Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Arniki


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 23,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Arnika

    8418

  • TAR

    2586

  • wu

    1633

  • markoto

    1360

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nooo i mamy .. w marcu jak w garncu.... ciut padał deszcz, teraz jest 0*C, i popaduje śnieg, śnieg z deszczem...

Nieciekawie jest...

I zimno mi:sick:

Na to wychodzi , że zwierzak mądre są, bo na zimowe dni zapasu uskubanej trawki i zielonego potrzebują... tto samo z bażantami..

Czyli zima idzie, a nie wiosna proszę Pań....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śniegu i deszczu dzisiaj już nie ma.. ale jest mróz... -3*C...

Brrrr...

U Emila w szkole przygotowują się do wielkiego i uroczystego otwarcia szkoły z oficielą, codziennie mają próby ... Emil gra z zespołem na bębnach i ma już tego dość...

Żadne dziecko nie ma w tym dniu zajęć szkolnych, siedzą w domach, jedynie wyznaczone osoby występują na scenie..

Z rodziców na dzień dzisiejszy nie wiem kto będzie, bo dyr nic nie powiedziała ofen.. a potrzeba by była kumata osoba i umówiła nas z ministerstwem edukacji na rozmowę w sprawie nowej dostosowanej podstawy programowej... Znając życie wyślą przewodniczącego, który jest takim mośkiem, że masakra.. byłam jedyna , która go nie wybierała i która powiedziała głośno NIE.. teraz mi kobitki przyznają racje.. nie dba o dzieci , nie dba o interesy rodziców to co to za przewodniczący...I pewnie gęby nie otworzy, żeby cokolwiek załatwić, bo i po co, a i też odezwać się nie potrafi...

 

 

Jestem winna Wszystkim tym co przekazali swój 1% dla Emila w zeszłym roku info na co przekazuję go.. więc na terapie psychologiczną.... Za tą kasę co Emil otrzymał ma 9 terapii.

Jeszcze raz dziękuję za ten zeszłoroczny 1% , i jeśli któraś z Was nie wie, lub nie ma komu przekazać w tym roku, to ja poproszę.. Pieniążki nie będą zmarnowane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :)

 

U nas tylko -3*C i tylko 1cm śniegu...

U mnie też jakieś cebulaste wychodziły... chyba zimowity...

 

DPSia.. nie mogę sama.. nie ma miejsca to raz, a dwa tylko z zaproszeniem wpuszczają...

Za to Emil będzie :)

 

TARcia .. to a kysz złym mocom... a kysz...:stirthepot:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto narzeka na zimę, ten niech przyjedzie do mnie.

Od razu z chęcią wróci do siebie ;)

U Was to pikuś, a nie zima.

Arnika, a do kiedy kadencja obecnego dyrektora?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyrektora.. to nie wiem...

Przewodniczący już został zdegradowany, ale cała RR jeszcze o tym nie wie, i sam przewodniczący też nie wie, ..

Nie chciałyśmy już robić zamieszania i zmieniać... Choćby przez zaproszenie , które było drukowane na wiele tyg wcześniej....

...ja bym powiedziała tak... spotykamy się z 5-6 kumatych mam i same zarządzamy, wyciągamy rzeczy które są najważniejsze dla szkoły dla dzieci.. głównie dla dzieci, spisujemy co nam się nie podoba, co trzeba zmienić, co jest złe, która opiekunka zawala, która nauczycielka jest do wymiany...i zwołujemy RR z dyrektorką... czasami nie udaje się z dyrekcją, czasami dyrektorka nie przychodzi...

A nasze spotkania po godzinach gdzieś w knajpce wyglądają to trochę jak na tajnych kompletach;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie :no:

Nie mamy raz prawa, a dwa to musi się zebrać i być większość RR żeby móc głosować...

My podejmujemy jakieś tematy do rozmów z dyrekcją w szkole.. to co nie tylko nas 5-6 dotyczy, a całości szkoły.. mnie akurat z poruszanych tematów dotychczas nie dotyczył ani jeden temat, ale jestem w RR i uważam, że ważne sprawy trzeba załatwić.

My rozmawiałyśmy tylko i przewodniczący od ubiegłego roku szkolnego czyli 2011-2012 i teraz 2012-2013 nic a nic nie zrobił, nie zaproponował niczego, a działa wręcz na szkodę dzieci..

Nie miały dziewczyny kogo wybrać a on chciał.. tylko ja powiedziałam głośnie NIE.. ale mnie nie słuchali.. Facet wymyślił, że przewodniczącego trzeba by było wybierać raz na 4-5 lat.. ot fuchę chciał mieć... chyba to nie zostało zapisane w statucie o ile pamiętam...

Natomiast z całej szkoły to jest nas rzeczywiście tak na oko 6-9 matek co chcą dobrze dla dzieci, i sprzeciwiają się pewnym ustaleniom... Jeśli się nie zgadzamy to jest wojna z dyrektorką.. nawet ostatnio się oparło o prezydenta miasta.. chodziło o przewozy..

Facet który jest przewodniczącym to ani nie potrafi na koniec roku podziękować kadrze, nic nie załatwi, nie odezwie się, bóg wie co podpisuje jak dyr mu papierek podstawi do podpisu..

Temat przewodniczącego zostawiamy do nowego roku szkolnego.. teraz na kilka miesięcy to już bez sensu..

A "tajne komplety" wyszły z potrzeby.. Szkoła po 17 jest zamknięta.. a niektóre mamy pracują do 16 a obiad, a dojechać... więc umawiamy się w knajpce i zajmuje omówienie ważnych spraw ponad dwie godziny jak nie więcej.. to gdzie niby mamy się spotkać...? Jak?

Jak mamy plan spotkania to albo sekretarz albo ja przewodniczymy w spotkaniu RR i Dyrekcji.. ale już z głową , nie chaotycznie , nie pyskówki i nerwy..

Wiemy o co pytamy, co załatwiamy i rozliczamy dyrekcje...

I to jest rozsądne...

Dodam tylko , że do szkoły chodzi tylko 163 uczni ( nie wiem czy + rewalidacja i + przedszkole.. nie pamiętam, ale podstawówka i gimnazjum to na pewno w tym jest), nie wszyscy rodzice, interesują się dziećmi.. niektórzy to wcale przez lata na żadne zebranie nie chodzą to co dopiero mówić o RR..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aa i była dyskusja odnośnie jakichkolwiek składek...

Nie chcą dawać rodzice na NIC.. kompletnie na nic się nie złożą.. i co im zrobisz...

Nawet jak była akcja robienia pisanek i stroików na kiermasz świąteczny to nie przyszły aby pomóc i "w polu odrobić" , Była potrzeba malowania klas i salki do ćwiczeń, potrzebni byli panowie, mamy.., i farby.. ja dałam na farby, mąż poszedł malować chociaż to nie sala Emila była.. a inni .. :no:

O wózku była mowa.. będzie ta sprawa poruszona w grupach rewalidacyjnych i przedszkolnych bo to ich dzieci dotyczy zimny posiłek.. już domyślam się, jaka będzie odpowiedź.. masakra..

Co zrobić i jak wyciągnąć jakąkolwiek kasę od ludzi jak powiedzą , że nie mają.. Część ludzi jest biedna, część ja mówię, że jest bardziej niepełnosprawna niż ich dzieci..

Ludzie są roszczeniowi, bo im się należy.. ale w drugą stronę to trudno otrzymać jakąkolwiek pomóc..

Nawet na zebrania nie chodzą..

Czasami nie mamy większości na zebraniu i musimy się zbierać jeszcze raz i jeszcze raz..

Nam się ma chcieć.. a inny to olewa..

bo po co.. zrobią to za mnie inni.. ja się nie znam... itd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano to pomyśl, jak zrobić, zeby tych, co nie dadzą zabolało. Nie bardzo ale odczuwalnie. Np bus podjeżdża dalej domu, albo kierowca nie pomoże, albo nie są przesyłane informacje jakieś albo inne dzieci mogą coś dostać a te nieinteresujące się nie... Ja nie wiem, ale wiem, ze jak ludzie widzą interes to zabiegają, przychodzą itd. Ale swój interes a nie dziecka! Tego typu ludzie, oczywiście.

 

A jak odwołałyście tego przewodniczącego, że już nie jest ale nie wie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...