawiniłaś:rotfl:

 

Nic nie zawiniłam.. co TY chcesz ode mnie???????/

Ty sadystka jesteś... depilować mnie chcesz,, bić... NO.. nie dam się...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...